antyoszolom antyoszolom
90
BLOG

Nowy Minister Zdrowia skutecznie podnosi wydajność testów.

antyoszolom antyoszolom Polityka Obserwuj notkę 1

    Gdy Ministrem Zdrowia został Adam Niedzielski napisałem prorocza notkę "Ekonomista Ministrem Zdrowia, niech Bóg ma nas w swej opiece."

https://www.salon24.pl/u/antyoszolom/1071447,ekonomista-ministrem-zdrowia-niech-bog-ma-nas-w-swej-opiece

    Żeby było jasne, ekonomiści są potrzebni i pożyteczni jako doradcy i tego zabrakło u Szumowskiego, który zmarnował mnóstwo pieniędzy i nic wiele za nie nie kupił ale ekonomista ma wpojone że najważniejsze jest szukanie oszczędności (oczywiście nie na swojej pensji która musi być jak najwyższa) i poprawianie wydajności (oczywiście nie swojej pracy a u pracowników).

    Zawsze gdy ekonomista zostaje szefem (czyli on decyduje) to zawsze wygląda tak samo, patrzy on tylko jak urwać grosza z produktu i jak wycisnąć więcej z pracownika. Kończy się to produkowaniem coraz bardziej oszczędnego produktu, kosztem jego jakości. Oczywiście że poprawianie wydajności jest niezbędne do rozwoju i jest bardzo pożądane ale wtedy i tylko wtedy gdy nie pogarsza to jakości i gdy nie przybiera to formy gdzie człowiek traktowany jest jak narzędzie, które jak się zużyje to trzeba wyrzucić. Ekonomistę obchodzi jedynie jak wycisnąć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie dla siebie i nie obchodzi go co się stanie z produktem gdy on odejdzie.

  Już w krótkim czasie widać poprawianie wydajności i szukanie oszczędności w Ministerstwie Zdrowia. Za Szumowskiego starano się testować każdego kto był podejrzany o noszenie wirusa Covid, przez co liczba pozytywnych testów do wykonanych była na poziomie 1,5%. Wyłapywano bardzo dużo chorych i ich izolowano przez co pozwalało utrzymać pandemię w ryzach ale oznaczało to że 98,5% testów było negatywnych, dla ekonomisty to straszne marnotrawstwo i trzeba poprawić wydajność. Dzisiaj mamy 22 tysiące testów i 4700 pozytywnych wyników co daje ponad 20% wydajność czyli dla ekonomisty to oznacza że dalej niemal 80% testów jest niewydajna i jest to marnotrawstwo.

https://koronawirus-w-polsce.pl/

image

     Poprawa wydajności testów daje iluzoryczne oszczędności. Ponieważ wychwytuje się mniej zakażonych którzy nieświadomie zakażają innych i mamy przyrost nowych zakażonych o 100% wyższy niż przed tygodniem, zapchane szpitale, zwiększoną liczbę zgonów. Dla ekonomisty zawsze priorytetem będą obecne oszczędności a długoterminowe koszty tych oszczędności go nie interesują, jego wtedy już nie będzie.

    W dobrych czasach byle głupiec może rządzić, jest coraz więcej pieniędzy i główną bolączką jest na co je wydać. A dobrą władze poznaje się nie po tym jak rządziła w dobrych czasach a po tym jak sobie radzi w czasach trudnych. Wychodzi teraz pisowska prowizorka i kompletna nieudolność przygotowania się na drugą falę pandemii, która była pewna już wiele miesięcy temu. Zmarnowano mnóstwo czasu i środków budżetowych i obecnie mamy tego efekty.


image

antyoszolom
O mnie antyoszolom

Ten kto szczuje na Polaków jest moim wrogiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka