Salon zaatakowali obalacze natury, którzy niesłychanymi bredniami otumaniają lud pracujący uprawiając hucpę, aby odwrócić uwagę od problemów nękających społeczeństwo.
Owi hucpiarze wzięli "na tapetę" siłę dośrodkową.
Co to jest siła dośrodkowa?
Definicja mówi wyraźnie:
Siła dośrodkowa jest to siła powodująca zakrzywianie toru ruchu ciała
Definicja jest prosta i jasna. Ale nie dla hucpiarzy, którzy twierdzą, że:
"Dośrodkowa [siła] jest wynikiem działania grawitacji, ale jej wartość nie zależy od wartości przyciągania. Ziemia mogłaby być 10x bardziej masywna, ale przy tym samym promieniu, wartość siły dośrodkowej nie uległa by zmianie."
Czy hucpiarze rozumieją definicję siły dośrodkowej? Nie rozumieją.
Bo nie o rozumienie tu chodzi, lecz o hucpę. Hucpa zatem każe hucpiarzom opowiadać androny jakoby siła dośrodkowa nie zmieniała się kiedy zwiększa/zmniejsza się siła grawitacji.
A przecież każdy, kto nie uprawia hucpy, widzi to co widać:
A widać jak na dłoni, że zakrzywienie toru lotu komety zależy od siły ziemskiego przyciągania (grawitacji).
Ale hucpiarze propagując hucpiarskie teorie będą twierdzić z uporem maniaka, że np. wzrost masy Ziemi, nie spowoduje zmiany toru lotu komety - HA, HA, HA.
Z kolei inny cytat po którym z łatwością zdemaskujemy hucpiarza mówi:
"Siła odśrodkowa NIGDY nie równoważy dośrodkowej, bo działają w innych układach. Gdyby tak było, to z punktu widzenia układu inercjalnego (np. środka obrotu), równowżenie siły dośrodkowej przez odśrodkową oznaczałaby ruch prostoliniowy a nie obrót."
Gdyby ciocia miała wąsy to byłaby hucpiarzem - tak tylko można odnieść się do tego cytatu.
Albowiem nie jest prawdą, że "z punktu widzenia układu inercjalnego równoważenie siły dośrodkowej przez odśrodkową oznaczałaby ruch prostoliniowy a nie obrót."
A nie jest prawdą, bo układ inercjalny z definicji nie ma i nie może mieć nic wspólnego z jakimkolwiek obrotem. Koniec, kropka.
Nie wierzycie? W takim razie weźcie młot, stańcie na platformie obrotowej i zamknijcie oczy. Co czujecie? Nie ma żadnego obrotu, nie ma żadnego ruchu, ani obrotowego, ani prostolinijnego, tylko coś ciągnie Was za ręce. Co to za siła? To jasne, że odśrodkowa. Kiedy puścicie tę kulę i otworzycie oczy, to zobaczycie jak ona się oddala ruchem prostoliniowym.
Zatem siła odśrodkowa ZAWSZE równoważy siłę dośrodkową wbrew hucpiarskim bredniom. HE, HE, HE.
Inne tematy w dziale Technologie
