Sweet chilli chicken perogies (Antoni Przybylik)
Sweet chilli chicken perogies (Antoni Przybylik)
Antoni Przybylik Antoni Przybylik
148
BLOG

Co jedzą Kanadyjczycy?

Antoni Przybylik Antoni Przybylik Kultura Obserwuj notkę 1
Kanada poza tym, że sama jest jedną wielką pustynią (średnia gęstość zaludnienia wynosi tutaj zaledwie 4 osoby/km2), jest też pustynią gastronomiczną. Tutejsze najlepsze restauracje to takie typu fast-food, a w sklepie nie można znaleźć chleba bez cukru.

Podróżując po kanadyjskich miasteczkach, zarówno dużych, jak i małych, nie sposób nie zauważyć wszechobecnych restauracji fast-food. W wielu miejscach wjazd do miasta oznacza przejazd przez "miasteczko fast-foodów". Nie za dobrze świadczy to o stylu życia Kanadyjczyków. Jeżeli zajrzymy w statystyki, przekonamy się, że aż 16% mieszkańców Kanady je w fast-foodzie codziennie. W większych miastach i popularnych kurortach turystycznych można oczywiście znaleźć normalne restauracje, jednak nie jest ich wcale tak wiele i żadna mnie nie zachwyciła podczas mojego dwutygodniowego pobytu w Kanadzie.

Produkty Spożywcze w Sklepach

A jak wygląda jakość produktów spożywczych w kanadyjskich sklepach? Niestety nie jest ona najwyższa. Kanadyjskie sklepy spożywcze oferują przede wszystkim przetworzoną żywność, która często zawiera w dodatku duże ilości cukru. Nawet do produktów, w których polski konsument nie spodziewałby się obecności cukru, jak kiełbasy, dodaje się tutaj cukier. Tak wynika z mojego doświadczenia. Jadłem tutaj kiełbasę, która była słodka i jadłem szynkę, która nie miała żadnego smaku, ale była słodka. Lepsza jest najtańsza szynka z biedronki. Cukier dodawany jest również (oczywiście) do chleba. W Kanadzie nie ma czegoś takiego jak niesłodki chleb. Nie wykluczam, że może mają taki w dziale "Zdrowa żywność", ale aż tak głęboko nie szukałem. W normalnej sekcji z pieczywem wszystkie chleby są białe, puchate i słodkie jak ciasto.

Pierogi

Kanada może jednak zaskoczyć także pozytywnie. Tak było na przykład kiedy odkryłem, że pierogi są tu znane, a nawet popularne. Spotkałem je pod różnymi nazwami - "perogy", "perogies".

image

Za każdym razem były to inne pierogi niż takie jakie można zjeść w Polsce. Kanadyjczycy przystosowali je do swoich lokalnych upodobań kulinarnych. Poniżej zamieszczam menu z food trucka "International Perogies". Ciekawą rzeczą jest, że ukraińskie pielmnienie są tutaj wersją klasyczną.

image

Poutine

Daniem narodowym Kanady jest "Poutine", co zapisuje się tak samo jak w języku francuskim zapisuje się nazwisko prezydenta Federacji Rosyjskiej. Francuzi przyjęli tę pisownię, ponieważ jest właściwa zasadom wymowy w ich języku - chociaż nie zaszkodziłoby się zastanowić, czy nie mieli ku temu również innych powodów. Na przykład czytając zgodnie z francuską wymową nazwisko prezydenta Rosji zapisane w sposób oryginalny można odkryć jego inne ciekawe znaczenie. Dotarcie do tego drugiego ciekawego znaczenia pozostawię jednak tylko zainteresowanym czytelnikom.

image

Znaczenie słowa "Poutine" w kontekście gastronomii można znaleźć w artykule w Wikipedii poświęconym daniu (plat) Poutine. Dowiemy się z niego, z czego składa się słynne narodowe danie Kanady. Okazuje się, że (jak na Kanadę przystało) są to po prostu frytki z serem i sosem Gravy. Próbowałem i mi nie smakowało. Wolę zwykłe frytki z serem, a jeszcze lepiej - zwykłe frytki bez sera.

image

Podsumowanie

Podsumowując, jedzenie w Kanadzie nie zachwyciło mnie, choć czasami potrafiło zaskoczyć. Zaskoczony byłem odkryciem, że pierogi są tutaj znane, a także faktem, że narodowe danie Kanady to... Poutine. Pomimo tych pozytywnych elementów ogólne wrażenia mam mieszane.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura