Rany! Ale nas oszukują!!!!
Tym razem o sprawie zupełnie przyziemnej. Kupowałam mąkę ziemniaczaną. Jeden kilogram –
a 7,70 PLN. Torebka była nieco sfatygowana, więc podeszłam do wagi sprawdzić, czy dużo się wysypało, i waga wskazała 940g. Wzięłam torebkę następną, już ładną, z ciekawości położyłam na wadze – a tu – 920g. W końcu udało mi się znaleźć kilogramową torebkę tejże mąki, która ważyła aż... 965 g!!!!! Firma KUPIEC, ostrzegam!!!! Kasza manna firmy Melvit w kilogramowej torebce zawiera 940 g kaszy, a kilogramowa torebka mąki szymanowskiej POLSKICH MŁYNÓW waży rekordowo – 995 gramów! Sprawdzałyśmy jeszcze z panią kasjerką – nic nie chciało być więcej.
Rozumiem, że coś się tam po drodze wysypie, ale żeby aż tyle????
Od następnych zakupów będę ważyć w miarę możliwości wszystko – ciekawe co jeszcze wykryję:)
Rżną nas jak się da, nie tylko rząd na OFE i na podatkach.
Sami sobie też wciąż robimy kuku.
Oczywiście wystosuję odpowiednie ;pismo do PIH – u.
I zachęcam wszystkich, jeśli czas na to pozwoli, sprawdzajcie, czy waga podana na opakowaniu się zgadza.
Inne tematy w dziale Rozmaitości