Na mojej "krótkiej liście" - bo nie miałam za wiele czasu na zbieranie podpisów - mam podpis człowieka, co postąpił zgodnie z apelem red. Leskiego. Ale na Jarosława Kaczyńskiego na pewno nie zagłosuje. Więc - radość i satysfakcja z tych 1 700 000 ale to dopiero początek trudnej drogi. I przede wszystkim mobilizacja, aby ulepszaczy wyników zneutralizować. Dowiadujmy się, jak można pomoc w pilnowaniu prawa 20 czerwca.
A może i tu, na salonie, zorganizować taką listę chetnych do komisji wyborczych????
Ze wszystkich opcji oczywiście.
Inne tematy w dziale Polityka