Zwycięstwo, którego w dodatku prawie nikt się nie spodziewał. Podobnie jak wcześniej Lech Kaczyński przerwał wieloletnią niemoc w sprawie budowy Muzeum Powstania Warszawskiego, tak teraz Hanna Gronkiewicz-Waltz wreszcie rozwiązała problem obskurnego blaszaka w centrum miasta.
Co prawda "dziwić się chyba nie przestanę", ale tu nastąpiło moje zdziwienie do kwadratu. Może nawet do sześcianu.
Nie wpadłabym na postawienie w jednej plaszczyźnie budowy Muzeum z gazowaniem kupców, no nie..
W co gra Rzeczpospolita? Bo nie uwierzę, to tak ze szczrego serca i umysłu.
Może rzeczywiście przed potentatami finansowymie WSZYSCY NA KOLANA?
http://www.rp.pl/artykul/2,341515_Dziobkowski__Narodziny_zelaznej_damy_.html
Inne tematy w dziale Polityka