Komentarze do notki: „Przyszliście chamy, bo my tu gramy”

« Wróć do notki

Marian Zmyślony28 marca 2014, 19:33
Cześć,bardzo bym chciał żebyśta zagrali odważnie, do przodu, bez kalkulacji, bo tutaj nie ma co kalkulować. Ten mecz jest po to wyłącznie aby złapać cug i potem rządzić. Niestety, dla mnie trener Rumak daje 100 % gwarancję, że tak nie będzie. Zagra, na 0:0 i przegra, mniej lub bardziej sromotnie. Obym się mylił, naprawdę bym wolał żebyście wygrali, ale wciąż nie mogę pojąć jak mając taką ciekawą, ofensywną kadrę można grać taką lipę jak Wam się przytrafia regularnie. I wychodzi mi, że to bojaźliwy trener jest przyczyną.


Zobaczem jak będzie.

Pozdrawiam!

Anna28 marca 2014, 19:47
@MARTA.LUTERNo właśnie, są źle pilnowani, i ona źle pilnuje. Ja poprostu myślę, że żadne pilnowanie nic nie daje, i takie postępowanie to zawracanie dupy.

pozdrowienia:-)
Anna28 marca 2014, 19:51
@MARIAN ZMYŚLONYTrener Rumak nie tyle jest bojaźliwy. Trener Rumak to od strony taktyki drugi Probierz, jego uczeń zresztą w najwyższej klasie rozgrywkowej.

My w zasadzie nie mamy specjalnie ławki jak chodzi o zawodników ofensywnych, mamy trzech, w tym jeden jest nieobecny, drugi jest bez formy, a trzeci jeszcze nie jest gotów na pierwsza jedenastkę, choć Formella pomału dojrzewa.

Gdybym ja rządziła ta drużyną, to byśmy zagrali ofensywnie:-) ale jeśli przyczajeni mielibyśmy nawbijać Legii bramek, to też bierę.

Marian, dobre myśli się przydadzą, dobre:-)

pozdrowienia
Anna28 marca 2014, 19:54
taka ciekawostkawczoraj na TVP 1 była zapowiedz tego meczu, i zaprezentowali nasz stary Herb

są dwie opcje, pierwsza, najbardziej prawdopodobna, to pomyłka, co w tej redakcji byłoby czymś w normie

a druga, osoba przygotowująca tę zapowiedź, to kibol Lecha

:-)
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Anna29 marca 2014, 15:32
@TOMCIOBJestem wzruszona.

Podłączyłam się dopiero do teleodbiornika, Legia wygrywa, i podobno gra lepiej.

pozdro
Anna29 marca 2014, 16:15
dzięki Ci Panie na Niebieże ten kołek Ojamaa nie został zawodnikiem Lecha, powtarzam to chyba ze czwarty raz

gdyby nie Legia, to Ojamaa byłby u nas, musielibyśmy nadal płacić Bereszyńskiemu, a Kozak demoralizowałby nam młodzież

za wszystko płaci Legia

:-)
Marian Zmyślony29 marca 2014, 16:22
Zagrali jak nigdy,przegrali jak zawsze. W sensie na wyjeździe. No lipa, bo te pacany nic nie muszą grać, ani specjalnie się wysilać, a ugrają mistrza, bo konkurencji żadnej. Szkoda.

Pozdrawiam!

Anna29 marca 2014, 16:34
@MARIAN ZMYŚLONYLegię dzisiaj trzeba było pierdolnąć, a my przycisnęliśmy za późno.

Ta faza play off wcale dla Legii, ale też dla nas nie będzie spacerkiem, więc wszystko jeszcze może być. Trzeba wierzyć do końca.

pozdro
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Anna29 marca 2014, 18:59
@TOMCIOBW drugiej połowie graliśmy nieźle, oddawaliśmy wiele strzałów, ale my potrafimy grać lepiej, odważniej, a i tak zepchnęliśmy Legię do obrony. Tyle że nic z tego nie wyszło, i daliśmy dupy.

Poziom jest taki jakich mamy grajków, i trenerów, Lech zatrudnia faceta na dorobku z Polski, a Legia zatrudnia faceta na dorobku z Norwegii.

pozdro
Komentarz został usunięty
Anna29 marca 2014, 21:10
@HER MANDobry wieczór, aczkolwiek zależy dla kogo:-)

Nie jest aż tak źle, ale dzisiaj to faktycznie była niemoc, mimo, że braku chęci trudno im odmówić. Nieskuteczność to drugie imie Lecha w ostatnim czasie.
Dzisiaj nikt poważnie nie rozgrywał nam piłki, bo Hamalainen tego nie robił, a Linetty miał inne zadania z których i tak miał problem żeby się wywiązać.

My nie mamy w zasadzie poważnej ławki, a już w ofensywie z całą pewnością. Podobnie zresztą jak chodzi o środkowych pomocników, też dramat. Jakikolwiek wybór mamy tylko w obronie. Jedyny poważny człowiek, który może coś zrobić na zmianie ma 17 lat, i narazie gra w reprezentacji Polski do lat 17.

Ale jak ktoś ma wysypkę na myśl, że Legia mogłaby obronić tytuł, to nie może nas jeszcze skreślać, i kibicujcie, kibicujcie:-)

pozdrowienia:-)
Komentarz został usunięty
Anna29 marca 2014, 21:54
@HER MANI pomyśleć, że Gostomski, to człowiek, który przed chwilą grał w drugiej lidze, a teraz sobie daje radę w ekstra.

Ten junior to Dawid Kownacki, aktualnie nieobecny w kadrze Lecha, gdyż gra w eliminacjach do euro do lat 17. Z jednej strony fantastycznie, że mamy takiego chłopaka, a z drugiej czy to jest normalne, że Lech nie ma szerszej, doświadczonej kadry?

pozdro