Aż serce rośnie, kiedy się patrzy na linię programową Telewizji zwanej dla niepoznaki Publiczną. Wczoraj na swojej głównej antenie w/w telewizja nie pokazywała meczu o wejście do ćwierćfinału MŚ w piłce ręcznej z udziałem polskiej drużyny. Mecz można było zobaczyć tylko na TVP sport, czyli na kanale kodowanym. Natomiast dzisiaj na swojej głównej antenie będzie można zobaczyć walkę o ćwierćfinał Pucharu Niemiec w piłce nożnej.
Prawda, że słuszną linię ma nasza postsowiecka telewizja?
I jeśli już jestem przy temacie telewizji, cały czas się zastanawiam, kiedy nareszcie Kancelaria Prezydenta przestanie zabierać do rządowego samolotu te stacje telewizyjne, radiowe i gazety, które NIE RELACJONUJĄ żadnych wizyt zagranicznych ani krajowych Prezydenta RP. W zamian za to szkalują go w swoich mediach, a żeby tego było mało- będąc gośćmi Prezydenta zachowują się arogancko albo wręcz po chamsku. Jeśli to wszystko jeszcze mało, to może wystarczy powiedzieć, że uczestniczą w puczu przeciwko legalnym władzom RP.
Inne tematy w dziale Polityka