Są cztery powody dla których warto odnotować ten piłkarski dzień, pierwszy jest związany z c+, drugi jest związany z wynikiem, trzeci to wyróżnienia dla dwóch piłkarzy, i ostatni i najważniejszy, w jaki sposób nasi Kibice rozpoczęli ten mecz.
Niektórzy nasi Kibice proponowali, żeby ten mecz rozpocząć naszą wyjazdową pieśnią, niektórzy proponowali, żeby odprawiać jakieś pogańskie rytuały, a nasi Kibice rozpoczęli tak jak być powinno, od zmotywowania naszych piłkarzy do strzlenia bramki , co zwykle dzieje się dopiero w trakcie meczu.
Druga sprawa to fuzja canalu plus z enką, burdel niemożliwy do ogarnięcia, nikt nic nie wie, ani mój operator, ani infolinia canalu plus, moje rozmowy z infolinią canalu plus, to jak rozmowa z głuchym lub niewidomym przez ścianę. Ostatecznie od strony technicznej okazało się, że mecze, przynajmniej w kwietniu, mam, a co będzie za miesiąc, to się dopiero okaże, jak pogadam z moim operatorem w osobistej rozmowie.
Wyróżnienia:
1.Kamiński, wiemy jaka jest jego historia, dobra gra kiedy wszedł do pierszej jedenastki, został powołany na euro 2012, potem odpadł od Arboledy ze składu Lecha, niepewna gra, w Lany Poniedziałek rozegrał bardzo dobry mecz, strzelił bramkę, po tym meczu dowiedział się, że umarł mu dziadek, i nie pękł, dzisiaj grał naprawdę bardzo pewnie, i strzelił swoją kolejną bramkę. Jeszcze nigdy nie widziałam żeby się tak cieszył z bramki, a przecież już wcześniej strzelał. Cały czas mam nadzieję, że on się będzie rozwijał, i że stanie się naszym podstawowym stoperem na lata.
2.Murawski, krytykowałam go często i uważam, że nie doszedł jeszcze do swojej wysokiej formy ale dzisiaj naprawdę zagrał bardzo dobry mecz, trzymanie piłki, pewność w grze, i chęć strzelenia swojej bramki. Miał dzisiaj wszystko to, co miał kiedyś, co kiedyś mogło go charakteryzować.
I ocena dla kilku innych.
Heniu, ciągle słyszę że Heniu prowokuje, że gra ostro, a ja uważam, że on własnie tak ma grać, on ma pokazywać na swojej stronie że rządzi i dzieli, a nie pęka czy gra jakąś pedalską piłkę.
Teodorczyk, spokój, bez nerwów, nie na siłę, bo na siłę nic się nie da, nie ma co się frustrować, narazie dobrze trzyma piłke, cofa się odrobinę, i próbuje pomagać w akcjach ofensywnych, ale robi to mądrze, przytrzymuje piłkę, i od razu oddaje, i idzie do przodu, jest OK. Trzeba tylko bardziej uważać na spalone, i napewno padnie bramka.
Tonev, kopyto ma okropne, jest to chyba piłkarz mający największy potencjał skrzydłowego jakiego Lech miał w ostatnich latach, oby tylko ten facet go wykorzystywał, bo ambicje ma napewno, to widać kiedy schodzi z boiska.
Gergo, nie chce wracać na Węgry, sam powiedział, że powrót na Węgry byłby dla niego krokiem w tył, i chyba teraz robi wszystko co w jego mocy, żeby zostać w Poznaniu.
Linetty,szuka ostatniego podania, i szuka na boisku Murawskiego. Jest mocno poniewierany, z jednej strony dlatego, że jest młody, z drugiej już chyba każdy wie, jakie on ma mozliwości, dzisiaj kilka razy pokazał, że ma ogromne, te jego pomysły na ostatnie podanie są cudne. Schodził z boiska, ale widać było, że dał z siebie wszystko, i nie pokazywał żadnej złości.
Ta przepychanka w obronie Jasmina, który rozgrywał bardzo dobre spotkanie, absolutnie tak ma być, Kebba bardzo dobrze zareagował, bo tak poprostu musi być, tego od piłkarzy wymagam, żeby się chronili wzajemnie. Tak właśnie wyobrażam sobie zespół walczący u siebie o zwycięstwo. Tym bardziej, że Jasmin to raczej bardzo spokojny pajęczak nasz kochany.
Po meczu Mariusz Wróblewski z canalu plus nazwał trenera Rumaka "szalonym Rumakiem", za to fitnesowanie przy linii, Wróblewski ma kapitalne teksty, za to go lubię:-)
Posądzać mnie o jakąś sympatię dla Lechii byłoby absurdem, ale szacunek dla Lechii za ten mecz, bo dawno nie widziałam drużyny, która mając taki kiepski wynik GRAŁABY W PIŁKĘ, ambitnie, z pressingiem, i odważnie. Stąd dobry mecz, i 6 bramek.
PS Ślusarz, ambicja, i wkurw go rozpiera, to dobrze:-)
Inne tematy w dziale Rozmaitości