Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Może tutaj krztyna odpowiedzi na pytanie:
"Czy rzeczywiście Tybet należy zaliczać do Chin":
https://www.salon24.pl/u/ankang55/500487,czy-wiecie-odkad-tybet-nalezy-do-chin
ale te wyroby z masła (z mleka jaków) - misterne, kolorystycznie bogate, b. dekoracyjne (ornamentyka piwonni, chryzantem, peonii, astrów?) - a zarazem wszystko uwarunkowane przepisami, rytami tradycji
bardzo lubię takie opowieści
dzięki!
:)
To królestwo powstało chyba około IX wieku po ucieczce siostrzeńca króla - jedyny jaki się ostał po najeździe Dżungurów. Jakieś 2000 km na północny zachód od Lhassy. Dotrwało do XVII wieku.
W pewnym sensie tak.
Królestwo Guge (od X do połowy XVII wieku) położone w obecnym Tybetańskim Regionie Autonomicznym zamieszkiwało olśniewającą cywilizację i było jednym ze źródeł odrodzenia buddyzmu w Tybecie.
Pierwszymi Europejczykami, którzy przybyli do królestwa Guge i odwiedzili Tsaparang (stolicę) w sierpniu 1624 r. byli jezuiccy misjonarze Antonio de Andrade i Manuel Marques, którzy widzieli tam żyzną ziemię nawadnianą kanałami.
Andrade został upoważniony do otwarcia kaplicy i tam wygłaszania kazań.
Przyczyny zniknięcia królestwa nie są do końca wyjaśnione.
Przyczyny upadku?
Jezuici zdobyli posłuch u króla, co nie odpowiadało kapłanom boene. Zdrada - bo dostać się do rezydencji królewskiej można było tylko w ten sposób.
(Byłem, widziałem).
A tematyka była znana w Polsce, bo w Warszawie wydano listy misjonarzy z tego terenu (2 połowa XVII w).
OK