Konfucjusz (551-479) - przedstawiciel i twórca szkoły konfucjańskiej, był uważany przez późniejsze pokolenia za pierwszego smakosza. W swoich ‘’Dialogach’’ (Lun Yu) powiedział:
„ Pysznym i smacznym jedzeniem nigdy nie możemy się znużuć„.
Ten wielki maestro nie był mistrzem sztuki kulinarnej, ale posiadał pasję dobrego i zdrowego jedzenia. To właśnie ta pasja głęboko się wryła w mentalność Chińczyków przez ponad 2000 lat.
Mandaryni są filarami chińskiej kuchni. Wśród nich byli ludzie mądrzy i pracowici, byli oni twórcami i czuli, że kuchnia to nie tylko przyjemność materialna , ale również duchowa. Urzędnicy zwali pyszne jedzenie również „mądrą żywnością”.
Jak wyglądał taki „bankiet” n.p. w IV wieku?
Jesteśmy w Qu fu, w prowincji Shandong, w rodzinnym mieście Konfucjusza. W jego rodzinie gotowanie cieszyło się dużą renomą, była to wyrafinowana kuchnia. Jej subtelność dostrzegana jest nawet w przygotowaniu fasoli sojowej lub sztuki mięsa. Receptury serwowane podczas bankietu ilustrowane są doskonałością pracy połączonej ze sztuką dekoracyjną. Często, jego kucharze przygotowywali pyszne dania z kurczaka, kaczki, gołębi, przepiórek, z niezliczonymi przyprawami.
Su Dong Po (1037-1101) - poeta z dynastii Song (960-1279) nie tylko napisał wiele znanych wierszy, ale także przygotował wiele znanych potraw na południu od Jangcy. Dzięki jego książce kucharskiej, odkrywamy pyszne jedzenia:
· dong po Zhouzi (smaczna szynka w cukrowym sosie),
· dong po doufu (ser sojowy z grzybami),
· dong po Geng (jajko gotowane w bulionie)
Yuan Mei (1716-1797), pisarz i znany smakosz z dynastii Qing (1644-1911), był porównywany z Su Dong Po. "Sui yuan shi dan" - jego książka kucharska, którą napisał w swojej rezydencji w Sui yuan jest nadal uważana przez chińskich kucharzy jako teoria sztuki kulinarnej.
Yuan Mei był prefektem za dynastii Qing. Mając 34 lata zrezygnował z urzędu. Potem poświęcił się poezji i podróżował odwiedzając słynne miejsca. W czterdzieści lat, oddawał się sztuce kosztowania wspaniałych potraw podpisując się i aprobując większość delicji. Jego doświadczenie, jego praktyka i systematyczne zbierane dokumentów historycznych pozwoliły mu zrealizować tę książkę kucharską składający się z 326 przepisów posiłków i przekąsek. Wszystkie te potrawy stanowią specjały z Południa od Jangcy, z Shandong, z Anhui, z Guangdong i innych południowych prowincji. Po jego opublikowaniu w Chinach, ta książka kucharska była sukcesywnie tłumaczona i publikowana na język japoński, angielski i francuski.
Trzeba jednak dodać, że wszystkie dania z kuchni chińskiej przeszły od tej epoki kilka udoskonaleń. Niewątpliwie, próby i wysiłki wielu pokoleń kucharzy doprowadziły do zadowalających rezultatów.
Wiele z nich jest okrytych legendami, chociażby dla przykładu "Jiao hua Ji" (kurczak przygotowany przez żebraka). Istnieją różne legendy w Chinach dotyczące pochodzenia tego dania. Najczęściej mawia się, że żebrak wędrował w regionie Changshu, gdzie kupił kurczaka, ale nie miał naczynia do gotowania. Po zabiciu zwierzęcia wypatroszył go, owinął w glinę, po czym zaczął piec kurczaka.
Inna legenda mówi, że pewnego dnia, głodny żebrak skradł kurczaka, sam go zabił i oprawił, przygotował farsz z grzybów, wieprzowego mięsa, młodych pędów bambusa, owinął całość w liść lotosu i pokrył błotem... Po upieczeniu błoto pozostawiło po sobie charakterystyczny aromat zadawalający nozdrza żebraka. Początkowo ta historia rozprzestrzeniła się w prowincjach Jiangsu, Zhejiang i Sichuan. Podobno historia zanotowała ten przepis już ponad 2000 lat temu, w czasie zachodniej dynastii Zhou (1066-771 pne).
Ale legendy są legendami i jak mawiał Konfucjusz:
''Kto lubi dobrze jeść, może z głodu umrzeć''.
C.D.N.
Inne tematy w dziale Kultura