Komentarze do notki: Coraz więcej świrów na polskich drogach, czy to efekt bezstresowego chowu?

« Wróć do notki

vini17 lipca 2019, 18:13
Drogowa agresja studzi również mój zapał do upowszechnienia dostepu do broni palnej.
Problem być może jak zwykle zaczyna się w dzieciństwie i zwiazany jest pierwotnie z błędami wychowawczymi, ale nie sadzę byśmy zasadniczo różnili się od innych tzw.  cywilizowanych krajów. W Polsce jednak drogowa agresja (a zaliczam tu najeżdżanie na tył, złosliwe hamowanie, zajeżdżanie drogi czy nawet świecenie długimi bo "pan jedzie", oprócz oczywistych bandyckich rękoczynów) zazwyczaj uchodzi płazem drogowym agresorom i bandytom. Policja niewiele z tym robi. Tu jest różnica - bezkarność. Sytuację nieco poprawia możliwość rejestracji za pomocą kamer samochodowych. Ten facet z porsche powinien dostać wyrok odsiadki albo realny, albo w zawiasach, jeśli to pierwszy raz, choć nie sądzę. Ja prawdopodobnie w momencie ataku na auto z rodziną bez pardonu minąłbym go, przejeżdżajac po nim, choć z polskim wymiarem tzw. sprawiedliwosci mógłbym mieć problem. Ale to najbezpieczniejsza droga ucieczki. Można oczywiscie liczyć na to, że szyba wytrzyma i facet nie ma kastetu lub noża, niestety może mieć broń palną...
Komentarz został usunięty
andyg6018 lipca 2019, 06:56
@vini 
Bierzesz takiego agresywnego gościa na machę i już. 
Nie wolno dopuścić do otwarcia drzwi, wybicia szyby. Po co się szarpać z idiotą?
Sprawdzone, działa.
Komentarz został usunięty
murgrabia czorsztyński17 lipca 2019, 19:27
Przy takiej ilości wjeżdżających Ukraińców, żadne obostrzenia w dostepie do broni nie dadzą skutku.

Każdy agresywny świr sobie "na Ruskich" kupi.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
Zd No17 lipca 2019, 20:47
Więcej religii, będzie lepiej.
PS. Tych dwóch to pewnie kacerze byli.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
kannenberg17 lipca 2019, 21:08
Pamiętam gdy po mediach przetoczyła się dyskusja o fotoradarach. Jak bardzo oburzeni byli wszyscy, że ktoś wymaga przestrzegania przepisów. Ograniczenia prędkości uważane są powszechnie za bezsensowne. Są kraje gdzie ograniczenie prędkości skutkuje tym, że wszyscy (!) kierowcy jak jeden jadą wolno, przepisowo. Dopóki akceptowane i tolerowane będzie totalne i powszechne łamanie przepisów to wysyp idiotów na drogach się nie skończy.
Komentarz został usunięty
murgrabia czorsztyński18 lipca 2019, 10:30
@StaryNumer 

Proszę więc stanąć na zakręcie i zmieniać tablicę znaku w zależności od pogody.

Przy gołoledzi i 20 km/h za dużo.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
kuwasa3317 lipca 2019, 22:47
@amigo166 Problem jest jeszcze z uzyciem tej nie zabijajacej broni. Bo prawo i sadownictwo w Polsce sa tak porabane, ze jak agresywnego idiote w obronie wlasnej uspokoisz palka teleskopowa np, to moga cie dlugo za to po sadach ciagac.
A policja powinna kontrolowac prewencyjnie.
W moim rodzinnym miescie Lublinie prowadzi z osiedla szosa na dzialke oddalona od miasta jakies 25 kilometrow. Droga prowadzi czesciowo przez las - Dabrowe nad Zalewem Zemborzyckim. Waska jak piorun, wyboista, a kierowcy w strefie 50 czy 40 km/h non stop pruja 80-100, wyprzedzajac sie jak wariaci.
Tam postawic pare patroli drogowki i na mandatach zarabialiby policjanci z 10 tys. dziennie, gwarantuje.
A w ogole to skandal, ze wladze nie zajma sie przebudowa tej drogi, tam strach jezdzic.
kuwasa3317 lipca 2019, 22:41
Mieszkam od wielu lat w USA, obecnie w Portland, w stanie Oregon, na zachodnim wybrzezu. Mowi sie tutaj i pisze, ze kierowcy w Portland sa najgorsi i powoduja najwiecej wypadkow w calych Stanach.
Ale gdy przyjezdzam od czasu do czasu do Polski, to ciarki mnie przechodza. Jedna kwestia to jak ludzie jezdza, druga to jakosc drog [oczywiscie, autostrad i drog ekspresowych przybywa, ale generalnie jest to wszystko poszatkowane - troche tu autostrady, troche tu waskiej szosy].
Ogolnie panuje w Polsce na drodze zasada, kto szybszy ten lepszy - Monte Carlo dla ubogich.
Co do powszechnego dostepu do broni to jest to temat zbyt powazny i skomplikowany, zeby go tu poruszac.
Powiem tylko tyle: moim zdaniem, zeby zmniejszyc w szybkim czasie populacje Polakow trzeba tylko zniesc ograniczenie predkosci i udostepnic masowo bron.
Populacja szybko spadnie i zadne 500+ nie pomoze. Zreszta i tak praktycznie nie pomaga.
Halina Labuz18 lipca 2019, 04:58
@kuwasa33
Bardzo dobre podsumowanie,pzdr
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
po miedzy18 lipca 2019, 05:00
Aha, Max Kolonko to publicysta...
No no...
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Komentarz został usunięty
Marek Żółkoś18 lipca 2019, 05:59
@Wolwik Szkolenie , jazda tylko po mieście , spokojnymi uliczkami 
a na drogę szybkiego ruchu nie łaska .
K.J.W.18 lipca 2019, 07:09
@Wolwik 
Nie pisz bzdur o których nie masz pojęcia.
Drogowcy, zbyt często drogowczynie, projektują drogi zgodnie z rozporządzeniem, które w niektórych miejscach mocno pachnie głębokim PRLem. Wówczas, dla przykładu, samochód musiał się zatrzymać z  40 km/h do zera na odcinku 40 m. 
Kultura jazdy wynika z kultury osobistej. Zachowanie za kierownicą jest przeniesieniem wzorców. 
W  USA gdzie jest dostępna broń, odcinkowy pomiar prędkości w standardzie,  za kierownicami również pełno wariatów.
Po co ograniczenia prędkości, jeśli nie wolno jej mierzyć. Powinni wprowadzić ustawowo obowiązek powiadamiania listownie kierowców o zamiarze kontroli na określonej drodze.
K.J.W.18 lipca 2019, 07:14
@Marek Żółkoś 
Czego można nauczyć na drodze szybkiego ruchu? 
Włączania tempomatu? 
Prawidłowej obserwacji mrugających i trąbiących idiotów?
Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty
jareks2318 lipca 2019, 08:06
@NoseOfTheBeholder
nie liczyłbym na sądy, zwłaszcza po zablokowaniu przez UE reformy sądownictwa w III RP
kazikstaszewski18 lipca 2019, 08:01
"Pamiętam, jak w latach 70 i 80 obiektem żartów był tak zwany szwedzki model chowu dzieci"

W Szwecji przekroczenie prędkości o kilka km/h może skutkować wysoką grzywną, kierowcy są uprzejmi i tolerancyjni dla pieszych i innych uczestników ruchu. Nie są tolerancyjni dla piratów drogowych, od razu powiadamiają Policję.

W Szwecji pijany kierowca nie uruchomi samochodu, bo mu alkomat nie pozwoli.

Ot i cała prawda o tzw. bezstresowym wychowaniu w Szwecji.
Halina Labuz18 lipca 2019, 08:53
@kazikstaszewski
Jest jak piszesz,kocham Szwecję,tylko zimno.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Komentarz został usunięty
kazikstaszewski18 lipca 2019, 19:00
@Dry Imact Czyli wolisz patrzeć na gęstniejące trupy na polskich drogach?
jareks2318 lipca 2019, 08:05
Bez przesady, idioci na drogach nie biorą się z bezstresowego wychowania.
To chyba jest jednak bardziej skomplikowane, biorąc pod uwagę filmiki pokazujące jazdę w Rosji,
a tam jednak daleko do bezstresowego wychowania dzieci.
Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
murgrabia czorsztyński18 lipca 2019, 11:01
@Dry Imact 

Z utraty orientacji. Brak sygnalizacji i malowania.
 A przyjrzyj się, po zwykłej prędkości przesuwu tła, z jaką prędkością to stado zap...dala.

 https://www.youtube.com/watch?v=tS3nyxykM7I
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
murgrabia czorsztyński18 lipca 2019, 11:05
@murgrabia czorsztyński 

PS. Typowy przykład "utraty orientacji": 03:44.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
veni a28 lipca 2019, 15:53
Kazdy czas ma swoich " swirow "...czyli ludzie bez wyobrazni, pozbawionych odpowiedzialnosci, slowem nieudomowionych.....