Co za bezczelność! Gronkiewicz-Waltz oskarża śp. Lecha Kaczyńskiego: "Za awarię ściekową w Warszawie odpowiedzialny jest PiS" Była prezydent Warszawy nie poczuwa się do odpowiedzialności, choć inwestycja została oddana do użytku w trakcie jej kadencji. Mało tego, odpowiedzialnością za serie awarii obarcza śp. Lecha Kaczyńskiego i Sławomira Skrzypka. – Może można było tej awarii uniknąć – dopytywała dziennikarka. – Wie pani, można było uniknąć, żeby nie spalił się Most Łazienkowski, takie jest życie - odpowiedziała.
Była prezydent Warszawy słynie z tego, że nie potrafi wziąć odpowiedzialności za to, co w stolicy działo się podczas jej kadencji. Dobitnie pokazała to afera reprywatyzacyjna. Tym razem przekroczyła kolejną granicę. Za serie awarii w oczyszczalni „Czajka”, otwartej podczas jej rządów obarcza śp. Lecha Kaczyńskiego i Sławomira Skrzypka. Obaj zginęli w katastrofie Smoleńskiej w 2010 roku, a więc przynajmniej trzy lata przed oddaniem "Czajki" do użytkowania - skomentował rewelacje HGW poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Lisicki. Oskarżanie osób, które nie mogą się już bronić jest - poza innymi aspektami - wyjątkowo nieeleganckie.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać - pierwsi zareagowali internauci. "Czyli drwiny Jachiry z ofiar katastrofy smoleńskiej to nie 'wypadek przy pracy". HGW robi to samo"; "Za awarię odpowiedzialny jest Wars i Sawa" - czytamy w komentarzach na Twitterze.
Inne tematy w dziale Polityka
