
Inicjatywa Polska, Unia Europejskich Demokratów, Inicjatywa Feministyczna, Komitet Obrony Demokracji, Wolność i Równość, Wolne Sądy, Socjaldemokracja Polska - to ugrupowania i organizacje, które we wtorek dołączyły do Koalicji Europejskiej. Koalicję Europejską tworzyło dotychczas pięć partii - PO, PSL, SLD, Nowoczesna i Zieloni. Na wtorkowej konferencji prasowej, koalicja została poszerzona o nowe ugrupowania i ruchy. Jak dobrze policzyłem, to razem jest ich już 12. To może być już tym razem nawet światowy rekord.
Szefowa Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka mówiła, że marzy jej się, by w Polsce było "wreszcie normalnie" i chce, by "Polska była realnie krajem równych praw i równych szans". "Zwyciężymy, my wygramy te wybory, bo po raz pierwszy od 3,5 roku jest nadzieja, by ci wszyscy poniżani, wyśmiewani, kobiety, które protestowały i widziały tylko zamknięte drzwi i pogardę, ludzie opowiadający się za wolnością sądów, osoby z niepełnosprawnościami, ludzie walczący o praworządność, mogli mieć nadzieję, że poczują się w Polsce dobrze i godnie" - oświadczyła. Czyli jest nareszcie w Polsce polityczny twór, który wszystkim tu i teraz w końcu zrobi dobrze, a wszystkie drzwi otworzy na oścież.
Liderka UED Elżbieta Bińczycka powiedziała, że Polska wniosła do Europy "piękne słowo: solidarność". "Dzisiaj widać to po tym, jak opozycja demokratyczna się jednoczy" - stwierdziła. "Solidarność to piękne słowo, które łączy - zwyciężymy" - dodała. Jakże pięknie, że tą naszą polską Solidarność zaniosą Europie osobiście na swych barkach tacy zasłużeni towarzysze, jak Miler, czy Cimoszewicz. To naprawdę wzniosłe i ponadczasowe, aż żal, że w tym momencie nie ma z nami Jaruzelskiego i Kiszczaka, bo tylko oni przynieśliby temu wydarzeniu jeszcze większy splendor.
Mecenas Jacek Dubois reprezentujący na konferencji inicjatywę Wolne Sądy ocenił, że prawo w Polsce jest dewastowane. "Staramy się od dwóch lat to prawo uchronić. Protestujemy sami, ale potrzebujemy w tym pomocy" - powiedział. No bez przesady, że sami, a niemieckie wysiłki i pomoc w tej kwestii, a ostatnia nagroda dla pani Gersdorf, to nic? Aż dziwi, że nie ma tu Romana, który z wora i jeziora awansował do dwora, ale pewnie to chwilowe przeoczenie?
Koalicja musi być szeroka, aby otoczyć PiS i stłamsić to zło w samym zarodku. Wygląda na to, że tym razem Schetyna przelicytował Kaczyńskiego i na jego wyborczą piątkę postanowił odpowiedzieć swoją wyborczą dwunastką. Będziemy teraz z niecierpliwością oczekiwać na rozwój wypadków, a jeszcze bardziej na podział mandatów po wyborach. Oby tylko nie wypadło po mniej niż jeden na każdą partię z KE.
Inne tematy w dziale Polityka