Poczet obłudników, czyli pierwsza liga. Niektórzy już mówią, że w kościele ktoś celowo pousadzał ich według "zasług".
Nic tak nie boli, jak kłamstwo i fałsz, oraz bezsilność wobec nich. Wczorajszy dzień miał być dniem pojednania i zadumy w obliczu tragedii, jaka wydarzyła się w Gdańsku, tymczasem przejdzie do historii, jako kolejny etap wojny polsko-polskiej. Nawet w tym dniu część polityków nie mogła sobie darować, aby nie skorzystać z okazji, a Owsiak po kilkudniowym hamletyzowaniu znów "dał się uprosić".
- Mówiłam moim kolegom w Brukseli, że coś się w Polsce stanie, jakaś straszna rzecz. Wisi nad nami chmura nienawiści od trzech lat. (...) To był mord polityczny absolutnie spowodowany tym, co JEDNA strona robi w Polsce – powiedziała Elżbieta Bieńkowska, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego i usług. Po pogrzebie reporter TVN zapytał o wydźwięk słów ojca Wiśniewskiego lidera opozycji Grzegorza Schetynę. W odpowiedzi lider PO stwierdził, że nie są one adresowane do niego, tylko do innych uczestników sceny politycznej, którzy - według polityka - "spowodowali tę sytuację”.
Lech Wałęsa kontynuuje budowanie nowego zwyczaju chodzenia w T-shircie na pogrzeby. Niestety po raz kolejny postanowił wykorzystać tego typu uroczystość do swojej ''manifestacji''. – Gdyby pogrzeb prezydenta Busha odbywał się w naszej religii, to moja koszulka byłaby nietaktem. W ich wierze pogrzeby wyglądają inaczej, tam jest bardziej na wesoło - tłumaczył swoją obecność w koszulce ''konstytucja'' na pogrzebie Busha Lech Wałęsa. Wydaje się to aż nieprawdopodobne, bo trudno uznać, że pogrzeb Adamowicza również był ''na wesoło''.
Celowe usadowienie premiera i prezydenta w dalszych rzędach kościoła na pewno nie miało służyć powszechnej zgodzie. Jeszcze bardziej przerażają mnie zapowiedzi mającej nastąpić walki z mową nienawiści. Jak słusznie zauważa redaktor Michalkiewicz jest to następny etap lewackiego duraczenia, czyli medialnego ogłupiania ludności. Któż jest bowiem w stanie stwierdzić obiektywnie czym owa mowa jest? Zdaje się, że ten sam Michalkiewicz prorokował, że w Polsce nastąpi taka walka z mową nienawiści, że kamień na kamieniu nie zostanie. W końcu to już sam Józef Stalin walczył z "mową nienawiści", aby pozbywać się przeciwników politycznych.
Gazeta Wyborcza zapowiada już następny etap wojny z Polską w Brukseli, czyli część ze scenariusza "ulica i zagranica". Tym razem były dziennikarz TVP Piotr Owczarski przedstawi we wtorek w Parlamencie Europejskim sytuację w telewizji publicznej w czasach rządów PiS. W kilku artykułach na łamach gazety zaatakowano bezpośrednio prezesa Jacka Kurskiego, wygląda to już jak wojna obydwu braci Kurskich.
Opozycja chce wykorzystać instrumentalnie śmierć Adamowicza oskarżając o nią PiS, tymczasem warto przypomnieć niektóre, niedawne słowa:
To Paweł niech się ze wszystkiego tłumaczy przed sądem. Z walizki pełnej pieniędzy przywiezionej przez dziadka żony itp. Nie jestem jego adwokatem - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Gdańska Jarosław Wałęsa.
Dla nas Adamowicz jest nie do zaakceptowania kandydatem. Jest to człowiek, który jest skompromitowanym politykiem. Te wszystkie niejasności dotyczące jego majątku, Amber Gold… To wszystko powoduje, że nie bylibyśmy w stanie nigdy go poprzeć - przekonywała Katarzyna Lubnauer.
…to nie stan konta pociągnie go na dno. Jeśli ktoś odda mu niedźwiedzią przysługę, to żona. Wszyscy wokół są przekonani, że jest bardziej obrotna w biznesach od Pawła, że załatwia biznesy mieszkaniowe - pisał o Adamowiczu „Newsweek”.
Pamięć ludzka jest ulotna, ale warto przypomnieć tym wszystkim wojującym z mową nienawiści, niczym Rosjanie rozpoczynający kolejne "wojny w obronie pokoju", że Internet ma to do siebie, że wszystko w nim zostaje, nie tylko to, co byśmy chcieli.
https://wpolityce.pl/polityka/430359-twitter-przypomina-politykom-poko-jak-atakowali-adamowicza
Inne tematy w dziale Polityka