Przynajmniej Kiszczak nie kłamał.

Wałęsa apeluje w zagranicznej prasie: Wyrzućcie Polskę z Unii Europejskiej! "Zabranie prawa głosu to za mało!"
Wyrzucić Polskę z UE!— apeluje Lech Wałęsa.
Nie lubię mówić przeciwko Polsce, ale nie mam wyboru. (…) Zabranie prawa głosu (Polsce) to za mała kara. Oni muszą wyrzucić kraj z UE — ocenia Wałęsa.
Ego olbrzymie - ale apel do zagranicznej opinii publicznej, by wyrzucić Polskę z UE - mimo wszystko przerażający. Ciekawe, co czują politycy opozycji, którzy byłego prezydenta wzięli na sztandary…Według nich to przecież Kaczyński stwarza zagrożenie, bo chce wyprowadzić Polskę z Unii, a tu taka niespodzianka.
Czyżby zacznie się zaraz tłumaczenie, jak w przypadku wypowiedzi o Aleppo Janusza Lewandowskiego, że co innego miał na myśli?
Czy tytułowy apel jest gorszy od propozycji Wałęsy? Nie łatwiej wyrzucić jednego człowieka, niż blisko 40 milionów?
Inne tematy w dziale Polityka