
Donald Tusk kiedyś bardzo chętnie fotografował się i ściskał z premierem Węgier Wiktorem Orbánem. Teraz nie tylko często ostro krytykuje węgierskiego przywódcę, ale także posuwa się do porównań, które muszą wywołać oburzenie. Bo czy da się uzasadnić snucie analogii między tym, co dzieje się na Węgrzech, a rzeczywistością III Rzeszy? W opublikowanym przez niemiecki tygodnik „Der Spiegel” wywiadzie szef Europejskiej Partii Ludowej sięga po takie właśnie porównanie. Przywołuje także słynny „Blitzkrieg” - To nie czas na targi. Jeśli chodzi o gospodarkę, to potrzebny jest Blitzkrieg. Nie możemy teraz się ociągać i zwlekać, ani bać się sięgania po nadzwyczajne środki.
Również anglojęzyczna strona V4 Agendy mocni skrytykowała Tuska, zadając tytułowe pytanie: Czy Tusk wylewa swój własny ból na świat?
W artykule przypomniano, że w czasie kampanii 2005-go roku Donald Tusk został zmuszony do wyjaśnienia zarzutów dotyczących służby swojego dziadka w Wehrmachcie. Opisano także długą historię zaprzeczania faktom w tej sprawie, a następnie ich bagatelizowania. W świetle tego wszystkiego, fakt, że Tusk przywołał nazistów w czasie wywiadu jest sporym zaskoczeniem - czytamy w artykule, w którym również znalazło się domniemane zdjęcie Józefa Tuska.

Inne tematy w dziale Polityka