W ten czwartek przyjechałem do Krakowa, aby załatwić różne sprawy. Przy okazji obejrzałem też słynny Konkurs Szopek Krakowskich. W tym spontanicznym artykule podzielę się z Wami natomiast swoimi wrażeniami, dodając wyselekcjonowane zdjęcia ze swojej fotogalerii.
Jako ciekawostkę można dodać, że w tym roku odbyła się już 82. edycja tego wyjątkowego wydarzenia. Oprócz konkursu w jego poczet wchodził również korowód wszystkich szopek, a także późniejsza ich ekspozycja przy pomniku Mickiewicza.
Niewątpliwie owo wydarzenie na dobre wpisało się w historię Krakowa i co najważniejsze ciągle cieszy się dużą popularnością. O czym świadczyła obecność tłumu ludzi z kraju i ze świata. Jednakże mi się najbardziej spodobała różnorodność przedstawionych szopek, a zwłaszcza tych stworzonych w unikalnym krakowskim stylu.
Najlepsze z nich wykonane przez przedstawicieli wielopokoleniowych rodów szopkarzy emanują bowiem niesamowitą starannością wykonania. Do ich znaków szczególnych zaliczyć można natomiast okazałą budowę, wielobarwną kolorystykę i swoistą polskość, wyeksponowaną choćby poprzez realistyczne przedstawienie zaprezentowanych postaci w ludowym stroju krakowskim albo „czołowe” umiejscowienie biało-czerwonej flagi. W dzisiejszych niepewnych czasach te narodowe akcenty nabierają zaś dodatkowego znaczenia.
Aczkolwiek, niektóre z zaprezentowanych szopek wykonano nad wyraz oryginalnie. Przykładowo mnie bardzo spodobał się... obraz szopki, który budzi najróżniejsze skojarzenia. Dlatego też każda oglądająca osoba może go inaczej odbierać. Zresztą takich innowacyjnych prac zobaczyć można było jeszcze więcej.
Ogółem w tegorocznym konkursie zarejestrowano rekordową liczbę 245 szopek. Najczęściej zostały one wykonane przez dorosłe osoby, ale także w licznym gronie przez te niepełnoletnie przeważnie w wieku do 10 lat. Co ciekawe, nie wszystkie szopki reprezentowały gród Kraka, ponieważ kilka zostało przywiezionych z innych miast w Polsce. Następnie wszystkie zostały przeniesione do pałacu „Pod Krzysztofory”. Dzisiaj wybrano najlepsze szopki w różnych kategoriach. Natomiast legendarny Lajkonik strzeże ich bezpieczeństwa.
Na koniec, chcę zaznaczyć, że spodobał mi wielowymiarowy wygląd większości tych szopek, a także to, iż zbudziły niekłamane zainteresowanie u ludzi w różnym wieku. Takie połączenie wielopokoleniowe obecnie ma zaś szczególne znaczenie.
P.S. Przedstawione tutaj zdjęcia wybranych szopek są dziełem profesjonalnych artystów, a nie prywatnych osób.
Inne tematy w dziale Kultura
