Zaduszki.
Musialbym wymienic imiona wszystkich mi zmarlych bliskich.
Zostawie w spokoju. Oni wiedza, ja wiem. Wystarczy.
Wczoraj dopiero o siodmej wieczor na cmentarzu. Ciemno, glucho, zimno, wiatr pogasil wiele swiec i lampek. Bylem chyba ostatni.
Kiedys mialbym pietra. Teraz ide spokojnie ciemnymi alejkami.
Jak to zycie leci...
55188
Inne tematy w dziale Rozmaitości