Pytam przy sniadaniu, kto wie, jaka to jest dzisiaj wielka rocznica.
Dorosli wiedza. Mlodzi nie. Zgaduja: pierwszy lajf koncert Metalliki - mowi mlody gitarzysta elektryczny; urodziny braci Kaulitzow - mowi gitarzystka basowa.
Ludzie, mowie, za pare miesiecy zrobicie mature, dostaniecie swiadectwa dojrzalosci, a nie wiecie, co bylo w historii wielkiego 1. wrzesnia?!
Mlodej przypomina sie rocznica bitwy opod Sedanem, pisala prace o wojnach niemiecko-francuskich. Mowi, ze w historii przerabiaja wlasnie dopiero pierwsza wojne swiatowa i wielki kryzys gospodarczy.
To jest juz koniec. Nasz dziadkowie, z maturami z prawdziwego zdarzenia z Heidelbergu i Getyngi, podbili w trzy tygodnie cala Polske. Ich prawnukowie, z matura z Germelshausen, nie wiedzieliby nawet, w ktora strone mieliby maszerowac.
Niech swiatlosc wiekuista swieci wszystkim ofiarom II wojny swiatowej.
Za pare dni przyjdzie moj dzien. Juz dzisiaj widze notki o bohaterskich obroncach Wizny. Nowe w tekstach jest, ze obroncow Wizny bylo juz tylko 320. 320 obroncow przeciwko 42 tysiacom napastnikow - to jest juz 131 na jednego!! Wstydz sie Sabatonie, umniejszyles bohaterstwa Polakom.
39893
Inne tematy w dziale Rozmaitości