Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Nie mam pojecia dlaczego minister Blaszczak dal rozkaz ataku na Czechy miesiac przed wyborami.
Byc moze ma to wzmocnic szanse Dudy w wyborach.
Cos czuje, ze w tej kapliczce pod Pielgrzymowem pojawila sie Hetmanka Narodu Polskiego i zacytowala Kaczynskiego "oglaszam alert, zwyciezymy, musimy zwyciezyc", no i wojsko ruszylo.
Aneksja kapliczki.
Od teakich drobiazgow zaczynaja sie wojny swiatowe.
Kawalek dalej w Bruntalu jest dwóch polskich ksiezy, krzyzakow z Zakonu NMP, byc moze oni pociagaja sznurki na zapleczu.
No przeciez z racji tego, ze wyssalam , jestem juz antysemitka, ostatnio z racji tego, ze jestem biala jestem rasistka, homofobka tez , teraz jestem antypepiczkowa na dodatek , Bozesz ty moj na co mi przyszlo?
Nie bylam nigdy w USa, ani w zadnej AQmeryce, mam nadzieje, ze czerwoni bracia , nie maja do mnie pretensji, bo bardzo Ich lubie.
Hough
To w Czechach jest. A konkretnie w Morawach. A jeszcze konkretniej na Slasku.
A nie w USA.
Dziekuje za odwiezienie pomnika Leopolda II na smietnik historii.
" SKANDAL PEDOFILSKI W NIEMCZECH. ARESZTOWANO JEDENAŚCIE OSÓB"
"W domku letniskowym czterech mężczyzn miało na zmianę i przez wiele godzin wykorzystywać seksualnie pięcio- i diesięciolatka. Dziesięciolatek to syn partnerki głównego oskarżonego z Muenster, a pięciolatek jest synem oskarżonego ze Staufenbergu. Tak wynikało z analizy dysku twardego, który śledczy znaleźli w podwieszanym suficie.
Do nadużyć miało dojść od listopada 2018 do maja 2019 roku. Domek letniskowy był zabezpieczony z zewnątrz kamerami monitorującymi.
27-latek z Muenster szukał kontaktu na forach pedofilskich w darknecie. Tutaj też zaoferował do molestowania dziesięciolatka. Według inspektora Joachima Polla, chłopiec został praktycznie sprzedany."
Napisz o tym notke.
Boo ja mieszkam w Niemczech, wiec pojecia nie mam.
Wyborcza jeszcze o tym nie pisala.
___
Rotschild do Orłowskiego w 1918: "Jeśli na Kongresie oficjalnym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej będzie (nie wymieniając nazwiska) ten „były od miasta Warszawy członek Dumy Państwowej Rosyjskiej", który zyskał wszechświatowy rozgłos jako zajadły antysemita, to cały Izrael i p. Rothschild sam będą uważali taką nominację za policzek wymierzony w twarz całego ich narodu i stosownie do tego postąpią.
Hrabia Orłowski powinien wiedzieć, że wpływy żydowskie na postanowienia Kongresu pokojowego są bardzo wielkie. Niechaj wie z góry i uprzedzi, kogo należy, że kiedy Polska będzie oficjalnie reprezentowana przez tego pana, to Izrael zastąpi jej drogę ku wszystkim jej celom, a one są nam znane. „Wy nas znajdziecie na drodze do Gdańska, na drodze do śląska pruskiego i do Cieszyńskiego, na drodze do Lwowa, na drodze do Wilna i na drodze wszelkich waszych projektów finansowych. Niech pan hrabia to wie i stosownie do tego postąpi.”
Korwin Milewski H., Siedemdziesiąt lat wspomnień (1930), s. 509
https://polona.pl/item/siedemdziesiat-lat-wspomnien-1855-1925,NTU3NDQ2MTk/522/#info:metadata
Ciekawe. Hrabia Orlowski, aktualnie uzywajacy w Niemczech nazwiska Orloff, zrobil wielka kariere piosenkarska.
Z rzadem czechoslowackim na uchodztwie?
Faktycznie, stojacy pod sciana rzad czechoslowacki rzucil recznik.
"Po zakończeniu konferencji monachijskiej 30 września 1938 i uznaniu przez rząd Czechosłowacji cesji terytorialnych na rzecz Niemiec, gwarantowanych przez Francję, Niemcy, Wielką Brytanię i Włochy, Polska zażądała 30 września 1938 o godz 23:45 od rządu Czechosłowacji korekty granicy polsko-czechosłowackiej na terenie Zaolzia na zasadzie rozgraniczenia etnicznego."
Pojawil sie jakis nowy Wojciech Jaruzelski?
Nie mam wykupionego dostepu do GW, wiec nie widze calego artykulu.
Terlecki z Rzymkowskim juz wlozyli helmy i zalozyli kamizelki kuloodporne. Zdjecie widzialem.
Cos wiekszego sie szykuje.
Chyba po Butaprenie...
Raczej po marihuanie.
Marszalek polny Terlecki ma skreta w ustach.
Ciekawe co by pisali, gdyby to np. niemieccy żołnierze zarekwirowali polską przygraniczną kapliczkę.
Raczej nic. Polacy lubia Niemcow.
"Sp. Emil Karewicz aka Hermann Brunner zostanie pochowany 23 czerwca o godz 13:00 na warszawskich Powązkach Wojskowych w Alei Zasłużonych. Uroczystość będzie miała charakter świecki."
:)
Jezeli na plycie nagrobnej artysty bedzie fotka w stosownym mundurze jego najpopularniejszej roli, to Sowiniec szalu dostanie.
SS-Sturmbannführer w Alei Zasluzonych Wojskowych Powazek.
A grób obok mozna przeniesc Hauptmanna Abwehry.
A pojutrze Londyn, Paryz i Rzym.
Macierewicz nie darmo zostal marszalkiem.
Zawarta w 1918 roku tymczasowa umowa przyjmowała kryterium etniczne,
które powodowało, że dawne Księstwo Cieszyńskie znalazło się po stronie
polskiej. 23.I.1919 roku -- Niewielkie WP znajduje się prawie całkowicie
na wschodzie. Trwają walki o Lwów. W godzinach rannych czechosłowackie
wojsko wkracza na tereny Księstwa, a żołnierze (występując z mundurach
alianckich, aby pozorować legitymację międzynarodową) zażądali od płk.
Latinika natychmiastowego wycofania się. WP było niewielkie, gdyż
większość pododziałów wysłano do obrony Lwowa. Pomimo negocjacji, wojsko
czeskie nacierało już na Bogumin. Doszło do starcia z WP pod Skoczowem,
w którym część oddziałów czeskich została rozbita. Czesi wycofali się
za Olzę i tam już zostali. Teren przez nich zajęty został nazwany
Zaolziem. Był on bardzo bogaty w węgiel, a żyło tam 150.000 Polaków,
stanowiąc 70-97% ludności w zależności od rejonu. 3.II.1919 władze
czeskie zgodziły się pod naciskiem przedstawicieli Ententy na ogłoszenie
plebiscytu. Jednak latem 1920 podczas ofensywy Tuchaczewskiego na
Warszawę, min.s.zag. Benesz wymusił podział Śląska Cieszyńskiego (wzdłuż
linii rzeki Olzy) oraz spornych terenów Spisza i Orawy. W tej sytuacji
planowany plebiscyt został odwołany i 28.VII.1920 Rada Ambasadorów sama
dokonała podziału tego obszaru. Polska uznała aneksję Zaolzia przez
Czechosłowację ze względu na pogarszającą się sytuację na froncie pod
warunkiem przepuszczania transportów z bronią dla WP. Tymczasem Czesi
znów naruszają warunki, gdy nie przepuszczają przez swoje terytorium
korpusu węgierskiego wysyłanego z pomocą Polsce. Rząd organizuje też
raut z okazji zdobycia Warszawy przez Tuchaczewskiego, a Bolszewikom
obiecuje oddanie Rusi Zakarpackiej jako dowodu przyjaźni!
29 -- 30.IX.1938 roku odbywała się Konferencja Monachijska, która
doprowadziła to rozbioru Czechosłowacji. Polakom przypisuje się udział w
tym rozbiorze. Polska szykowała się do tej operacji od 1934 roku.
Ultimatum złożono 21.IX.
30 września Minister Spr. Zag. Kroft pisał do ambasadora polskiego
Papee, że rozwiązanie sprawy granic na Zaolziu jest zgodne z inicjatywą
czechosłowacką. Pisał też, że ludność czeska zostanie przesiedlona pod
nadzorem komisji polsko -- czechosłowackiej, a przejęcie terenu przez
Polskę miałoby odbyć się w okresie 31.X -- 1.XII 1938 roku. Tymczasem
Niemcy proponują konferencję polsko -- czeską, na której miano
rozstrzygnąć sprawę Zaolzia, a także „sprawę przynależności Wolnego
Miasta Gdańska". Polska jednak nie przystała na to (szczególnie w wyniku
kwestii gdańskiej). Benesz nie miał wyboru i przystał na ultimatum. WP
wkroczyła na Zaolzie 2.X BEZ POROZUMIENIA Z HITLEREM! Należy nadmienić,
że z perspektywy 1938 Hitler był tylko zaciętym politykiem i europejskim
rozrabiaką, a nie masowym mordercą. Oczywiście roszczenia Polski i
Węgier były wygodne dla Hitlera. Samo wkroczenie na Zaolzie nie było
bezkrwawe, gdyż Czesi za późno otrzymali decyzję rządu aby wycofać się.
Pod Czacą starł się 1 psp z czeskim 41 pp. Zginęło 2 podhalańczyków. Pod
Żdzarem zginęło 2 żołnierzy z 24 p.uł. (zmot.). Czesi także ponieśli
straty. Polacy starli się też dwukrotnie z Niemcami pod Boguminem,
który zamieszkiwany był przez ludność polską i niemiecką. Ponieważ
Hitler chciał zrobić z rejonu kartę przetargową za Gdańsk, 10 BK zajęła
teren. Przez długi czas odbywały się łączone patrole polsko-czeskie,
które zwalczały partyzantkę niemiecką.
Jak ocenić to wydarzenie. Z punktu widzenia 1938 roku, Polska odzyskała
swój teren. W szerszej perspektywie ocaliło to wiele ludzkich istnień,
gdyż Gestapo wkroczyło na ten teren dopiero po roku. Cień na akcję rzuca
jedynie fakt, że zbiegła się ona z Monachium i dobór towarzystwa dziś
wydaje się nienajlepszy. Ocenić należy jednak, że było to takie samo
wykorzystanie trudnej sytuacji jak w 1919. Z ówczesnego punktu widzenia
oceniam akcję na Zaolziu pozytywnie. Z dzisiejszego? Cóż, szkoda, że
nie postawiliśmy się Niemcom. Gdyby Polska jednoznacznie
zadeklarowałaby walkę u boku Czechów to zmieniałoby to sytuację
diametralnie.
W sumie nie wiem, po kiego TAM na Slasku laza jacys Czesi albo Polacy.
Wszyscy raus!
Jezeli TA czeska kapela spiewa w kapliczce TAKIE piesni, to slusznie Wojsko Polsko odbilo te kapliczkie.
w celu odbicia wraku.
Ma sens.
Przez Czechy przebic sie na Slowacje i Wegry, stamtad na Ukraine. Podejsc Smolensk od tylca.
Odbic wrak.
Kaczynski ma jednak leb!
Finta w fincie wewnątrz finty. To wszystko zmyła. Może zrobią desant na Smoleńsk poduszkowcami na spadochronach?!