Nobel dla Tokarczuk na równą 114. miesięcznicę!

10.10.2019 pamietna data. Nobel dla Olgi Tokarczuk.
Przyznaje, niczego Jej nie czytalem, ale pojde jutro do mojej wiejskiej biblioteki i wypozycze jej ksiazke "Bieguni" z 2007 roku. Na oryginalnym jezyku, potad tylko raz wypozyczona. Przeczytam.
W radio slysze, ze ten Nobel to aktualnie 9 milionow koron szwedzkich. 830 tysiecy euro. To juz widze, ze pani Tokarczuk sypnie na jakis zbozny cel. I nie bedzie to TKM Ojca Doktora Narodu Polskiego.

Przy okazji taka ciekawostka, ze pani Tokarczuk, podobnie jak inni powojenni polscy noblisci, zapewne chwilowo-czasowo nie zostanie lektura szkolna. Profesor-premier Glinski nie jest amused.

114. miesiecznica. Tajna. W dodatku szczegolnie tajna, bo przedwyborcza.

W niedziele we wszystkich parafiach kolekta na Fundacje Swietego Józefa. Z tej kolekty beda wyplacane odszkodowania ofiarom pedofilii ksiezy. Brawo Episkopat!

Prezes Marian Banas jeszcze na urlopie. A w internecie coraz wiecej chetnych pyta o adres tego jego przybytku. Domu pielgrzym, jednoczesnie hotelu na godziny i studia nagrywajacego filmy pornograficzne na przyszle haki.

W dyskusji przedwyborczej dowiedzialem sie, gdzie pracuje Witold Ziobro, brat Zbigniewa Ziobry, dowiedzialem sie tez, gdzie pracuje Patrycja Kotecka, malzonka tego ostatniego, a takoz synowie i corki paru  znanych politykow. A ja przeciez nie chce tego wiedziec. Chce tylko wiedziec, kiedy wladza sciagnie wrak smolenski, kiedy ukonczy budowe ORP Slazaka i autostrady A18. A o tym akurat nikt nie mowi.

Niezadlugo cisza wyborcza, wiec szybko jeszcze muzykalistycznosc wyborcza: