Jezeli ktos sie nazywa Wladyslaw Bartoszewski, to musi byc krysztalowo uczciwy. Wedlug cytowanej w tytule notki sentencji Wladyslawa Bartoszewskiego seniora.
Wiec patrze w oswiadczenia majatkowe pana wiceministra w Sejmie RP. Rzadki przypadek, ze ktos jest biedniejszy od Jaroslawa Kaczynskiego i Jaroslawa Gowina. Ma stary, dobry i drogi zegarek Patek, uzywanego Mercedesa, ale zadnej gotowizny. Raz niecale 80 zlotych, a drugim razem cos ponad 4 tysiace. Zbiórke dla pana posla i wiceministra zastartuje.
Dziwie sie. Po prostu sie dziwie.
Bardzo by, chcial, zeby marszalek Holownia zostal prezydentem RP. Taki wlasnie jak nizej (niecierpliwi niech obejrza tylko od 4. do 7. minuty):
Komentarze
Pokaż komentarze (28)