Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
ale możliwość czytania Biblii przez wiernych.
Pokazał to autor cytując (Mat. 23, 23-24).
I bardzo dobrze
:)))
https://www.youtube.com/watch?v=fY5UIAKvrQ4&ab_channel=EstelaPrieto
Urąga to w sposób zasadniczy charakterowi Mszy Świętej jako uobecnieniu ofiary Chrystusa.
Pan to wie? Ja nie.
Ryś to też Kościół
Wiem, że źle nie chciał, ale w Missale Romanum są rubrycelle, a nie luźny przepis na kinder-niespodziankę:
Tak wam odprawię mszę, że nawet nie będziecie wiedzieli kiedy, ani jak...
Zwłaszcza, że jako osładzający kontrapunkt do złośliwego Traditionis Custodes Watykan przyznał, że ludzie mają prawo do starannie odprawianego Novusa, bez nadużyć liturgicznych i wkładu autorskiego fajno-księży...
To zależy w jaki sposób ta cegła pojawi się na drodze Pana życia. Czyli fenomenologia w praktyce...
Panie deda, chapeau bas.
Pan myśli, że ja mam wyznawców? Co za bluźnierstwo…
O! Dopiero teraz zobaczyłem co Pan wypisywał o mnie na innym blogu!
Pan wybaczy ale dostaje Pan BANA bezterminowego. Zegnam
Panie Arthurze!
Ten czlowieczek to typowy antykatolicki, antypolski shmuck!
Moj Maz napisal mu kiedys co o nim mysli i tez Go "zbanowal bezterminowo".
Paskudny czlowiek!
Aby było symetrycznie Pani też dostanie BANA
Ryś, którego nazwanie biskupem nie przechodzi mi przez gębę, jest przykładem upadku hierarchii Kościoła.Taki może tylko szkodzić Kościołowi.
Najbardziej Kościołowi szkodzą duchowni, którzy nie wierzą w Boga. Ci są największą przeszkodą na drodze ludzi do Boga. Jeżeli oni się nie oczyszczą z wrogów Kościoła, gorszycieli i głupców, to Kościół będzie upadał, bo zwykłym ludziom w szerszej skali nie będzie miał kto wykładać Nauki Chrystusa. Kościół rozpadnie się na drobne grupki.
To wasze komusze pitolenie Kościołowi wiele nie szkodzi. Najgorsze jest to, że katolicy pozwalają wam gorszyć swoje dzieci, a pozwalają dlatego, że tacy różni Rysie katolików ogłupiają, bo jakże to, kiedy biskup powiedział i dał przykład, to tak można.
Podobnie jak kto?
Nigdy nie zajmowałem bliżej się jego dorobkiem, ale to co znam to nie pasuje do "zadeklarowanej" tu wiary tej blogerki.
Natasza, posluchaj uwaznie.
W rozmowie znajoma zaczęła się zwierzać. Jestem częścią umierającej rasy: katolików, którzy wciąż chodzą do kościoła.
W tym tempie, w jakim hierarchia katolicka sama się hańbi, wkrótce nie będzie już nikogo z nas.
Ilu młodych ludzi chce wstąpić do kościoła, który nadal ma dziwną obsesję na punkcie seksu? To znaczy nie dla gejów, ale dla biskupów, którzy pozwalają księżom gwałcić małe dzieci? To uważa kontrolę narodzin za „grzech ciężki”, nawet wśród żonatych?
Ilu młodych ludzi chce wstąpić do kościoła, który nadal poniża i lekceważy kobiety, czy też połowę rasy ludzkiej?
Kościół katolicki nie będzie wyświęcał kobiet na kapłanów, a nawet diakonów, swego rodzaju kapłanów-literek. Co niewiarygodne, kościół uważa święcenia kapłańskie kobiet za jedno ze swoich najgorszych przewinień - ale na równi z seksualnymi atakami na chłopców i dziewczęta.
Kobiety nie mają żadnej władzy w decyzjach kościelnych, nawet tych bezpośrednio ich dotyczących. Zamiast tego, setki mężczyzn celibatowych spotykają się sami i decydują, czego kobiety potrzebują. Konserwatywni katolicy nie chcą nawet, aby dziewczęta przyłączyły się do chłopców z ołtarza, którzy odprawiają Mszę św. lub aby kobiety uczestniczyły w corocznym rytuale Wielkanocnego tygodnia mycia stóp.
Papież Franciszek, najlepsza nadzieja kobiet na reformy od lat sześćdziesiątych, ma jednak przygnębiająco przestarzałą, a nawet młodzieńczą perspektywę. Nazwał teologów kobiet „truskawkami na torcie”, ostrzegał kobiety, aby stały się matkami, a nie „starą panną” i wyśmiewał babcie jako już nie „płodne i żywe”.
Przez dziesięciolecia, katolickie kobiety poza kościołem niszczyły te i inne absurdy. Na początku tego tygodnia w Irlandii, przed wizytą Francisa, była prezydent Irlandii Mary McAleese ponownie skrytykowała kościół, który nazwała głównym „nosicielem wirusa mizoginizmu” i „męskim bastionem protekcjonalnych frazesów”. Kościół, który „regularnie krytykuje świecki świat za to, że nie przestrzega praw człowieka [ale] nie ma prawie żadnej kultury krytykowania samego siebie”. Kościół, który „nigdy nie szukał lekarstwa [na to], choć lekarstwo jest łatwo dostępne... na równość”.
McAleese, matka syna geja, wypowiedziała te słowa na konferencji na temat kobiet w Kościele tej zimy, która pierwotnie była planowana dla Watykanu. Ale Watykan zakazał McAleese’owi - byłej głowie państwa - przemawiania. Tak więc konferencja została przeniesiona.
Jestem fanem Jezuitów, zakonu mądrych i typowo myślących kapłanów. Francis jest jednym z nich. Ale dobrze pamiętam wydarzenie w Boston College dwa lata temu, podczas którego wybrano nowego przywódcę jezuitów. Pokaz slajdów tej nocy przedstawiał obraz za obrazem mężczyzn, tylko mężczyzn, setki i setki mężczyzn w ogromnym pokoju - nie kobiety w zasięgu wzroku. Niektóre kobiety na widowni wymieniły się znajomymi spojrzeniami. Jedna z nich podniosła rękę i zapytała: A co z kobietami? Ale ani jeden z tamtejszych jezuitów, jeśli w ogóle zauważył, nie zauważył, że to wszystko wygląda nienormalnie, prawie śmiesznie.
Nie wydaje mi się, żeby ci jezuici, czy wielu innych biskupów i księży, dostrzegali tę nienormalność, tę śmieszność - może dlatego, że taka jest hierarchia katolicka: mężczyźni w pokojach. Wszyscy mężczyźni. Tylko mężczyźni. Ale w świetle tych niekończących się opowieści o sadyzmie księży, wszyscy mężczyźni i tylko mężczyźni wydają się więcej niż nienormalni. To wydaje się być chore.
Katolicy ciągle zadają sobie to pytanie: Po co zostawać? Znam wielu katolików, którzy twierdzą, że ich wiara skupia się na radykalnym stolarzu, który wszystko zapoczątkował, a nie na skorumpowanej instytucji stworzonej i zrujnowanej - jeszcze raz - przez ludzi. Jak powiedziała w zeszłym tygodniu jedna ze zdegustowanych katoliczek na mszy świętej, wciąż tęskni za kościołem godnym Jezusa Chrystusa.
Dostanie się tam oznacza masowe reformy. Ale kościół, w którym mężczyźni i kobiety dzielą się władzą, musi być wśród nich. Oczywiście, że kobiety nie są doskonałe. Ale nie mam wątpliwości, że katolickie kobiety posiadające władzę w kościele uratowałyby tysiące dzieci przed przestępczymi drapieżnikami w całej Pensylwanii, Bostonie, Ameryce i na całym świecie. Oto, czego kobiety prawie nigdy nie robią: gwałcą dzieci.
w jednym zdaniu powiedział, że nowa ewangelizacja skupia się na docieraniu nowymi metodami, ale nie zmieniając treści. A w drugim zdaniu krytykuje tradycjonalistów za to, że zajmują się "cenzurą mszy świętej", czyli bronią treści. Czyli udają, że nie zmieniają treści, a ingerując w mszę świętą robią zupełnie coś innego. To niebezpieczne. Zezwalając na taki trend za 50 lat msza święta będzie miła zabawą, a Jezus już nie będzie Synem Bożym, tylko "najdzielniejszym z ludzi".
https://youtu.be/dbiBrbraivg
Pedofilia w Kosciele- Dokument Lektor PL
https://youtu.be/45XjRZZqz44
Pieczyński: Nikt tak nie skłócił Polaków jak Kościół katolicki | OnetNews
Cyt: twoja bezczelność i wiara w to, że twoje obrzydliwe w intencjach treści trafiają do mózgów skrojonych na możliwości intelektualne typu majeczki, eternitów i im podobnych ipowodują,
Obronca polskosci i KK wsrod tutejszej mlodziezy robotniczo - chlopskiej, oraz starych popluczyn po PZPR. czyli calej tej armii debilopowatych pisiakow. A w rzeczywisci to cham jakich malo.
Szkoda moich slow na takiego ćmoka.
Dziękuję za wyłapanie literówki i życzę miłego dnia. Co do arogancji to nowy nick niczego nie zmieni i tak ma Pan u mnie BANA
Zanim "człowiek muszący" zacznie przypisywać głupotę episkopatowi,
73 duchownych winnych przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Analiza „Mapy pedofilii”
Episkopat ujawni dziś, ilu księży katolickich molestowało w Polsce dzieci od 1990 roku i jak zostali ukarani. Skonfrontujmy te dane z "Mapą kościelnej pedofilii", którą opracowała Fundacja "Nie lękajcie się". Zgromadzono na niej przypadki ok. 200 skazanych lub domniemanych sprawców przestępstw seksualnych przeciwko małoletnim
https://oko.press/83-ksiezy-i-ludzi-kosciola-winnych-przestepstw-seksualnych-wobec-maloletnich/
https://www.youtube.com/watch?v=z2KMLKZ1uH8
......................... 1 Kor 11,23b-30
"Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej*. 28 Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. 29 Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie]*, wyrok sobie spożywa i pije."
Co to znaczy godnie?
Co miał na myśli Apostoł?
Jak Pan to rozumie? Ja podpowiem że godność w tozomieniu chrześcijańskim za tradycją żydowską zaczyna się w sercu!
Errata rozumieniu
Specjalnie oglądnąłem teraz - mnie "mowa ciała" nie razi i wniosków podobnych do Pańskich nie wyciągnąłbym. Może dlatego, że
nie mam pojęcia o psychologii.
Msza Św. jest powtórzeniem Ofiary Krzyżowej. Dlatego dla mnie zachowania podczas mszy (oparłem się dodaniu apostrofów) nie były
własciwe. Proszę porównać zalecenia (zwłaszcza punkt 11, też 12)
https://vademecumliturgiczne.pl/2021/09/07/sugestie-dla-biskupow-diecezjalnych-w-sprawie-traditionis-custodes/
z tym co się wydarzyło w Łodzi.
Omówienie tego dokumentu:
https://pch24.tv/pilne-biskupi-o-mszy-trydenckiej-o-szustak-o-spowiedzi-ja-katolik/