Kristin Rose-Möhring polityk – ach przepraszam polityczka – dołującej w notowaniach Socjaldemokracji niemieckiej (SPD 15% poparcia) zaproponowała kilka dni temu, aby niemiecki hymn uczynić neutralnym płciowo.
Wiadomo, partia zdycha, to pomysłów ma wiele – same genialne oczywiście.
Zdaniem „błyskotliwej” urzędniczki, odpowiedzialnej obecnie za równe traktowanie obywateli, niemiecki hymn jest zdecydowanie zbyt masculinistyczny. Pojawiają się w nim słowa niedopuszczalne w postępowym społeczeństwie, takie jak: Vaterland i brüderlich!
Słodka Krystyna dopatrzyła się tu dyskryminacji kobiet i tych, co nie wiedzą, jaką płeć wybrać. Rozumowanie rozkosznej urzędniczki, jest bardzo wyrafinowane. Bo jak przyczepić się do słowa brüderlich?
No cóż – brüderlich, oznacza po bratersku!
Obrzydliwe słowo utworzone od rzeczownika Bruder – brat – a potem jego liczby mnogiej Brüder – bracia, a do tego jeszcze mamy słowo Brüderlichkeit - braterstwo!
O podstępny seksistowski języku macho!!! Ooooo zdrado bezpłciowości!
Rózia zasługuje na specjalną nagrodę – to prawdziwy stachanowiec filologii! Czujna strażniczka genderyzmu i świetlanej przyszłości, bez tych wstrętnych cuchnących potem i piwskiem, czasem koniem, a czasem spalinami, owłosionych facetów. Nie dała się zwieść nawet temu, że rzeczownik Brüderlichkeit w języku niemieckim ma rodzaj żeński! No tak, ale przymiotnik (przyjmuje rodzaj od rzeczownika) i przysłówek rodzaju nie posiadają, ale ten rodzaj "sugerują", skoro od słowa brat się wywodzą. A brat? No, co Wam mam napisać? Abel, Kain – wystarczy, aby nabrać dystansu?
Krystyna proponuje, aby brüderlich, zastąpić słowem couragiert – odważnie, śmiało.
A co z Vaterlandem?
Tu sprawa jest oczywista. Vaterland – ojczyzna, pochodzi od słowa Vater, czyli ojciec. Brrrrr, ojciec co za straszne słowo. Wszak nawet Boga nazywają Ojcem, w swoich modlitwach. Nie! Tu nie może być zgody, aby jakiś ojciec, po hymnie się wałęsał! Zastąpimy go słowem Heimat, też ojczyzna, a rodzaj żeński, bo die! No, ale miało być neutralnie – kurczę - a jest żeńsko! Zaraz, zaraz!
Krystynka robi nas chyba w konia? Słowo Vaterland w języku niemiecki ma rodzaj nijaki… Tak więc idealnie pasuje do polityki nijakości – bo tak to się chyba nazywa? Ach pardon - równości?
Cholera już nie wiem, o co w tym chodzi… Wszak rodzaj nijaki to nijaki, i co to przeszkadza?
ps. Tu macie cały tekst pieśni Hoffmanna. W czasach III Rzeszy śpiewano tylko pierwszą zwrotkę. Dzisiaj śpiewa się tylko trzecią.
Deutschland, Deutschland über alles,
Über alles in der Welt,
Wenn es stets zu Schutz und Trutze
Brüderlich zusammenhält,
Von der Maas bis an die Memel,
Von der Etsch bis an den Belt –
Deutschland, Deutschland über alles,
Über alles in der Welt!
Deutsche Frauen, deutsche Treue,
Deutscher Wein und deutscher Sang
Sollen in der Welt behalten
Ihren alten schönen Klang,
Uns zu edler Tat begeistern
Unser ganzes Leben lang –
Deutsche Frauen, deutsche Treue,
Deutscher Wein und deutscher Sang!
Einigkeit und Recht und Freiheit
Für das deutsche Vaterland!
Danach lasst uns alle streben
Brüderlich mit Herz und Hand!
Einigkeit und Recht und Freiheit
Sind des Glückes Unterpfand –
Blüh’ im Glanze dieses Glückes,
Blühe, deutsches Vaterland!
Inne tematy w dziale Polityka