Lindner na kursie konfrontacyjnym z Angelą Merkel – obwieściły dzisiaj niemieckie media.
Powodem jest wsparcie Lindnera dla Polski, Węgier i Czech. Ogłosił on, że należy zostawić w spokoju państwa Europy Wschodniej i nie narzucać im konieczności przyjmowania uchodźców.
Za to, państwa te powinny brać większy udział w uszczelnieniu granic Europy. Mnie ten pomysł bardzo się podoba i mam nadzieję, że uzyska on poparcie wśród innych członków Bundestagu. Postawa Merkel jest destrukcyjna dla Europy. Szkód, które wyrządziła integracji europejskiej nie da się długo naprawić.
Głos Lindnera jednym z nielicznych głosów wołających – król jest nagi. Czy tłuszcza oszalałych klakierów, od lat wyjąca „jakie piękne szaty ma królowa”, opamięta się i usłyszy głos szefa partii, dzisiaj okładanej biczem medialnej propagandy?
Cieszy mnie ten głos rozsądku, a jeszcze bardziej to, że w ostatnich wyborach głosowałem na FDP i Lindnera. Jak na razie wypełnia on swoje obietnice wyborcze.
Inne tematy w dziale Polityka