Kochani!
Życząc Wszystkim Wesołego Alleluja i mokrego Dyngusa, chciałem przedstawić swój wynalazek.
To turboodrzutowe latające śmigusowo-dyngusowe jajo wielkanocne. Wyposażone jest w zbiornik na wodę – może być nawet święcona – i zaadoptowany z samolotu pożarniczego „Dromader” system zrzutu. Jajo jest całkowicie autonomiczne i podobnie jak dron X47B może wykonywać misje „bojowe” bez konieczności stałego nadzoru.
W ramach oprogramowania bojowego przewidziano:
· operacje śmigusowe w Wielkanoc
· operacje skrapiania rozgrzanych głów KOD-owców
· operacje święcenia wodą święconą obiektów przemysłowych i miast
· operacje skrapiania wodą święconą czarnych marszów feministek
· chłodzenie emocji na marszach różnego typu
· operację schładzania rozgrzanych głów, różnej maści polityków prawicy i lewicy
· gaszenie politycznych pożarów
· mycie politycznych farbowanych lisów
· tryb - konkurs na Miss mokrego podkoszulka
Jajo może wykonywać w trybie całkowicie automatycznym operacje w zespole bojowym złożonym z tzw. klucza śmigusowego. Taki klucz można wykorzystać do zlania wodą święconą budynków urzędów europejskich i szerszych operacji pożarniczych w czasach politycznego pokoju.
Rozbudowane oprogramowanie i zaawansowana funkcja sztucznej inteligencji pozwala na bardzo skomplikowane misje. Rozważmy to na przykładzie Ogólnopolskiego konkursu na Miss mokrego podkoszulka.
W tym trybie jajo całkowicie automatycznie wyszukuje skąpo ubrane, co ponętniejsze przedstawicielki płci pięknej. Po uznaniu, że obiekt wart jest polania wodą, jajo zlewa cel wodą i wykonuje serię zdjęć, automatycznie przesyłając je łączami telemetrycznymi do centralnego komputera konkursowego, gdzie dokonywany jest wybór najpiękniejszej miss. Symulacje wykonane przez autora wynalazku, pokazują, że klucz - to 3 jaja - zdolny jest w ciągu tygodnia wybrać Miss w kraju wielkości Polski.
Inne tematy w dziale Kultura