Zawirowania na scenie Unijnej spowodowane wyborami w Austrii i referendum we Włoszech, pozostały w Niemczech w cieniu brutalnego mordu dokonanego na studentce medycyny we Freiburgu, przez 17-letniego Afgańczyka. Afgańczyk przybył w 2015 roku do Niemiec bez rodziców, wraz z falą uchodźców i znalazł opiekę w niemieckiej rodzinie zastępczej. Miał stworzone idealne warunki do rozwoju, niestety nie skorzystał z nich i stał się seksualnym mordercą.
Komunikat policji bez poprawności politycznej podający dane zabójcy, nie spodobał się redaktorom niemieckiej telewizji publicznej ARD, która nie wyciągnęła żadnych wniosków z sylwestrowej nocy w Kolonii, kiedy to zawzięcie blokowała prawdziwe informacje. Tym razem ARD w głównych wiadomościach „Tagesschau” przez 3 dni nie pisnęła nawet słowa o mordercy, cenzurując doniesienia. (https://www.welt.de/debatte/kommentare/article160007502/Im-schlimmsten-Fall-Misstrauen-gegenueber-den-Zuschauern.html)
Policja bada związek mordercy z jeszcze jednym bardzo podobnym przypadkiem z okolic Freiburga kiedy zgwałcono i zamordowano studentkę uprawiającą jogging. Nieszczęsna studentka medycyny, o ironio losu, zaangażowana była w pomoc uchodźcom, udzielając się w miejscowym ośrodku dla azylantów. Została napadnięta, kiedy nocą wracała na rowerze ze studenckiej imprezy, a jej ciało zostało wrzucone do rzeki, w której je znaleziono następnego dnia.
Morderstwo to wpisuje się w ciąg przypadków takich jak morderstwo 17 letniego chłopaka w Bonn, dokonane przez 20 letniego Marokańczyka. Marokańczyk skopał głowę 16 latka, kiedy ten stanął w obronie swojej dziewczyny napastowanej przez grupę zwyrodnialców o "egzotycznym wyglądzie". (https://www.youtube.com/watch?v=5wjCchu0LfM)
Rzecznik prasowy Związku Policjantów Niemieckich Rainer Wendt, bez ogródek wypowiedział się, że tych ostatnich mordów nie byłoby bez polityki Angeli Merkel. Wściekły zapytał, z jakiego powodu zwolennicy i twórcy "Willkommenskultur" teraz milczą?
Na odpowiedź nie musiał długo czekać i na rzecznika posypał się grad potępienia, że ośmiela się krytykować ukochaną Kanclerz. Jeden z polityków poniesiony nawet swoim natchnieniem powiedział, że - rzecznik przekroczył granicę głupoty nawet zarezerwowaną dla policjantów.
Od dawna wśród policji zmuszanej do przemilczania zbrodni i występków panuje atmosfera niemal buntu i bezsilności. Do czego to ma prowadzić? Tego nikt nie odważa się głośno wypowiedzieć, ale wszyscy wiedzą, że następuje radykalizacja nastrojów. Myślę, że ostatnie ataki na rzecznika policji jeszcze bardziej zradykalizują nastroje.
Pojawił się jeszcze jeden problem. W Kolonii i Aachen wybuchła epidemia świerzbu. Winnych znaleziono na Bałkanach! Czyli klasyczne zwalenie winy na Cygana…
Przed chwilą media podały, że złapano sprawcę gwałtów na studentkach w Bochum, okazał się nim 31 letni Irakijczyk (https://www.welt.de/vermischtes/article160026676/Mutmasslicher-Uni-Vergewaltiger-stammt-aus-dem-Irak.html ). Przybył on do Niemiec z żoną i dwójką dzieci i żył w ośrodku dla uchodźców. Zgwałcił ciężko okaleczając dwie studentki z Chin, 21 letnią i 27 letnią.
ps. To nagranie z kamery w Berlińskim metro pokazuje jak zaatakowana bez najmniejszego powodu kobieta zostaje zrzucona ze schodów. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach! https://www.welt.de/vermischtes/article160078545/Mann-tritt-Frau-U-Bahnhof-Treppe-hinunter.html
Inne tematy w dziale Polityka