W Niemczech zmienia się ton narracji medialnych dotyczących postaci Jeana Claude Junckera. Wreszcie!
Wydaje się, że pociąga z flaszki już od dawna bez opamiętania i nikt w Parlamencie nie ma wątpliwości, że skala jego problemów stale się pogłębia. Nie udało się zamieść pod dywan kilku ostatnich wyskoków wesołego socjalisty (niektórzy twierdzą, że trockisty). Bełkot, który z siebie wydawał przemawiając w Parlamencie, kiedy opowiadał o swoich konsultacjach z przybyszami z innych planet ( to nie żart, gadał o kosmitach!), rozwścieczył niemiecką dyplomację.
Kanclerz Merkel, która znana jest z protestanckiej powściągliwości, jak się zdaje skreśliła bujającego w alkoholowych oparach Junckera z listy mile widzianych osób.
Będę kibicował niemieckiej dyplomacji, aby przeprowadziła zmiany na stanowisku Przewodniczącego. Unia Europejska zasługuje inny wizerunek niż ciągnący za policzki i zataczający się szef Komisji. Najgorsze jest jednak to, że okazuje się iż Juncker konsultuje decyzje z przybyszami z innych planet. Nie będę się zastanawiał na ile realni są ci przybysze, tym niech zajmą się w przyszłości terapeuci komisarza.
Niestety moje osobiste doświadczenia wyniesione z wizyty w instytucjach unijnych pokazują, że alkoholu jest tam stanowczo za dużo i z pewnością jego nadużywanie zakłóca urzędnikom postrzeganie rzeczywistości. Być może, że wprowadzenie całkowitej prohibicji w Brukseli i Strasburgu, szybko spowodowałoby, że urzędnicy UE ponownie zajęliby się na poważnie naszymi sprawami.
Pozostaje mi cieszyć się z tego, że przynajmniej niemieckie zwyczaje nie akceptują ochlejstwa w pracy i podpaducha u niemieckiej Kanclerz zakończy „upojny” okres w życiu Junckera. Szkoda tylko, że Juncker jest jedną z pomyłek Angeli Merkel. Sprawdzają się, zatem obawy mojego ulubionego Kanclerza Schmidta o braku pewnych politycznych zdolności i szerokiej wizji naszej kochanej Europy.
Czekając na nowego de Gaulla i Adenauera lub Schmidta i Chiraca, pozostaje mieć nadzieję, że nasza Europa przetrwa tę serię politycznych pomyłek.
Inne tematy w dziale Polityka