Wczoraj pisałem o skandalicznym liście „niemieckich intelektualistów“ wzywającym Ukrainę do poddania się. Inicjatorem tego listu była wojująca feministka Alice Schwarzer. Szczytem cynizmu była okładka-plakat pisma „Emma”, wzywająca do podpisywania się pod tym haniebnym pismem, skierowanym do Kanclerza Olafa Scholza.
Na plakacie było zdjęcie rannej ukraińskiej kobiety i napis – Pokój natychmiast! Bohaterowie? Nie, dziękuję!
Hasło pozbawione jakiejkolwiek empatii dla cierpiącej i walczącej Ukrainy, nawiązuje do znanego hasła przeciwników energii nuklearnej – Energia atomowa? Nie, dziękuję!
Po zaproszeniu przez rząd USA do amerykańskiej bazy w niemieckim Ramstein ponad 40 przedstawicieli państw, chcących wspierać Ukrainę, Kanclerz zrozumiał delikatny przekaz i tym razem zadziałał bardzo szybko.
Dziś podczas mowy pierwszomajowej w Düsseldorfie odpowiedział sygnatariuszom podobnych listów. Jak donosi „Die Welt”: Szanuje każdy pacyfizm i każdą postawę, powiedział Scholz, ale Ukraińcom musi to wydawać się cyniczne, kiedy mówi się, że powinii bronić się przed inwazją Putina bez broni. Takie myślenie - dodał po chwili - nie jest zgodne z obecnym czasem.
Oszalały tłumek aktywistów utopijnego pacyfizmu skandował w tym czasie hasło – Frieden Schaffem ohne Waffen! Co znaczy – Tworzyć pokój bez broni!
Jednocześnie Niemiecka Minister Spraw Zagranicznych powiedziała dziś, że Putinowi nie będzie można już nigdy zaufać. A jutro szef CDU Merz będzie rozmawiać z Prezydentem Ukrainy w Kijowie. Friedrich Merz wydaje się najlepszym kandydatem na nowego Kanclerza.
Jak widzicie amerykański akcelerator z Ramstein zaczyna pracować pełną parą.
ps. Zobaczcie Kanclerza Scholza jakim go jeszcze nie widzieliście. Na filmie gawiedź krzyczy - Kłamca! Podżegacz wojenny!
No i Kanclerz nie wytrzymuje i wygłasza całkiem dobrą mowę.
Inne tematy w dziale Polityka