Drogie blogerki i blogerzy Salonu24!
Sytuacja na wschodniej granicy Polski stawia państwo polskie przed najtrudniejszą od zakończenia drugiej wojny światowej próbą i zagrożeniem. Każde nieodpowiedzialne, albo nieprzemyślane słowo może Polsce szkodzić w dwójnasób.
Nienawiść i kłótnie podsycane przez sprytnych trolli powinny wygasnąć. Mamy sytuację, w której nie ma żadnej wątpliwości, że Polska musi odpierać nie tylko propagandową agresję, ale stoi wobec otwartego konfliktu siłowego.
Nikt, kto Polskę kocha nie może teraz wywlekać osobistych animozji ani nie powinien pisać źle o polskim rządzie, a szczególnie o Polskich Siłach Zbrojnych.
Jak pokazały wydarzenia, przeciw Polsce będą używani jej obywatele, członkowie skrajnych grup i zwykli prowokatorzy na usługach obcych służb, po to aby przyprawić jej odrażające dla światowej opinii publicznej oblicze. Każdy spór wewnętrzny będzie wykorzystywany do osłabiania woli przeciwstawienia się agresji na Polskę, która jest realizowana na wielu poziomach. Jak w każdej takiej sytuacji gdzie jedno państwo atakuje drugie, pojawiają się i inne chcące na tym sporze ugrać swoją kartę.
Prowadzona jest bezpardonowa akcja rozpowszechniająca fałszywe informacje o wydarzeniach w Polsce i na wschodniej granicy.
Skoro dziennikarze dużych agencji informacyjnych dają się nabrać na propagandę, cóż dopiero blogerzy.
Chciałbym, aby w tym trudnym czasie blogerki i blogerzy Salon24 dali przykład tego, że możliwe jest zjednoczenie się przeciw wrogom Polski.
Kochani porzućmy wzajemne spory i pokażmy, że są rzeczy i idee dla nas najważniejsze.
Tym najważniejszym celem jest Polska, którą każdy z nas kocha i chce jej dobra. Pokażmy, że w sprawie ataku na polską granicę jesteśmy całkowicie zgodni i wpierajmy polskie wojsko stojące wobec bardzo trudnego zadania, przynajmniej naszym słowem.
Chciałbym też, aby wszyscy blogerzy, którzy przeszli służbę wojskową w Polsce przypomnieli sobie treść przysięgi. Tym, którzy w polskim wojsku nie służyli, przypomnę jej treść we współczesnym brzmieniu:
„Ja, żołnierz Wojska Polskiego
przysięgam
służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic.
Stać na straży Konstytucji,
strzec honoru żołnierza polskiego,
sztandaru wojskowego bronić.
Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie,
krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg.”
Pamiętajmy, że ci, którzy pełnią obecnie służbę na granicy Polski, to ci, którzy dają świadectwo wierności tym słowom wprowadzając je w czyn.
PS. Ja ze swojej strony zdejmuję bany tym, którzy najbardzej szkalowali mój blog pisząc nienawistne notki i pokażmy wrogom, że potrafimy się zjednoczyć.
Inne tematy w dziale Polityka