Hiszpania przeżywa najsilniejszy od 40 lat atak zimy. Na Północy kraju w miejscowości Vega de Liordes, w prowincji Leon zanotowano – 35,8 °C, to nowy rekord od początku pomiarów temperatury!
Silne opady śniegu sparaliżowały Madryt, a padać będzie przez kilka najbliższych dni. Problemem będzie utrzymanie dodatnich temperatur w wielu mieszkaniach i domach, bo pozbawione są one w większości tak wydajnych systemów ogrzewania i izolacji, jakie stosuje się w innych częściach Europy. Mrozy przyniół do Hiszpnii niż "Filomena".
Spanikowani piewcy antropogenicznej teorii ocieplenia klimatu już zapewniają, że te rekordowe mrozy są efektem ocieplenia klimatu.
Ja martwię się jednak o hiszpańskie oliwki, bo te wspaniałe długowieczne drzewa wytrzymują jedynie temperatury do minus 10°C.
Inne tematy w dziale Rozmaitości