Dziennik „Bild“ donosi, że rząd polski ustami posłanki Lichockiej odrzucił ofertę pomocy jaką Niemcy złożyły Polsce w sprawie walki ze skutkami epidemii.
Dziś niemieckie media przytaczają bezczelną odpowiedź Pani Lichockiej na ofertę pomocy w zwalczaniu epidemii jaką Prezydent Niemiec złożył Polsce. Posłanka Lichocka odpowiedziała, że jeśli Niemcy chcą Polsce pomóc to mają „oddać Polsce polskich lekarzy pracujących w Niemczech”. Słowa te są w skali dyplomatycznej niesłychanym zachowaniem.
Niemcy nie zabrały Polsce ani jednego lekarza.
Lekarze pracujący w Niemczech są wolnymi ludźmi i żyją w wolnym demokratycznym kraju. Pracują ciężko, dobrze zarabiając i układając swoje kariery zawodowe. Rząd Niemiec nie ma nad nimi żadnej władzy, aby ich „oddawać”.
Media przypominają też wypowiedzi Kaczyńskiego, w których Polaków, którzy wyjechali za granicę nazywa „zepsutymi jabłkami i gorszym sortem”. W ten sposób zraził do siebie miliony Polaków pracujących za granicami Polski.
Moim zdaniem to, co wyprawia PiS ostatnio nadaje się na libretto operetki.
Skutki będą opłakane dla pozycji Polski w Unii europejskiej. Jak na dłoni widać, że polski rząd testuje granicę bezczelności, do której można się posunąć. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że przekroczył ją dawno, a cierpliwość polityków europejskich dawno się skończyła. Obecnie rozmawiają z PiS językiem dyplomacji, który jest bardzo wygładzony, a niestety politycy tej partii nie są w stanie go zrozumieć.
https://www.bild.de/politik/ausland/politik-ausland/corona-hilfe-aus-deutschland-polen-lehnt-ab-gebt-uns-lieber-aerzte-zurueck-73934058.bild.html
Inne tematy w dziale Polityka