Wstawiony przez posła Tarczyńskiego filmik, pokazujący jego zaczepkę wobec redaktora "Gazety Wyborczej", bardziej szkodzi wizerunkowi posła, niż Adama Michnika. Niestety Tarczyński takimi dziecinnymi filmikami może poważnie zaszkodzić kampanii prezydenckiej PiS i Andrzeja Dudy.
Dlaczego tak uważam?
Film ukazuje, bowiem Tarczyńskiego, jako infantylnego dzieciaka zaczepiającego - jakby nie było - człowieka o silnej pozycji na scenie politycznej – obecnie bardziej międzynarodowej niż krajowej. Michnik jest inteligentny i po prostu nie dał się sprowokować Tarczyńskiemu. Choć parę razy podobne pytania dziennikarzy spowodowały, że Adam Michnik eksplodował. Tym razem jednak nic z tego i cała akcja Tarczyńskiego spaliła na panewce.
Pomijając fakt, że taka zaczepka w ogóle nie powinna mieć miejsca, w takiej sytuacji poseł powinien zostawić nieudane nagranie dla siebie, albo wykasować je, co by nie przypominało mu kompromitacji. Ale jak widać Tarczyński chwali się szczeniacką zaczepką godną podwórkowego rozrabiaki.
Na każdym inteligentnym człowieku robi to bardzo złe wrażenie. Tarczyński, bowiem prezentuje się, jako kompletnie niedojrzały do pełnienia funkcji poselskich, infantylny i agresywny rozrabiaka.
Czy Adam Michnik ponosi odpowiedzialność za czyny swojego brata?
Oczywiście Adam Michnik nie ma z tymi czynami nic wspólnego. Można powiedzieć, że rodzeństwa nie mógł on sobie wybrać. Przyznam, że na video zachował się godnie i tak jak rasowy owczarek ignoruje szczekające ratlery potraktował agresywnego Tarczyńskiego.
Panie Tarczyński!
Wobec Niesiołowskiego taka prymitywna prowokacja może by się udała, ale nie wobec Adama Michnika. Wstawiając video do Internetu, szkodzi Pan tylko sam sobie i kandydaturze Prezydenta Andrzeja Dudy!
Każdy rozsądny człowiek pamięta, że aby Pan mógł nawet ze swoimi rozlicznymi „niedoskonałościami” wejść do Sejmu RP, Adam Michnik przez lata był symbolem walki z totalitarnym systemem. Obojętnie jak Pan osobiście widzi historię, to Adam Michnik współtworzył demokrację, jaką Pan się dzisiaj cieszy. Nieuwzględnienie tego prostego faktu, spowoduje tylko szkody dla całej polskiej prawicy, której nieszczęśliwie jest Pan członkiem. Piszę nieszczęśliwie, bo po pośle Pięcie jest Pan kolejnym przykładem, że do Sejmu wchodzą ludzie w „krótkich majteczkach”.
Drogi PiS-ie!
W Twoim interesie jest potępienie takich działań jakie zaprezentował poseł Tarczyński, bo inaczej dobre notowania mogą osłabnąć, a epidemia wirusa dopiero nadchodzi… Więc ludzie po niej mogą być mniej wyrozumiali dla władzy, a jak to się mówi? Ziarnko do ziarnka i zbiera się miarka?
ps. tu link do szczegółów sprawy: https://www.salon24.pl/newsroom/1024287,dominik-tarczynski-spotkal-w-pociagu-adama-michnika-pan-pozdrowi-brata-redaktorze
Inne tematy w dziale Polityka