10 lat Europejskiej Unii - Polska a Białoruś - Podsumowanie

W X-lecie włączenia Polski do Unii Europejskiej tekst ten de­dy­ku­ję unio-en­tu­zjas­tom, któ­rych najwybitniejszymi przed­sta­wi­cie­la­mi są premierzy Donald Tusk i Leszek Miller.

Jubileusz skłania do oceny "po ich owocach". Premier Tusk często dziś odnosi unijny rozwój Polski do pobliskiej Białorusi. Jeden z kandydatów do PUE z partii KNP-Korwina Mikke postawił tezę, że Polska o okowach Unii Europejskiej rozwija się w istotnych aspektach gospodarki zbyt wolno, wolniej nawet niż Białoruś poddana dyktaturze prezydenta Aleksandra Łu­ka­szen­ki. Nie mogłem w to uwierzyć.

Jako niedowiarek zajrzałem dziś do raportów CIA, które wpraw­dzie komentują świat z punktu widzenia interesów USA, ale dane liczbowe gromadzą rzetelnie.

1.3% (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 165
1.9% (2012 est.)
4.5% (2011 est.)

2.1% (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 137
1.5% (2012 est.)
5.5% (2011 est.)

$21,100 (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 69
$20,800 (2012 est.)
$20,500 (2011 est.)

$16,100 (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 85
$15,700 (2012 est.)
$15,400 (2011 est.) 

W tempie wzrostu gospodarczego Polska jest obecnie na 165 miejscu na świecie. Białoruś pomimo wielu szykan tak ze strony UE jak i Rosji, która w 2012 odebrała Białorusi uprzywilejowane ceny na sprzedawaną jej ropę i gaz rozwija się szybciej od nas. Jest w tej kategorii nieco lepiej notowana od Polski, będąc obecnie na 137 miejscu.

Póki co produkt narodowy per capita jest jeszcze u nas wyższy niż na Białorusi. My jesteśmy na 69 a Białoruś na 85 miejscu.

16.8% wzgledem PKB (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 100
17.2% wzgledem PKB (2012 est.)
16.7% wzgledem PKB (2011 est.)

24.8% wzgledem PKB (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 49
31.8% wzgledem PKB (2012 est.)
29.2% wzgledem PKB (2011 est.)

Oszczędności Białorusinów są wieksze niż Polaków. U nas sta­no­wią one 16,8% a na Białorusi 24,8% produktu krajowego brutto.

gospodarstwa domowe: 61.5%
wydatki rządowe: 17.6%
inwestycje w środki trwałe: 18.3%
inwestycje w zapasy: 0.6%
eksport towarów i usług: 46.7%
import towarów i usług: -44.7%
(2013 est.)

gospodarstwa domowe: 46.3%
wydatki rządowe: 15.3%
inwestycje w środki trwałe: 30%
inwestycje w zapasy: 0.7%
eksport towarów i usług: 80.2%
import towarów i usług: -72.5%
(2013 est.) 

Nasze gospodarstwa domowe konsumują więcej produktu narodowego niż białoruskie. Mamy od Białorusinów większe wydatki na rządową administrację. Zastanowienie budzi dużo niższe niż na Białorusi zużywanie produktu narodowego na inwestycje. Z innych danych CIA wynika, że Polska 50% więcej niż Białoruś wydaje na zbrojenia. Polska 1.91%  PKB  (2012) a Białoruś 1.2% swojego PKB (2012)

rolnictwo: 4%
przemysł: 33.3%
usługi: 62.7% (2013 est.)

rolnictwo: 9.2%
przemysł: 46.2%
usługi: 44.7% (2013 est.)

A co tworzy dochód narodowy u nas i u nich? U nich rolnictwo im daje dwa razy więcej dochodu niż nasze dotowane przez UE, prawie to samo jest z przemysłem. Kiedyś sztandarowe nasze produkty: obrabiarki do metali, ciągniki, ciężarówki, maszyny budowlane, telewizory i syntetyki u nas znikły a Białorusinom tworzą dochód. Wspomnę jeszcze o zaniknietej w Polsce produkcji samolotów i statków. Jest co odbudować. Dochód narodowy w Polsce tworzą głównie usługi.

13.5% (2013 est.)
miejsce wśród krajów świata: 133
12.8% (2012 est.)

1% (2009 est.)
miejsce wśród krajów świata: 6
1.6% (2005)

Podsumowanie

Odezwę się jeszcze z punktu widzenia polskiego nacjonalisty. Chwalenie się szyb­szym tempem rozwoju niż ma reszta państw Unii Europejskiej i porównywanie rozwoju Polski i Białorusi w rejonie setnego miejsca wśród państw świata nie powinno Polaków zadowalać. Raczej trzeba się tego wstydzić. Nie świętować i nie cieszyć z tego tak, jak przywódcy naszego państwa dziś 1. maja. Polska musi dogonić kraje cywilizowane. Jej miejsce nie powinno być dalej niż na początku drugiej dziesiątki krajów świata. Jest to zadanie ambitne, ale realne. Aby to uzyskać nie należy kopiować jak go­s­po­da­ru­ją TERAZ Niemcy, ale spojrzeć jak oni to robili WTEDY, kiedy byli tak biedni jak my jesteśmy teraz. Kilka czynników należy mieć takich jak Niemcy mieli wtedy. Podatek VAT był u nich 13% a nie taki jak u nas teraz 23%. Rozwijali SWÓJ przemysł a nie zagraniczny. Zbroili się Niemcy w SWOJE czołgi. Używali SWOJE auta. A czołgi i wozy bojowe potrfiliśmy kiedyś robić najlepsze na świecie. Rakiety też robić potrafimy.
Polska powinna znaleźć się na należnym jej miejcu na początku drugie dziesiątki państw świata. Na przykład jak na Igrzyskach w Soczi. Ale w Soczi z dziesiątego miejsca na jedenaste w ostatniej chwili zepchneła nas piatym złotym medalem właśnie Białoruś.
:-)
Na razie!

Źródła:
https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html
https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/bo.html