W piątek 22. listopada 2013 w Muzeum Techniki PKiN w Warszawie, odbyła się konferencja „Polska w Kosmosie wczoraj, dziś, jutro”. Wyraz „wczoraj” w jej nazwie miał podwójne znaczenie, nie tylko nawiązywał do historii badań kosmicznych w Polsce – ale, z powodu wyrachowanego dobrania jej daty, również do wystrzelenia poprzedniego dnia satelity Lem.
Konferencję zaszczyciła swoją obecnością żona animatora od lat pięćdziesiątych aktywnego angażowania Polski w tematykę zdobywania Kosmosu, ś.p. Jacka Walczewskiego, której przesłanie do uczestników otworzyło obrady. Piszący te słowa, czując się wśród uczestników nieco jak muzealny eksponat działu „wczoraj”, miał przyjemność i zaszczyt spotkania wielu zaangażowanych w „dzisiaj i jutro” projektów związanych z badaniami, wykorzystywaniem wyników badań i pomiarów otrzymywanych z Kosmosu oraz tworzących technikę i technologię przyrządów dla badań kosmicznych. W konferencji wzięli udział profesorowie i szefowie kilku instytutów, przedsiębiorcy i osoby prywatne w wielu dziedzinach aktywnie od lat związane z badaniami kosmicznymi, z budowaniem aparatury, z analizowaniem wyników tych badań i ich gospodarczymi zastosowaniami oraz osoby na stanowiskach rządowych koordynujące udział Polski w przedsięwzięciach Europejskiej Agencji Kosmicznej, do której Polska należy od roku.
We wszystkich prezentacjach widać było nie tylko profesjonalizm ale też entuzjazm i pomysłowość zarówno ze strony etatowych pracowników instytutów naukowych jak wielu prywatnych przedsiębiorców i odkrywców a także eksperymentujących przy napędach rakietowych, wynoszonych przyrządach i środkach łączności modelarzy oraz studentów. Gdyby ktoś się w tym miejscu uśmiechnął, to zauważę, że studenci głównie Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej, (na którym kiedyś studiowałem) wystrzelili rok temu francuską rakietą Vega z Gujany pierwszego polskiego satelitę PW-Sat.
Chociaż wystrzelenie Lema było z pewnością tematem dnia konferencji i okazją dla rozmów z jego twórcami, to interesujące były dla mnie wszystkie 25 referowane tego dnia tematy konferencji znakomicie zorganizowanej i prowadzonej przez pana Marcina Mazura prezesa Fundacji Wspierania Polskiej Astronautyki "Pociąg do Gwiazd".
Sprawnie wygłaszane referaty robiły wrażenie ze względu na profesjonalne przygotowanie i mnóstwo z pasją zaprezentowanych odkryć i osiągnięć w wielu dziedzinach. Największe jednak wrażenie pozostawił we mnie referat dra Bogdana Wszołka, rolnika z Podkarpacia.
W Polsce, w odległym od radiowych zakłóceń miejscu w Psarach w kieleckiem w latach siedemdziesiątych rozpoczęto instalowanie wielkich anten satelitarnych. Na tym terenie w końcu lat siedemdziesiątych zainstalowano 32.5 metrową antenę jako udział Polski w międzynarodowym systemie łączności Inmarsat Intelsat, służącą między innymi międzykontynentalnej łączności telefonicznej z Polski do licznej wówczas floty naszych statków działających na wszystkich oceanach. Ostatnią nowoczesnyą amerykańskąi radioteleskop antenę satelitarną zainstalowano w Psarach w 2000 roku.
Jesienią 2010 TPSA, będąca właścicielem terenu w Psarach podała lakoniczny komunikat, że „rozwój międzynarodowych sieci światłowodowych spowodował, że gwałtownie spadło zapotrzebowanie na przesyłanie połączeń głosowych za pośrednictwem satelity” i że wszystkie siedem anten z ośrodka w Psarach zostanie zezłomowane. A zainstalowane tam było siedem anten radioteleskopówwartości wiele milinów dolarów każday. Największa antena miała ponad 32 metry średnicy.
Natychmiast przystąpiono do szybkiej rozbiórki i złomowania wartościowego sprzętu. Nie wytrzymał tego dr Bogdan Wszołek z Instytutu Fizyki Akademii Jana Długosza w Częstochowie.
Zdążył przed zniszczeniem odkupić najmniejszą ale najnowocześniejszą antenę dla radioteleskopu 9-metrowego za cenę złomu aby zmontować go w obserwatorium astronomicznym im. Św. Jadwigi Królowej budowanym w swoim gospodarstwie na polanie między lasami w odludnym miejscu Rzepiennika Biskupiego, na styku z Turzą i Sitnicą, Gmina Rzepiennik Strzyżewski, powiat tarnowski, woj. małopolskie. (N 49º46'36.16", E 21º05'22.27"). W budowie obserwatorium pomaga mu żona i córka – cała trójka to profesjonalni astronomowie. Aby zapewnić możliwość wymagającej 0,1mm dokładności rekonstrukcji radioteleskopu dr Wszołek sam dokonywał i kierował demontażem dokumentując i oznaczając każdą wyjętą z anteny część.
Więcej =>
Drugi od lewej stoi dr Bogdan Wszołek.
Demontaż radioteleskopu w Psarach źródło http://astronomianova.org
Rozebrany w Psarach radioteleskop czeka na ponowną instalację w Rzepienniku. Astronomowie to (od lewej): Agnieszka Kuźmicz oraz Magdalena i Bogdan Wszołkowie.
Następny z uratowanych przed zniszczeniem 13-metrowy radioteleskop z Polskiego Centrum Usług Satelitarnych w Psarach, trafił do Częstochowy. Właścicielem RT-13 jest tu właściciel klubu młodzieżowego Marek Pelian, który nie szczędzi sił i środków dla ponownego uruchomienia tego wartościowego instrumentu. Merytorycznie, tak podczas rozbiórki jak i w trakcie przywracania radioteleskopu do życia, pomaga mu Stowarzyszenie Astronomia Nova. Na zwrócenie uwagi, że działając z terenu Częstochowy radioteleskop będzie narażony na wielkie zakłócenia elektromagnetyczne powodowane przez środowisko cywilizacyjne, pan Pelian odpowiada, że to będzie doskonała okazja dla przeprowadzenia badań jak te utrudnienia będą wpływać na zakłócenia dokonywanych pomiarów radioastronomicznych. :o)
Trzeci 16-metrowy radioteleskop, też dzięki fantastycznej aktywności dra Wszołka, trafił do Uniwersytetu Jagiellońskiego gdzie zastąpił stary, mniejszy używany dotychczas. Kiedy z powodów biurokratycznych UJ wydał decyzję negatywną odnośnie instalacji teleskopu doktor Wszołek i Jego stowarzyszenie Astronomia Nova podjęli desperackie kroki dla natychmiastowego ratowania teleskopu, proponując kolegom astronomom zrzutkę finansową. „Proponowałem aby teleskop stanął zgodnie z wcześniejszym zamiarem w Obserwatorium Astronomicznym UJ w Krakowie, tyle, że byłby wspólną własnością UJ i Astronomii Novej” dodaje dr Wszołek. Kiedy Astronomia Nova dysponowała już wymaganą ilością zadeklarowanych przez kolegów środków, rektor UJ, na prośbę ze strony pracowników Obserwatorium Astronomicznego, w końcu wyraził zgodę na finansowanie rozbiórki i ponownego montażu, 16-metrowej anteny. Ostatecznie UJ uratował czaszę 16-metrowej anteny oraz zawieszenie anteny 12-metrowej.
(http://www.pogorza.pl/radioteleskop-w-obserwatorium-rzepiennickim.htm)
Jeszcze jeden radioteleskop miał szczęście trafić w prywatne ręce na Dolny Śląsk. Doktor Wszołek liczy, że rozstawienie radioteleskopów na odległość 300 kilometrów wprowadzi nową jakość dla badań radioastronomicznych.
32,5-metrowego Inmarsat nie udało się jednak ocalić
źródła:
Referat dra Bogdana Wszołka na konferencji „Polska w Kosmosie wczoraj, dziś, jutro”
http://www.astronomianova.org
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,48725,13089302.html
http://www.pogorza.pl/radioteleskop-w-obserwatorium-rzepiennickim.htm
PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24
Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości.
W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia".
Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie.
Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów.
Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne."
Janina Paradowska
Ciężko być cynglem ...
Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja."
ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny."
Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane"
(-Stanisław Michalkiewicz)
O dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel
Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę!
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent poszedł na Wawel.
Kogo powiódł w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem poszli na Wawel.
Poszli wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewało grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem zaszli na Wawel.
Gdy próg przeszli królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.
Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi
ich los w nas to, co czyste i prawe?
Niech pojedna – i partie i ludzi,
dzień, gdy oni dotarli na Wawel.
wg. Henryka Krzyżanowskiego
Zapraszam do przeczytania moich notek:
1. - bliskich Powstaniu:
~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej
~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci
~ Czy ktoś jeszcze pamięta?
~ Nasza barykada
Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski
Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności.
* Blog z Przeszłości
*Blog Longina Cz. 1 Wstęp.
*Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole
*Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce
*Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową
*Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka
*Blog Longina Cz. 6: Rok 1918
*Blog Longina Cz. 7: Rok 1920
*Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 9. W.S.H.
*Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca
*Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin
*Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki
*Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu
*Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra
*Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot
*Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar
*Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy
*Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski
*Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34
*Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina
*Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry
*Blog Longina Cz.21 - Hania
*Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie
Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej
38. Okupacja
39. Rok 1940
1941
1942
1943
40. Powstanie Warszawskie
41. Ewakuacja
42. Milanówek
43. Obóz w Gawłowie
44. Powrót z obozu
45. Ucieczka Niemców
46. Powrót do Warszawy
47. Praca organizacyjna w Banku
48. Wrocław
49. Warszawa - praca w Banku
50. Więzienie
51. Powrót do domu
52. W poszukiwaniu pracy
53. C.Z.S.P.J.D.
54. Sp. „Plan”
55. Sp. W.S.P.U.TiR
56. Rok 1956
57. Spółdzielnia „Plan”
NAPISZ DO MNIE
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie