Zakończyły się eliminacje w strzelaniu kobiet z karabinu na odległość 50m.
Wyniki strzelania z trzech postaw
1. 592 29 USA Gray 198 198 196
2. 590 27 SER Maksimović 196 197 197
3. 585 19 RUS Vdovina 200 184 191
4. 584 32 CZE Sykorova 195 196 193
5. 584 27 POL Nagay 197 193 194
6. 584 26 CRO Pejcic 193 195 196
7. 583 49,8 28 GER Engleder 197 191 195
8. 583 49,6 26 POL Bogacka 196 194 193
9. 583 47,8 26 CHN Li Pejing 198 189 196
10 583 46,9 26 KOR Na 197 191 195
Osiem pierwszych strzelczyń awansują do finału.
W finale olimpijki bedą strzelać po 10 strzałów stojąc. Każdy strzał będzie oceniany z dokładnością do 1/10 punktu. Końcowy rezultat jest sumą wyniku eliminacji i finału. Przewaga Amerykanki i Serbki będzie bardzo trudna do pokonania. Natomiast w walce o brązowy medal każda z finalistek ma szanse. Niezależnie od wyniku końcowego wejście dwóch Polek do strzeleckiego finału olimpijskiego zdarzyło się pierwszy raz w historii.
Finał rozpoczyna się o godzinie 13:45 czasu polskiego
.
|
|
|
|
Jamie Lynn Gray,
USA |
Ivana Maksimovic,
SRB |
Daria Vdovina,
RUS |
Adela Sykorova,
CZE |
|
|
|
|
Agnieszka Nagay,
POL |
Snjezana Pejcić,
CRO |
Barbara Engleder,
GER |
Sylwia Bogacka,
POL |
Sobota, 4. sierpnia 2012. W Londynie olimpijskie strzelanie pań z karabinu, z trzech postaw, odległość 50m
W sobotę 4. sierpnia 2012, o godzinie 10. polskiego czasu rozpoczyna się druga konkurencja pań w strzelaniu z karabinu. W ubiegłą sobotę znakomita
Sylwia Bogacka, w pierwszej konkurencji Igrzysk XXX Olimpiady w Londynie, strzelając z karabinu pneumatycznego z odległości 10 metrów zdobyła dla Polski srebrny medal olimpijski wynikiem 399/400 punktów plus 103,2 osiągnięte w finale rozgrywanym przez 8 najlepszych w eliminacjach.
Towarzysząca jej o dziesięć lat młodsza Paula Wrońska ukończyła eliminacje na odległym miejscu. Jej wyniki i ostrzelanie na Igrzyskach predestynują ją do sukcesu za cztery lata w Rio.
Tymczasem do drugiej konkurencji karabinowej kobiet, w której mogą startować tylko najwyżej po dwie panie z jednego państwa, kierownictwo naszej reprezentacji wystawiło obok Sylwii Bogackiej dr Agnieszkę Nagay (d. Staroń) z Ładzi. O Sylwii publikatory informowały dość obficie. Agnieszka jest równie rewelacyjnym sportowcem.
Z wykształcenia pani Agnieszka jest biochemikiem z tytułem naukowym doktora. Strzelectwo uprawia tyle czasu co Sylwia. Tak samo jak jej koleżance z drużyny do dojścia do najwyższych osiągnięć bardzo pomogła możliwość rywalizacji z Renatą Mauer-Różańską trzykrotną medalistką olimpijską w tym dwukrotną złotą Mistrzynią Igrzysk.
O wynikach napiszę tylko, że na olimpiadzie w Pekinie w 2008 roku w strzelaniu z karabinu na 50 metrów Sylwia Bogacka zajęła 10. miejsce wynikiem 581 punktów a Agnieszka Nagay była 11. zdobywając 580 punktów.
Panie rozgrywają konkurencję z trzech postaw, kolejno oddając po 20 strzałów ocenianych w postawach leżąc, stojąc i klęcząc. Podobnie jak w karabinie pneumatycznym strzelać w eliminacjach równocześnie będzie prawie 60 zawodniczek. Do wygrania predestynowane jest może nie 20, jak pisałem w poprzedniej notce, ale około 15 strzelczyń z całego świata. Najmocniejsze są Chinki i Niemki. Te ostatnie nie błysnęły w pneumatyku, a kierownictwo niemieckiej ekipy oszczędziło swoją gwiazdę odnoszącą światowe sukcesy jeszcze w barwach NRD 41-letnią Sonię Pfleischifter wystawiając ją tylko do strzelania na 50 metrów. Zwyciężczyni pierwszej konkurencji, Chinka Siling YI i Sonia zajmują dwa pierwsze miejsca w tegorocznym rankingu w obu konkurencjach.
Wynik zapowiadający walkę o medal w tym roku zapewne będzie powyżej szesnastoletniego rekordu olimpijskiego Renaty Mauer z Atlanty 589 punktów.
Strzelając pierwsze 20 strzałów w postawie leżąc zapewne każda będzie chciała zdobyć pełne 200 punktów. Jednak strzela się przede wszystkim głową a nie okiem czy palcem. Bardzo trudno jest w tym prostym z pozoru strzelaniu utrzymać nerwy na wodzy i nie stracić na początku żadnego punktu. Dobra zawodniczka potrafi jednak osiągnąć sukces tracąc leżąc 2 a nawet 3 punkty.
Drugą postawa jest stojąca. Trudno w niej uzyskać same dziesiątki tak, jak z broni pneumatycznej - chociaż kąt widzenia pierścieni ocen na tarczy jest w obu konkurencjach taki sam. Duże znaczenie zakłócające ma wiatr. Strzela się na otwartej strzelnicy.
Niesamowita architektura strzelnicy olimpijskiej w barakach Królewskiej Artylerii
Nawet niewielki podmuch może poruszyć dobrze złożonego strzelca. Wiatr powoduje zmianę kierunku pocisku. Strzelec nie tylko musi pilnować położenie broni względem celu ale również obserwować rozstawione na strzelnicy wskaźniki wiatru. Na jakość strzału ma wpływ ewentualny opad deszczu, zamglenie widoku, a nawet chmury przesłaniające oświetlające tarcze słońce. Nawet w dobrze wyselekcjonowanej amunicji może zdarzyć się jedna czy dwie sztuki o niedokładnej budowie lub zawartości prochu w łusce. Duże znaczenie ma stan psychiczny. Pomyślenie podczas strzelania: "ale mi dobrze idzie, mogę zostać mistrzem" często kończy się klęska.
Seria oceniona niżej 98-97 punktów w postawie stojąc będzie do odrobienia trudna a przede wszystkim mocno działa negatywnie na strzelca.
Ostatnią jest postawa klęcząca. Pozornie jest ona stabilna niemal tak jak leżąca. Jest jednak trudna technicznie do przyjęcia i wytrwania.
Tak jak w strzelaniu z wiatrówki 8 najlepszych pań w eliminacjach awansuje do finału. Finał rozgrywany jest stojąc. 10 strzałów oddawanych na komendę ocenianych jest z dokładnością do 1/10 punktu. O wyniku końcowym finalistów decyduje suma wyników eliminacji i finału.
PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24
Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości.
W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia".
Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie.
Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów.
Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne."
Janina Paradowska
Ciężko być cynglem ...
Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja."
ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny."
Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane"
(-Stanisław Michalkiewicz)
O dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel
Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę!
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent poszedł na Wawel.
Kogo powiódł w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem poszli na Wawel.
Poszli wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewało grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem zaszli na Wawel.
Gdy próg przeszli królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.
Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi
ich los w nas to, co czyste i prawe?
Niech pojedna – i partie i ludzi,
dzień, gdy oni dotarli na Wawel.
wg. Henryka Krzyżanowskiego
Zapraszam do przeczytania moich notek:
1. - bliskich Powstaniu:
~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej
~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci
~ Czy ktoś jeszcze pamięta?
~ Nasza barykada
Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski
Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności.
* Blog z Przeszłości
*Blog Longina Cz. 1 Wstęp.
*Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole
*Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce
*Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową
*Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka
*Blog Longina Cz. 6: Rok 1918
*Blog Longina Cz. 7: Rok 1920
*Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 9. W.S.H.
*Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca
*Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin
*Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki
*Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu
*Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra
*Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot
*Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar
*Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy
*Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski
*Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34
*Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina
*Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry
*Blog Longina Cz.21 - Hania
*Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie
Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej
38. Okupacja
39. Rok 1940
1941
1942
1943
40. Powstanie Warszawskie
41. Ewakuacja
42. Milanówek
43. Obóz w Gawłowie
44. Powrót z obozu
45. Ucieczka Niemców
46. Powrót do Warszawy
47. Praca organizacyjna w Banku
48. Wrocław
49. Warszawa - praca w Banku
50. Więzienie
51. Powrót do domu
52. W poszukiwaniu pracy
53. C.Z.S.P.J.D.
54. Sp. „Plan”
55. Sp. W.S.P.U.TiR
56. Rok 1956
57. Spółdzielnia „Plan”
NAPISZ DO MNIE
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości