Ćwierć miliona
W ostatniej mojej notce o pięknym niebie nad nami wystawionej 8. marca - w Dzień Dam - stuknęło mi ćwierć miliona kliknięć w Salonie 24. Nie jest to wiele w porownaniu z mistrzami blogerstwa mającymi zarejestrowane ponad 20 milionów kliknięć ... ale ta ćwiartka miliona bardzo mnie cieszy. Dziękuję każdemu co zechciał do mnie zaglądać. Teraz publikuję też na Nowym Ekranie i w Blogmedia24.
Opisane w ostatniej mojej notce piękne zbliżenie Wenus i Jowisza powinno być widoczne jeszcze przez kilkanaście dni. Ekstremalne zbliżenie nastąpi 14.marca i odległość wyniesie wtedy tylko 3:01 stopnia. Namawiam do obejrzenia wszystkich opisanych w notce Ciał Niebieskich. Naśladujmy Kopernika i rodzinę Heweliuszów!
Wyzwanie
Mam problem! O "problemach" klikałem kiedyś z panią Milą. Przypomniało mi to jak kiedyś w rozmowie ze znanym polskim sportowcem, dwukrotną mistrzynią olimpijską, plus olimpijski brąz, plus wiele medali, plus dwa puchary świata, powiedziałem mimochodem, że "mam problem". Pani Renata mnie poprawiła: "pan nie ma problemu, pan ma wyzwanie!".
Od wielu, wielu miesięcy zamierzam zacząć kontynuację Blogu Longina. Czas nagli. Mój bloger Longin rozpoczął pisanie swoich sięgających początków XX wieku wspomnień, które uzupełniwszy fotografiami publikowałem od listopada 2008 w Salonie24, będąc młodszy niż ja jestem teraz. Pomimo tego ich nie ukończył. Nie zdążył przed zdrowotną niemocą, która uniemożliwiła Mu utrzymanie pióra. Opisał tylko połowę życia, a druga połowa była z wielu powodów również interesująca.
Mam sporo wiedzy o Longinie, i o innych Osobach Mu bliskich. Jednym z nich był mieszkający po wojnie u nas na Grochowie o 20 lat starszy ode mnie mój stryjeczny brat Jurek - pseudonim okupacyjny z partyzantki wileńskiego AK - "Bejka". Wileńska AK w lipcu 1944 we współdziałaniu z Armią Czerwoną wyzwalała wileńszczyznę w operacji "Ostra Brama". Znałem "Bejkę". Po powrocie z wygania mieszkał po wojnie u nas. Był On idolem mojego dzieciństwa. Mam też o nim informacje i fotografie z dokumentacyjnego ośrodka "Karta". Miałem własne materiały. Dostałem sporo o nim od Rodziny. Myślę że warto przyjrzeć się z bliska jak wyglądali akowscy partyzanci. Jaki mieli rodziny, kolegów i przyjaciół. Jak walczyli, jak się kochali, jak się uczyli i studiowali, jak się bawili, jak ginęli....., jak się zrodzili żołnierze wyklęci ..., jak starali się po wojnie odbudowywać Polskę - dlatego zwłaszcza, że została wtedy zniewolona ... i opuszczona przez zwycięskie potęgi.
Kilku blogerom obiecałem, że o tym napiszę. Stąd ten dzisiejszy anons. Sam też w życiu miałem sporo wrażeń, poznałem wielu interesujących ludzi, kilku z nich uważam za geniuszy. Jak zdążę też o tym napiszę.
Kutnowska1945
Spróbuję zacząć od następnego weekendu. Tytuł chcę nawiązać do jednego ze wspomnień.
Planuję tytuł części wprowadzającej "Kutnowska1945". Zrobię bilans tych mi bliskich, którym udało się przeżyć wojne i okupację i którzy po wojnie trafili na Kutnowską. Zapraszam!
PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24
Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości.
W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia".
Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie.
Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów.
Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne."
Janina Paradowska
Ciężko być cynglem ...
Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja."
ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny."
Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane"
(-Stanisław Michalkiewicz)
O dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel
Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę!
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent poszedł na Wawel.
Kogo powiódł w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem poszli na Wawel.
Poszli wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewało grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem zaszli na Wawel.
Gdy próg przeszli królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.
Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi
ich los w nas to, co czyste i prawe?
Niech pojedna – i partie i ludzi,
dzień, gdy oni dotarli na Wawel.
wg. Henryka Krzyżanowskiego
Zapraszam do przeczytania moich notek:
1. - bliskich Powstaniu:
~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej
~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci
~ Czy ktoś jeszcze pamięta?
~ Nasza barykada
Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski
Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności.
* Blog z Przeszłości
*Blog Longina Cz. 1 Wstęp.
*Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole
*Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce
*Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową
*Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka
*Blog Longina Cz. 6: Rok 1918
*Blog Longina Cz. 7: Rok 1920
*Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 9. W.S.H.
*Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca
*Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin
*Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki
*Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu
*Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra
*Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot
*Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar
*Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy
*Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski
*Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34
*Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina
*Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry
*Blog Longina Cz.21 - Hania
*Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie
Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej
38. Okupacja
39. Rok 1940
1941
1942
1943
40. Powstanie Warszawskie
41. Ewakuacja
42. Milanówek
43. Obóz w Gawłowie
44. Powrót z obozu
45. Ucieczka Niemców
46. Powrót do Warszawy
47. Praca organizacyjna w Banku
48. Wrocław
49. Warszawa - praca w Banku
50. Więzienie
51. Powrót do domu
52. W poszukiwaniu pracy
53. C.Z.S.P.J.D.
54. Sp. „Plan”
55. Sp. W.S.P.U.TiR
56. Rok 1956
57. Spółdzielnia „Plan”
NAPISZ DO MNIE
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości