Oglądany w niedzielę spektakl trudno uznać za debatę między kandydatami na poważny urząd państwa.
To wyglądało jak przesłuchanie kandydatów na tematy podsunięte przez "oficerów prowadzących" polską żurnalistykę. Siedzące na przeciw kandydatów panie nawet nie starały się w tym "przesłuchaniu" grać ról "dobrych i złych ubeków", bały się wyjść poza zadane tematy.
Co za durny był zestaw tych tematów! Czy w nich cokolwiek serio odniosło sie do jakiegoś istotnego naszego problemu?
Zacząłbym od zadłużanie państwa polskiego. Wprawdzie dzielnie zadłużyły już "Wolną Polskę", czyli nasze dzieci i wnuków, poprzednie rządy - ale to co robi teraz obecny rząd przekracza granice sensu.
Pożycza się nie wiadomo po co i na co. Jedyny pożytek jest dla pożyczających nam pieniądze zagranicznych banków. Polacy muszą płacić lichwiarzom szybko narastające odsetki. O programie spłaty pożyczonego nam kapitału wszyscy zgodnie milczą a odsetki rosną. Czy coś za te pieniądze dla Polski zbudowano?
Zadłużenie z okresu Gierka przy obecnym było bardzo nieznaczne chociaż doprowadziło do katastrofy rządów ekipy Jaruzelskiego.
Wtedy jednak "za Gierka" zbudowano za pożyczone: drogi szybkiego ruchu, szybkie linie kolejowe, fabryki samochodów i infrastrukturę ich obsługi, POLSKĄ ENERGETYKĘ, sprzęt budowlany, na najwyższym poziomie gigantyczne koparki węgla brunatnego, sprzęt wojskowy, gospodarkę morską, rozpoczęto budowę kaskady Wisły - niestety przerwaną przez Jaruzelskiego, nowoczesną hutę Katowice - również zniszczoną przez ekipę "ekonomistów" generała Jaruzelskiego. Przypominam, że przedtem "za Gomułki" główne warszawskie ulice: Czerniakowska, Grójecka, al. Krakowska, Grochowska były wąskie i brukowane. Przez kilka lat zrobiono z nich nowoczesne arterie. Służyły ponad 30 lat aż się zatkały bo nic innego zbudować w centrum stolicy 40 milionowego europejskiego państwa zaprojektować i zbudować nie potrafiono. Warszawa jest chyba jednym dużym miastem euroazjatyckim bez obwodnicy, w której transport międzynarodowy dusi się przez dzielnice mieszkaniowe. 40 lat temu "za pożyczone" w Warszawie zbudowano nowoczesną Trasę Łazienkowską będącą 1/3 miejskiej obwodnicy centrum. (Obwodnicy tej nie ukończono do dzisiaj - nawet ukończenia jej jej nie zaplanowano), Odbudowano wtedy wreszcie Zamek, zbudowano domy dla milionów ludzi, itd. itd.
A co zbudowano w Polsce za obecne długi polskiego państwa? ZERO!
Co jest z aferą "prywatyzacyjną" stoczni polskich? O zgodzie polskich rządów na nałożenie na Polaków "podatku węglowego" za rzekome powodowanie rzekomo szkodliwego globalnego ocieplenia na razie nie wspomnę.
Co jest z wojskiem polskim? Co jest z lotnictwem wojskowym (w latach 2008-2010 były niemal identyczne zdeterminowane tragiczne dwie katastrofy wojskowych samolotów CASA i Tu-154!)
Czy samoloty "wielozadaniowe" F-16 wykonały jakieś inne"zadanie" po pierwszym, którym było przewiezienie w powietrzu ministra Sikorskiego? Czy ktoś widział te samoloty w locie? Może chociaż brały udział w jakiejś defiladzie? Czy istnieje polska doktryna obronna według której szkoli się i zbroi polską armię? Co jest z polską marynarką - cywilną i wojskową? Co jest z rybołówstwem? Czy armia polska jeszcze istnieje? Czy może zastąpiono ją obroną cywilną? Kto to wie?
Dlaczego skarbnik partii rządzącej (p.Drzewiecki) i najzdolniejszy organizator w zakresie finansowania partyjnych wyborów (p. Rosół) zostali postawieni na "odcinkach":
sport - gdzie roi się od możliwości dostępu do pieniędzy budżetowych wydawanych bezprzetargowo na przedziwne "inwestycje"
oraz
hazard - gdzie pieniądze krążą podobnie jak w sporcie?
Jeszcze nigdy w Polsce tak nie było żeby 100% władzy wykonawczej i ustawodawczej miała grupa ludzi licząca 0,2% - 0,3% mieszkańców Polski - jak jest teraz. Gdyby prezydentem został pan Komorowski to ten drobny odsetek zmniejszyłby się do połowy.
Czy taki ustrój jaki mamy jest odpowiedni dla europejskiego narodu o ponad tysiącletnim trwaniu?
PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24
Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości.
W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia".
Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie.
Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów.
Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne."
Janina Paradowska
Ciężko być cynglem ...
Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja."
ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny."
Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane"
(-Stanisław Michalkiewicz)
O dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel
Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę!
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent poszedł na Wawel.
Kogo powiódł w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem poszli na Wawel.
Poszli wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewało grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem zaszli na Wawel.
Gdy próg przeszli królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.
Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi
ich los w nas to, co czyste i prawe?
Niech pojedna – i partie i ludzi,
dzień, gdy oni dotarli na Wawel.
wg. Henryka Krzyżanowskiego
Zapraszam do przeczytania moich notek:
1. - bliskich Powstaniu:
~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej
~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci
~ Czy ktoś jeszcze pamięta?
~ Nasza barykada
Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski
Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności.
* Blog z Przeszłości
*Blog Longina Cz. 1 Wstęp.
*Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole
*Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce
*Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową
*Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka
*Blog Longina Cz. 6: Rok 1918
*Blog Longina Cz. 7: Rok 1920
*Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 9. W.S.H.
*Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca
*Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin
*Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki
*Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu
*Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra
*Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot
*Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar
*Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy
*Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski
*Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34
*Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina
*Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry
*Blog Longina Cz.21 - Hania
*Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie
Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej
38. Okupacja
39. Rok 1940
1941
1942
1943
40. Powstanie Warszawskie
41. Ewakuacja
42. Milanówek
43. Obóz w Gawłowie
44. Powrót z obozu
45. Ucieczka Niemców
46. Powrót do Warszawy
47. Praca organizacyjna w Banku
48. Wrocław
49. Warszawa - praca w Banku
50. Więzienie
51. Powrót do domu
52. W poszukiwaniu pracy
53. C.Z.S.P.J.D.
54. Sp. „Plan”
55. Sp. W.S.P.U.TiR
56. Rok 1956
57. Spółdzielnia „Plan”
NAPISZ DO MNIE
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka