W listopadzie 1411 roku król Władysław Jagiełło, za zgodą stanów, ustanowił dzień 15. lipca świętem narodowym w całym Królestwie Polskim. Teraz, z okazji zbliżającego się jubileuszu 600 lecia zwycięstwa pod Grunwaldem, dobry jest czas dla przywrócenia Polsce tego Święta.
Niezależnie od uroczystości, w jakich zapewne będziemy uczestniczyć 15. lipca 2010 roku, w 600 lecie zwycięskiej Bitwy pod Grunwaldem przywrócenie przedtem tej daty jako Święta Narodowego byłoby trwałym oznaczeniem ważności tej daty dla historii Polski i Europy.
Warto czasem przypomnieć to, co Polaków łączy a nie dzieli. Warto przypomnieć Europie nie tylko siłę polskiego oręża ale również bogactwo i mądrość polskiej myśli politycznej tamtego okresu oraz skuteczność polskiej dyplomacji.
Przywróćmy Polsce wielkie narodowe święto!
Uroczystości 500 lecia zwycięstwa pod Grunwaldem. Kraków, zabór austriacki 15.lipca 1910
Odsłonięcie pomnika Władysława Jagiełły
Polska Jadwigi i Jagiełły
W ostatniej dekadzie XIV wieku Królestwo Polskie wraz z Księstwem Litewskim, w skład którego wchodziła olbrzymia obszarem Ruś litewska, rządzone przez Jadwigę i Jagiełłę, stało się ważnym czynnikiem polityki europejskiej. Starannie wykształcona córka Ludwika Węgierskiego - Jadwiga - koronę polską objęła w 1384 roku w wieku dziesięciu lat. Trzy lata później osobiście dowodziła wyprawą, która odebrała Ruś halicką Węgrom. W marcu 1388 papież Urban VI mocą bulli zlecił biskupowi poznańskiemu ustanowienie katedry i kapituły w Wilnie oraz wyraził aprobatę dla przyjęcia chrztu w Polsce przez Jagiełłę i jego małżeństwu z Jadwigą. Tym samym Stolica Apostolska uznała prawomocność chrztu Litwy i koronacji Jagiełły, co kwestionowali wcześniej przed trybunałem papieskim Habsburgowie.
Polska stanowiła wówczas istotną stabilną siłę pomiędzy Moskwą i potęgą tatarsko - mongolską na wschodzie, turecką - niszczącą tysiącletnie Bizancjum i podbijającą południowych Słowian na południu a skłóconymi rodowymi walkami o władzę krajami Europy zachodniej.
Gustav Droysen: "Allgemeiner historischer Handatlas" (1886)
Tannenberg => Grunwald. Kliknij żeby powiększyć
Dzięki mądrości i hojności królowej Jadwigi w Krakowie reaktywowany został i rozpoczął szerzenie wiedzy wsparty przez nią szczodrze Uniwersytet.
Zagrożenia
Kiedy Litwa pod wodzą Wielkiego Księcia Witolda uporała się z moskiewskim zagrożeniem ze wschodu zajmując Smoleńsk, od północy zarówno ziemiom polskim jak i litewskim zgroził zbrojnie wspierany przez rycerstwo zachodnie bogaty i wszechstronnie uzbrojony Zakon Krzyżacki. Jego potęga stała się szczególnie groźna od objęcia funkcji Wielkiego Mistrza zakonu przez Ulryka von Jungingena - zwolennika siłowego rozstrzygania konfliktów z Polską. Napaść Krzyżaków wiosną 1409 na polskie statki i zarekwirowanie transportu przesyłanego głodującej Litwie polskiego zboża oraz wybuch popieranego przez Wielkiego księcia litewskiego powstania antykrzyżackiego na Żmudzi skłoniło polską szlachtę w lipcu 1409 na zjeździe w Łęczycy do podjęcia uchwały aby w wypadku najazdu Krzyżaków na Litwę przyłączyć się do wojny. W odpowiedzi Zakon Krzyżacki miesiąc później rozpoczął działania wojenne przeciw Polsce zajmując miasta Kujaw i Pomorza. Pomimo strat jesienią Polska zawarła z Krzyżakami półroczny rozejm i odtąd w tajemnicy przed wrogiem rozpoczęła metodyczne przygotowania do wojny aby ją wygrać na ziemiach nieprzyjaciela.
Dzięki starannemu przygotowaniu działań i nowoczesnej, jak na owe czasy logistyce, pomimo ataków wojennych sojuszników Krzyżaków od południa, bezpośrednio po wygaśnięciu rozejmu w czerwcu 1410 oddziały polskie i litewskie przystąpiły do ataku na posiadłości krzyżackie, pierwsze - dochodząc do Torunia, drugie - od północy do Kłajpedy. Po przekroczeniu Wisły specjalnie w tym celu zbudowanym mostem pontonowym pod Czerwińskiem wojska polskie połączyły się z wojskami Wielkiego Księstwa Litewskiego i wchodzącymi w ich skład oddziałami rusko - tatarskimi.
15. lipca 1410 - zwycięstwo w bitwie pod Grunwaldem
Po kilku zaskakujących wroga manewrach i działaniach przygotowawczych na polach pomiędzy Stębarkiem i Grunwaldem 15. lipca 1410 roku połączone siły polsko - litewsko - tatarsko - ruskie w doskonale przez Jagiełłę i jego oficerów dowodzonej bitwie rozgromiły wojsko krzyżackie, jego wódz Ulryk von Jungingen zginął w bitwie.
Pomimo nieudanego oblężenia Malborka zwycięstwo pod Grunwaldem w 1410 roku oraz prowadzona konsekwentnie po nim polska polityka zagraniczna na kilkaset lat odsunęły od Polski zagrożenie krzyżacko - pruskie.
W listopadzie 1411 roku król Władysław Jagiełło, za zgodą stanów, ustanowił dzień 15. lipca świętem narodowym w całym Królestwie Polskim. Teraz, przed zbliżającym się jubileuszem 600 lecia, dobry jest czas dla przywrócenia tego Święta Polsce.
Niezależnie od uroczystości, w jakich zapewne będziemy uczestniczyć 15. lipca 2010 roku, przywrócenie tego dnia Święta Narodowego byłoby trwałym oznaczeniem ważności tej daty dla historii Polski i Europy.
Polska polityka zagraniczna po Grunwaldzie
Może warto by przypomnieć nie tylko chwałę orężną, ale i polską nowoczesną doktrynę polityczną tamtego czasu głoszącą, że chrześcijaństwo skuteczniej rozszerza się metodami pokojowymi niż zbójeckimi. Również należy przypomnieć Europie to, że Polacy jako pierwsi piórem i ustami profesora Akademii krakowskiej Stanisława ze Skalbmierza i Pawła z Włodkowic, polskiego tam ambasadora, rektora Akademii Krakowskiej, na Soborze w Konstancji w 1415 w wystąpieniach dowodzili, że "poganie" mają prawo do tworzenia i utrzymywania swojej własnej państwowości. A działo się to w Europie targanej wowczas powszechną nienawiścią i krwawymi walkami o wladzę, 15 lat przed
spaleniem na stosie Joanny d'Arc!
Jan Falkenberg, pro krzyżacki dominikanin wydał wtedy paszkwil "Satyra na herezje i inne niegodziwości Polaków i ich króla Jagiełły". Ponadroczna stanowcza konsekwencja polskiej dyplomacji spowodowała zrozumienie polskiej racji stanu przez Stolice apostolską, której konwent kardynałów paszkwil ten wówczas potępił.
Apel ponad podziałami
Zwracam się do sympatyków Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, do sympatyków Platformy Obywatelskiej i jej przywódcy Donalda Tuska, do sympatyków Prawa i Sprawiedliwości i jej Przewodniczącego Jarosława Kaczyńskiego, do sympatyków Klubu Poselskiego Lewicy i jego kierownictwa, do sympatyków Polskiego Stronnictwa Ludowego i jego Przewodniczącego Waldemara Pawlaka, sympatyków członków kół poselskich: Polska Plus, SDPL, DKP-SD oraz do sympatyków posłów niezrzeszonych aby zgłosili oni konstytucyjny wniosek w sprawie przewrócenia Polsce najdawniejszego Święta Polski 15. lipca oraz o przyjęcie stosownych w tej sprawie uchwał.
Jestem przekonany, że ustanowienie święta państwowego w dobrym dla uroczystego świętowania terminie, nawet gdyby to było kosztem święta listopadowego, byłoby korzystne nie tylko dla uczestniczących w nim Polaków i gości zagranicznych ale również dla przypomnienia Polsce i Europie czasów dla niej chwalebnych.
Apel ponad podziałami. Przywróćmy Polsce narodowe święto!
Apel ponad podziałami 1410-2010
Blog Longina
PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24
Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości.
W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia".
Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie.
Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów.
Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne."
Janina Paradowska
Ciężko być cynglem ...
Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja."
ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny."
Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane"
(-Stanisław Michalkiewicz)
O dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel
Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę!
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent poszedł na Wawel.
Kogo powiódł w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem poszli na Wawel.
Poszli wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewało grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem zaszli na Wawel.
Gdy próg przeszli królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.
Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi
ich los w nas to, co czyste i prawe?
Niech pojedna – i partie i ludzi,
dzień, gdy oni dotarli na Wawel.
wg. Henryka Krzyżanowskiego
Zapraszam do przeczytania moich notek:
1. - bliskich Powstaniu:
~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej
~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci
~ Czy ktoś jeszcze pamięta?
~ Nasza barykada
Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski
Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności.
* Blog z Przeszłości
*Blog Longina Cz. 1 Wstęp.
*Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole
*Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce
*Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową
*Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka
*Blog Longina Cz. 6: Rok 1918
*Blog Longina Cz. 7: Rok 1920
*Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych
*Blog Longina Cz. 9. W.S.H.
*Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca
*Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin
*Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki
*Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu
*Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra
*Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot
*Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar
*Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy
*Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski
*Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34
*Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina
*Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry
*Blog Longina Cz.21 - Hania
*Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie
Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej
38. Okupacja
39. Rok 1940
1941
1942
1943
40. Powstanie Warszawskie
41. Ewakuacja
42. Milanówek
43. Obóz w Gawłowie
44. Powrót z obozu
45. Ucieczka Niemców
46. Powrót do Warszawy
47. Praca organizacyjna w Banku
48. Wrocław
49. Warszawa - praca w Banku
50. Więzienie
51. Powrót do domu
52. W poszukiwaniu pracy
53. C.Z.S.P.J.D.
54. Sp. „Plan”
55. Sp. W.S.P.U.TiR
56. Rok 1956
57. Spółdzielnia „Plan”
NAPISZ DO MNIE
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka