Euro jest projektem, który jest wisienką na torcie Europy poukładanej wedle Niemieckiego pomysłu. Zastanawialiście się czemu upadek euro oznaczałby koniec Unii Europejskiej? Przecież nikt tak nie myśli - to rzeczy rozłączne - wszak istniała Unia bez euro. Tak, ale dopiero euro zakończyło projekt Niemiec na nowy kształt Europy. I dzisiaj działa to w drugą stronę : Niemcy nie są zainteresowani integracją bez wspólnej waluty i to oni podnoszą dziś ten argument. Berlinowi nie jest potrzebny wolny rynek bez handicapu z tytułu euro.
Gdyby pozostały waluty narodowe, niemiecka marka biłaby się dzisiaj o prymat z frankiem szwajcarskim. Gdyby wrócić do walut narodowych efekt byłby ten sam. Dlaczego Niemcy nie chcą tego ? Ich eksport bije kolejne rekordy , a gospodarka w najlepsze się rozkręca. Po umocnieniu waluty o 40-50% eksport by zamarł, fabryki przeniosły się trochę na wschód, wzrosło bezrobocie, etc...
Euro jest tutaj takim zmyślnym mechanizmem, który uśrednia wartość waluty pomiędzy słabeuszami i mocarzami. Niemcom absolutnie nie zależy na poprawie sytuacji w Grecji ! Poza tym Grecja to tylko pomniejszy zawodnik w tym peletonie. Włochy i Hiszpania są o wiele ważniejsze - tyle, że one dadzą sobie radę. Jeszcze. A Grecja ? Warto wyłożyć kolejne 80 mld publicznych pieniędzy (nie wszystkie są nawet niemieckie (sic!!!) ) po to aby z tytułu fenomenalnego eksportu "kosić" te 80 mld rocznie. Słowem : czysty zysk. Nie zastanawiało was, że nigdy nie wszczęto wobec żadnego z członków strefy euro procedury nadmiernego deficytu ? Francja od dekad nie spełnia wymogów przyjęcia w poczet członków strefy euro. A komu miałoby zależeć ? Niemcom ? Francuskim politykom ? Bez żartów... :)
Weźmy takie Włochy. Od czasu wejścia do strefy Euro są zarżnięte. Ich produkcja jest za droga na euro, Niemiecka za tania. Niemcy eksportują, Włosi otwierają montownie za granicą i zwalniają ludzi. Włosi mają kłopoty ? No to jeszcze tani kredycik, tutaj podżyrujemy, tam umorzymy - tylko nie ruszajmy strefy euro.
Euro nie przysłużyło się nikomu poza Niemcom. Nie istnieje ŻADEN (ekonomiczny) powód obecności w strefie euro. Kraje, które przystąpiły, wkrótce po przyjęciu euro popadły w stagnację, którą trudno przypisać światowym kryzysom.
Dlatego nie będzie żadnego grexitu. Niemcy położą na stole każdą gotówkę. Bo każda jest w tym wypadku mała w porównaniu z korzyściami. Tylko Ateny suwerennie mogą podjąć taką decyzję i były tego bliskie. Nie wiem co Berlin gotów jest im obiecać w zamian za pozostanie w eurozonie, ale wyobrażam sobie również konstrukcję jakichś funduszy hedgingowych z kajmanów, które kupią greckie obligacje na okaziciela i gdzieś, w drodze na kajmany, statek z nimi zatonie. Czy tak będzie , zobaczymy.
www.gab.com
Live Your Life
Przede wszystkim żyj a nie udawaj, że żyjesz.
Żyj swoim życiem, nie życiem innych, znajdź własną drogę.
Celebruj życie i dostrzegaj je w innych, dobro zawsze wraca.
"Rewolucja byłaby najlepszym sposobem oczyszczenia stajni Augiasza w jakiej przyszło nam żyć. Jednak z racji tego, że to zadanie na dziś jest niewykonalne trzeba szukać sposobów na zmianę, możliwych do realizacji." - motto bloga od roku 2008. Zadanie okazało się wykonalne. Wolności i godności nikt nie może dać - ją trzeba sobie samemu wziąć.
Nie ma większych niewolników od tych, co błędnie myślą, że są wolni
Goethe
Nie ma rzeczy bardziej niewiarygodnej od rzeczywistości
Dostojewski
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka