Wajcha przestawiona.

Projekt "Platforma O." właśnie odchodzi do lamusa. Mniej zorientowani będą nadal trzymać łapkami rozrywające się sukno z partyjnego stolika , Ci lepiej poinformowani już zamknęli swoje udziały (vide Tusk) albo wkrótce będą próbować je przekuć na lepszą monetę (prezesury i rady nadzorcze spółek państwowych, vide PGE EJ 1, albo synekurki w ataszatach i ambasadach). Obserwując wszystkie ruchy, kilku smutnych panów dzierżących tytułową "wajchę" z pewnością od dawna przygotowywało się na obecny scenariusz. Za wiele zbiegów okoliczności. Oczywiście utrzymanie sytuacji byłoby im bardzo na rękę, niemniej wraz w anty-kampanią Komorowskiego wylało się mleko. Wszystko przez Kukiza, który niczym chochlik wyskoczył i zburzył idealną konstrukcję gdzie jedynym słabym punktem było "rozjechanie po pijaku zakonnicy w ciąży na pasach".

Wielu niedoinformowanych ma obecnie miękkie nogi. Co jeśli skończy się etacik w telewizji publicznej, co jeśli skończy się finansowanie partii, co jeśli państwowe firmy przestaną dawać całostronicowe ogłoszenia w mojej gazecie ? Ci lepiej poinformowani są spokojniejsi i mają za zadanie pozytywnie wypowiadać się o nowoczesnaPL - nowym projekcie chłopaków od wajchy. To ten projekt ma pomóc utrzymać władzę w rękach właściwych. Choć szanse są mizerne. Jak mizerne pokazuje najlepiej sprawa SKOK Wołomin, czyli jak kurę mogącą znosić złote jajka przez dekady, zarżnięto w rok. Przecież zarządzający tym procederem ludzie nie są głupi, nie byli też aż tak łapczywi bo tempo w jakim rozkradano pieniądze nie pozwalał na ich wydawanie. Po prostu wraz z przełożeniem wajchy projekt trzeba było zamknąć na jak największym plusie , a pieniądze bezpiecznie rozmyć przez cypryjskie powiązania. 

To ostatnie prowadzi do ciekawego stwierdzenia - gdyby o Komorowskim zarządzający grą mieli lepsze mniemanie, gdyby może Sulmiński byłby po drodze zszedł (?), pieniądze SKOK Wołomin nadal w miarę bezpiecznie leżałyby na kontach.  Kuriozalne jest, że za kilka lat, z takich powodów Michnik może pisać, że klienci Wołomina, czy raczej podatnicy i państwo, stracili pieniądze przez "operacyjną grę" Sulmińskiego. Ale nie o tym chciałem.

Chochlik Kukiza był na tyle zaskakujący, że przebudowa i refacjacja projektu Platforma O. nie mogła odnieść skutku. W naprędce utworzono lustrzany do kukizowego twór o bardzo podobnych postulatach, jednak taki, gdzie wszystkie sznurki trafiają do piwniczki "smutnych panów".  Wolność jest OK, ale o ile o jej mierze i kierunkach mogą z tej piwniczki decydować, moderując umysły i opinie ludu, chowając się za fasadą (tfu) demokracji. NowoczesnaPL cieszy mnie swym powstaniem dlatego, iż wbrew moim obawom, projekt Kukiza może nie być tak łatwy do zinfiltrowania, tak łatwo sterowalny, jak jeszcze miesiąc temu myślałem. Może Kukiz ma jakiś patent na dobór kadr, o którym nie wiem ? Może wręcz najgłupszy z modeli "mierny, bierny ale wierny"  pozwola zachować niezależność ? A może po prostu nie ma jeszcze w sejfach grubych skoroszytów na najbliższych współpracowników Pawła ? Możemy tylko dywagować. 

Tak czy inaczej idą ciekawe czasy. Wszystkie tłuste krowy odchowane na państwowym wikcie, wszystkie te tefałeny i polsaty, gazwyby i kulczykowe autostrady, Lisy i Karolaki będą musiały nauczyć się pływać od nowa. A będzie ostro, czasem też na pewno wesoło, kiedy zaczniemy zestawiać wypowiedzi nowe ze starymi, wielu osobistości znanych tylko z tego , że są znani. Może nawet powstanie program Celebrity Smash?

Ciekawe czy "panowie od wajchy" "przeliczyli głosy" i czy Tusk tym razem też się dopytywał czy nikt nie skrewi. Choć jemu to już chyba wsio adno. Kolejna emanacja Mumii Wolności chyba jednak no pasaran - społeczeństwo jest już wyczolone na quasi intelektualny bełkot doprawiony jadem. Oby.