I
"Gdy mamusia mnie pieściła i do snu układała pod kołderką
Bałem się huku armat za oknami
Śpij, mówiła
I nie wiedziała wcale, nie,
O, nie wiedziała wcale,
Że chcę mieć bębenek z ludzkiej skóry,
Bębenek murzyńskich czarodziejów,
Nie wiedzą matki, jak stajemy się wodzami:
Laur na czole wyrasta nagle,
Czoła naiwne swoim cieniem plami."
1932
Czesław Miłosz "'Z wierszy rozproszonych 1932-1939": "Teatr pcheł"
Inne tematy w dziale Kultura