AlexanderDegrejt AlexanderDegrejt
560
BLOG

Do Elizy, czyli Sowa, Mądel i Michalik...

AlexanderDegrejt AlexanderDegrejt Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Eliza Michalik zrobiła była kambek pisarski objawiając się na parówkowym portalu Lisa Tomasza. O jej tekście można powiedzieć tylko jedno – bełkot nad bełkotami, zapewne tym razem napisała go sama, bez ściągania i niczyjej pomocy. Nie warto tych wypocin komentować ani tym bardziej cytować, ale jedno zdanie aż się prosi o parę słów: „Nie będąc katolikiem czuję się w tym kraju obywatelem drugiej kategorii” - napisała gwiazda „Superstacji”.

Nie sposób w związku z tym nie zadać drobnego pytania – czy jako obywatelka drugiej kategorii, dyskryminowana na każdym kroku przez katolskich talibów, kiboli, księży, moherowe berety i całą masę ciemnogrodzian nie czuje pewnego dyskomfortu dzieląc łamy z przedstawicielami nękającej ją instytucji? Wszak „redaktorzy” Sowa i Mądel to, było nie było, księża, zaglądający jej do łóżka, na porodówkę, do portfela i gdzie tylko bądź i wciskający jej swoje mądrości jako naukę...

Do panów księży też mam pytanko, takie drobne: czy bełt jaki wypuściła rzeczona pismaczka nie powoduje u nich zapalenia sumienia, że swoimi nazwiskami i, było nie było, swoim kapłaństwem legitymizują antykatolicką jazdę uprawianą przez Tomasza Lisa? Zły to ptak, który własne gniazdo kala – głosi stare przysłowie. Może zatem panowie księża by wreszcie zdecydowali, które gniazdo jest ich - Czy mainstream będący jawnym wrogiem Boga i Kościoła, czy też może Kościół Katolicki broniący Bożego Prawa? A jak już zdecydują to może przynajmniej w jednym z nich przestaną smrodzić...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości