Moje rekolekcje
TO TARCZA OBRONNA JAKIM JEST CZAS DANY PRZEZ BOGA
https://vimeo.com/16016690
Babi Yar, Kiev (Kyiv), Ukraine
from David Mottershead5 years ago
more
In 1941 the largest single massacre of the Holocaust took place at Babi Yar, a ravine in Kiev.
In just 2 days almost 34 thousand Jews were murdered by a team of German SS troops, other German units, and local collaborators.
This video shows scenes from Babi Yar today including:
0:53, 1:12, 2:09, 4:56 – The park area just north of Dorohozhychi Metro Station
1:04 – The road near the Menorah Monument to the Jewish victims
2:50 – The park area near the 1976 monument to Soviet citizens and prisoners of war
3:18 – The ravine where the actual massacre took place
4:51 – Monument to children killed at Babi Yar
5:22 - Cross at the Babi Yar in Kiev where two Orthodox Christian priests were murdered by Nazis in November 1941
5:29 – Menorah Monument to the Jewish victims
5:43 – Monument to Soviet citizens and prisoners of war
Video filmed with a Panasonic TM700 and edited with Sony Vegas and Magic Bullet.
Kim czy Czym jest człowiek - PYTANIE BARDZO ISTOTNE W CZASIE WIELKIEGO POSTU 2016
WOJCIECH MANN: 23 DNI MĘKI
Za udostępnienie fenomenalnego materiału podziękowania dla Wojciecha Manna. Materiał do ściagnięcia w formacie pdf:
http://www.megaupload.com/?d=V9BJZUJP
Inny materiały Wojtka znajdziemy na jego blogu pod:
http://tergiwersacja.wordpress.com/
Copyright by Wojciech Mann 2010
Autor zaznacza, że fakt udostępnienia w Internecie nie oznacza, że prawo autorskie przestało obowiązywać. Rozpowszechnianie i powielanie na użytek komercyjny oraz jakikolwiek inny, który zaszkodziłby autorowi, jest zabroniony, jednakże autor zezwala na zamieszczanie obszernych fragmentów bądź całości w Internecie na użytek niekomercyjny i niezarobkowy, celem rozpowszechniania niżej wymienionych faktów i poglądów. Kontaktvoyteck.mann@vp.pl
historia nie rozliczona, RANY NIE ZAGOJONE
Nie wiem, czy pasuje to określenie "niezwykłe", ale chodzi mi o pewną inną "niezwykłość". Otóż barwne fotografie przedstawiające historyczne wydarzenia są dla nie o tyle bardziej wstrząsające, że odbierają mi najważniejszą "tarczę obronną", jaką jest czas. Czas ratuje mój umysł w ten sposób, że widząc np wojenne fotografie w czerni-bieli, dystans między "teraz" a "wtedy" wydaje się bardzo odległy, wręcz staje się legendą, zjawą, a nie czystym, surowym wydarzeniem, które miało miejsce nie tak dawno temu. Barwa podkreśla ten realizm i daje pojęcie, że to przecież nie tak dawno. To nie fotografia z 1839 roku, gdzie facet w cylindrze i fraku unieruchamiał postać na malowanym tle, ale współczesność, wydarzenie w czasie, gdy była już teoria względności, gdzie był plan użycia energii atomowej, sztuka współczesna, literatura s-f, sportowe auta, silniki odrzutowe, szczepionki i antybiotyki. To było - w odniesieniu do historii cywilizacji, jaką znamy - teraz.
http://politoff.ru/pochti-kak-lyudi/
To zdjęcie dokumentuje straszną scenę - Kijów, wrzesień 1941. Babi Jar. Matka na sekundy przed śmiercią tuli do siebie dziecko. Człowiek w mundurze SS, który za chwilę zacznie mordować, nie mówi po niemiecku. To Ukrainiec, pochodzący z zachodniej Ukrainy, a dokładnie z Żytomierza. Służył w dywizji „Galicja", a w 1943 roku uczestniczył w Einsatzgruppen.
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/prawie-ludzie?utm_source=twitterfeed&utm_medium=facebook
Od kogo pochodzi ta szczegółowa wiedza? A od niego samego. Tę fotografię przejęli partyzanci wraz z dokumentami i nieśmiertelnikiem. Skonfiskowano to, gdy przeszukiwano jego ciało. Ten potworny obraz będzie jednym z najbardziej wymownych świadków ofiar nazizmu w procesie norymberskim. Mocno uderzające jest jednak to, że to zdjęcie znaleziono także w rzeczach osobistych przy zabitym Banderze. Spoczywało sobie pośród kartek i listów, pisanych do rodziny. Przywódca ukraiński pielęgnował tą pamiątkę. Z dumą pokazywał ją dzieciom i wnukom, chwaląc się, jak „dzielnie walczył” o niepodległość Ukrainy…
Tarcza obronna jakim jest czas ?
niedziela, 2 października 2011
Babi Jar
Johannes Hähle, Babi Jar, 01.10.1941 [niemieccy żołnierze przeglądają obrania ofiar w poszukiwaniu wartościowych przedmiotów]
Jakoś niepostrzeżenie minęła 70 rocznica masakry w Babim Jarze. 29 września 1941 (w przypadające na ten dzień święto Jom Kippur) oddziały, utworzonego specjalnie w tym celu Sonderkommando 4a, rozpoczęły eksterminację kijowskich Żydów. Akcja trwała 2 dni (niektóre źródła podają jednak dzień 3 października jako datę jej zakończenia) i według niemieckich raportów zgładzono w niej 33 771 osób. Kilka dni wcześniej przyszłym ofiarom kazano zgromadzić się w wyznaczonych miejscach z ciepłymi ubraniami i pieniędzmi (co miało sugerować deportację), a stamtąd w pieszych kolumnach udawali się oni do położonego poza granicami Kijowa (między dawnymi osadami Łukianowka i Syriec) wąwozu Babi Jar. Na miejscu wszystkich przybyłych rejestrowano, ograbiano z majątku, kazano się rozbierać do naga, dzielono na mniejsze grupy, które następnie pędzone były do wąwozu, gdzie ofiary rozstrzeliwano z karabinów maszynowych.
Johannes Hähle, Babi Jar, 01.10.1941
Johannes Hähle, Babi Jar, 01.10.1941 [radzieccy jeńcy widoczni w wąwozie wojenni zakopują masowe groby]
Masakra ta jest stosunkowo dobrze udokumentowana, oprócz relacji okolicznych mieszkańców, zeznań z powojennych procesów członków Einsatzgruppen, są też świadectwa niedoszłych ofiar oraz… zdjęcia (wszystkie te źródła fenomenalnie wykorzystał Jonathan Littel w powieści „Łaskawe”, gdzie główny bohater tej prozy oficer SS Maximilian Aue, aktywnie uczestniczy w masakrze). Ponieważ podczas pierwszych miesięcy realizacji Fall Barbarosa i wojennych sukcesów, Niemcy czuli się zwycięzcami kampanii w ZSRR, a co za tym idzie też bezkarni, całkiem spora liczba mordów była fotografowana lub filmowana. Co bardziej drastyczne i spektakularne zdjęcia krążyły nawet wśród żołnierzy, jako obiekty handlowe, wymieniane np. za przydziałowe papierosy (i ten proceder trwa w zasadzie nadal, ponieważ na aukcjach internetowych można trafić na tego typu fotografie, co zresztą opisał 8 lat temu w Polityce
Tomasz Wiśniewski).
Johannes Hähle, Łubnie, 16.10.1941
Johannes Hähle, Łubnie, 16.10.1941
Johannes Hähle był niemieckim korespondentem wojennym, przydzielonym do Propaganda-Kompanie 637 przy 6 Armii. Zdjęcia w
Kijowie i Babim Jarze zostały wykonane przypuszczalnie 1 października na jednej rolce małoobrazkowego slajdu Agfa Color (dokładnie jest to 29 klatek). Hähle zginął w niejasnych okolicznościach w okolicach Caen podczas walk w Normandii w 1944, zaś zdjęć wykonanych w Kijowie nie przekazał do propagandowej dystrybucji i zachował w swoim prywatnym archiwum. Na początku lat 50. jego żona sprzedała wspomnianą rolkę filmu, berlińskiemu dziennikarzowi Hansowi Georgowi Schultzowi. W 1961 kopie slajdów wykorzystane zostały w śledztwie przeciwko zbrodniom Einsatzgruppe 4a. W 1980 Schultz sprzedał film Hamburskiemu Instytutowi Badań Społecznych. Hähle ma na swoim koncie też wstrząsające zdjęcia z masakry w
Łubnie (16 października 1941), gdzie widać ofiary gromadzone przed egzekucją.
Johannes Hähle, Łubnie, 16.10.1941
Johannes Hähle, Łubnie, 16.10.1941
http://hiperrealizm.blogspot.com/2011/10/johannes-hahle-jar-01.html
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/prawie-ludzie?utm_source=twitterfeed&utm_medium=facebook
Prawie jak ludzie
http://politoff.ru/pochti-kak-lyudi/
To zdjęcie dokumentuje straszną scenę - Kijów, wrzesień 1941. Babi Jar. Matka na sekundy przed śmiercią tuli do siebie dziecko. Człowiek w mundurze SS, który za chwilę zacznie mordować, nie mówi po niemiecku. To Ukrainiec, pochodzący z zachodniej Ukrainy, a dokładnie z Żytomierza. Służył w dywizji „Galicja", a w 1943 roku uczestniczył w Einsatzgruppen.
Od kogo pochodzi ta szczegółowa wiedza? A od niego samego. Tę fotografię przejęli partyzanci wraz z dokumentami i nieśmiertelnikiem. Skonfiskowano to, gdy przeszukiwano jego ciało. Ten potworny obraz będzie jednym z najbardziej wymownych świadków ofiar nazizmu w procesie norymberskim. Mocno uderzające jest jednak to, że to zdjęcie znaleziono także w rzeczach osobistych przy zabitym Banderze. Spoczywało sobie pośród kartek i listów, pisanych do rodziny. Przywódca ukraiński pielęgnował tą pamiątkę. Z dumą pokazywał ją dzieciom i wnukom, chwaląc się, jak „dzielnie walczył” o niepodległość Ukrainy…
Niemcy zabijali Żydów, Rosjan, Polaków, Białorusinów i Ukraińców. Tylko robili to z obojętnością, a czasem nawet pewnie z obrzydzeniem (ale nie z litości dla ofiar, ale dlatego, że „brudni ludzie” nie są godni aryjskiej rasy). Ukraińcy zaś mordowali z przyjemnością i dla zabawy z błyskiem w oku. Ani jeden, ani drugi taki „niuans” nie ma uzasadnienia, ale różnica wiele mówi o Ukraińcach. W Polsce pojawiło się trochę dobrych publikacji o masakrze na Wołyniu i o Ruchu Bandery, ale nie trafiają one do szerszego grona czytelników w imię i ze względu na idiotyczną „przyjaźń narodów”.
Wiadomo, że Bandera pisał listy do krewnych, przyjaciół, kolegów żołnierzy. Potwierdzają to ludzie, jego towarzysze, marzący o pięknej przyszłości Ukrainy (bez Żydów i Moskali). Banderowcy potrafili pięknie rozprawiać o swych domach rodzinnych, aby potem zabijać i gwałcić, a zachowaniom tym towarzyszyły te same, prawie szczere emocje. Jeden z banderowców wspomina, jak podpalał stosy leżących trupów, marząc o wolnej Ukrainie, o spokoju, o rodzinnej chacie i o swojej mamie.
Niemcy, choć nie wszyscy zrozumieli co zrobili źle, ale nawet najzagorzalsi naziści podświadomie szukali wymówek. Dla Ukraińców „zło", jako koncepcja, nie istnieje. Zabicie Żyda, Polaka i Rosjanina będzie zawsze odbierane dobrze. „Złem” będzie zabicie Ukraińca, choć nie zawsze. W brutalnej wojnie banderowcy dobijali swoich współbraci, którzy opóźniali marsze lub nie byli już w stanie walczyć z różnych przyczyn. Stepan Bandera w 1941 roku, zbliżając się do jednego z miast i przygotowując swoich „chłopców do pracy” mówił:
„Tylko Ukraina, jej wola i obraz będą miały największe znaczenia dla nas. Jeśli pytasz mnie, jak wielu Ukraińców trzeba zabić dla dobra Ukrainy, odpowiadam: tyle, ile się da i trzeba zostawić".
Wszystko to jest bezpośrednio związane z dniem dzisiejszym. Do dziś nie wyjaśniono, kto spalił ludzi w Odessie. Ucichła sprawa katastrofy samolotu pasażerskiego, zestrzelonego na Ługańskiem. Zachodnie media wskazują na Moskwę, ale kto tak naprawdę za to wszystko odpowiada? Rosjanie twierdzą, że bezpośrednio i ideologicznie potomkowie Bandery, Szuchewyczowicza, Konowalca ... i innych im podobnych.
Żołnierze niemieccy, którzy widzieli obozy koncentracyjne, a nawet oficerowie SS, pisali o „nieludzkiej nienawiści" w oczach Ukraińców. Dziś znowu, zdaniem Rosjan, widać te oczy, ale u innych młodszych właścicieli. Nienawiść grzeje znacznie lepiej niż rosyjski gaz. I nie jest ciepła, więc można wyjść i rozpocząć atak na sąsiada, a potem ogrzać się w swojej chacie.
Poczyniono wielki błąd i kiedyś możemy zapłacić za to najwyższą cenę. Żydzi w obliczu nazizmu pielęgnują i rozwijają pamięć o złu. Wożą swoje dzieci do muzeów i pokazują im wszystkie obozy koncentracyjne, nie oszczędzając psychiki dziecka, aby do łez i bólu wszystko odcisnęło się w pamięci. We wspieranej przez naszych polityków Ukrainie odradza się zło równie bardzo przerażające – uparci, okrutni i nieludzcy banderowcy!
Ale my wolimy o tym nie mówić, a najlepiej wymazać z pamięci, aby "nie psuć dobrych stosunków", nie otwierać muzeów i nie stawiać pomników. Nawet jeden film, poświęcony tym wydarzeniom, powstaje w bólach. Po co wierzyć w pamięć starszych, jeszcze żyjących, ludzi…?
Dodaj ten artykuł do społeczności
http://www.irekw.internetdsl.pl/babijar.html
Babi Jar
Babi Jar nazwa wąwozu leżącego między dawnymi osadami Łukianowka i Syriec, dziś w obrębie Kijowa, na Ukrainie. Miejsce kaźni do 100.000 osób, głównie Żydów, następnie lokalizacja niemieckiego obozu koncentracyjnego. W drugiej połowie września 1941, armia niemiecka zajęła Kijów, zamieszkany przez prawie 900.000 osób. Wcześniej kilkadziesiąt tysięcy Żydów uciekło w głąb Rosji, przy czym część z nich, zatrudniona w strategicznym sowieckim przemyśle zbrojeniowym, została wywieziona siłą. W Kijowie pozostało ok. 120-130.000 Żydów. Wielu zostało, gdyż liczyli, że okupacja niemiecka przyniesie liczne ulgi wobec sowieckiego, stalinistycznego reżimu. Niemcy ustanowili żydowskie getto w Kijowie, oraz rozpoczęli serię ulicznych rozstrzeliwań. Wobec niemieckich strat poniesionych przy gaszeniu pożarów i rozminowywaniu miasta, oskarżyli Żydów o sabotaż i podjęli decyzję o ich całkowitej eksterminacji.
Dowództwo wojskowe, w składzie:
Generalmajor Eberhardt Höherer SS- und Polizeiführer
SS-Obergruppenführer
Friedrich Jeckel
Friedrich Jeckeln
Friedrich Jeckeln (ur. 2 lutego 1895, zm. 3 lutego 1946) - zbrodniarz hitlerowski, Wyższy Dowódca SS i Policji na okupowanych przez III Rzeszę obszarach ZSRR oraz SS-Obergruppenführer.
Urodzony w Hornbergu. Członek NSDAP od 1929 (numer legitymacji partyjnej 168 848), oraz SS od 1930 (numer w SS 4 367). 18 września 1936 został awansowany do stopnia SS-Obergruppenführera. Przed II wojną światową pełnił m. in. funkcję dowódcy Nadokręgu SS "Süd" z siedzibą dowództwa w Monachium.
Po inwazji Niemiec na ZSRR w czerwcu 1941 Jeckeln został mianowany Wyższym Dowódcą SS i Policji (Höhere SS- und Polizeiführer) na froncie południowym (obejmował on okupowane tereny Ukrainy). 1 września 1941 oddziały pod jego wodzą wymordowały ok. 40 tysięcy węgierskich Żydów, którzy zostali deportowani uprzednio w rejony Kamieńca Podolskiego. Od czerwca do października 1941 podlegające Jeckelnowi Einsatzgruppen (specjalne oddziały utworzone przez SD) zamordowały dziesiątki tysięcy ukraińskich Żydów (także, w mniejszej ilości, Cyganów i komisarzy bolszewickich). Były one odpowiedzialne m. in. za masakry w Babim Jarze koło Kijowa (akcją tą kierował z ramienia Jeckelna Paul Blobel), w Równem i Dniepropietrowsku. Jeckeln koordynował i nadzorował akcję eksterminacyjną. Jest on także odpowiedzialny za zbrodnie popełnione na pozostałej ludności cywilnej okupowanych terytoriów.
11 października 1941 został przeniesiony na stanowisko Wyższego Dowódcy SS i Policji na froncie północnym i w Komisariacie Rzeszy Ostland (obejmował on okupowane: Litwę, Łotwę, Estonię oraz część Białorusi). Ponownie głównym jego zadaniem była likwidacja radzieckich Żydów. W listopadzie i grudniu 1941 przeprowadził akcję eksterminacyjną Żydów ryskich wraz z Żydami deportowanymi do tego miasta w ostatnich miesiącach 1941 z Austrii i Rzeszy. W początkach 1942 Jeckeln kierował tzw. Aktion Sumpffieber (Akcja Malaria), gdy oddziały do walki z "partyzantami" pod jego dowództwem zlikwidowały wiele gett na Białorusi, mordując przy tym dziesiątki tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci. Niezależnie od tego Jeckeln w celu zwalczenia partyzantki stosował masowy terror wobec ludności cywilnej ZSRR.
Od września 1944 do stycznia 1945 pełnił jeszcze funkcję Wyższego Dowódcy SS i Policji na obszarze Belgii i północnej Francji. Po zakończeniu wojny alianci aresztowali Jeckelna i wydali go władzom ZSRR. Wraz z innymi zbrodniarzami hitlerowskimi, którzy działali na froncie północnym, stanął on przed radzieckim Trybunałem Wojskowym w Rydze. 3 lutego 1946 Friedrich Jeckeln został skazany na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano tego samego dnia.
Dowódca oddziałów Einsatzgruppe C, SS-Brigadeführer
Dr Otto Rasch
Otto Emil Rasch
Otto Emil Rasch (ur. 7 grudnia 1891, zm. 1 listopada 1948 w Norymberdze) - zbrodniarz wojenny, SS-Brigadeführer i dowódca Einsatzgruppe C.
Pochodził z Prus Wschodnich i walczył w I wojnie światowej w niemieckiej marynarce. W latach 1918-1923 studiował na kilku uniwersytetach. Uzyskał tytuły doktora z dziedziny prawa i stosunków politycznych. Następnie Rasch pracował w zawodzie prawniczym. Do NSDAP wstąpił w 1931, a do SS w 1933. Należał także do SD. Przed II wojną światową piastował wysokie stanowiska w hitlerowskiej policji (Sipo) i SD w takich miastach jak Frankfurt nad Menem, Praga i Królewiec.
Po ataku III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941, dowodził Einsatzgruppe C, która została przydzielona do Grupy Armii "Południe" i działała na Ukrainie. Rasch jest odpowiedzialny za dokonanie masowych morderstw na ukraińskich Żydach, Cyganach i innej cywilnej ludności ZSRR. Pod jego nadzorem przeprowadzono wielką masakrę kijowskich Żydów w Babim Jarze. W sumie oblicza się, iż dowodzona przez RaschaEinsatzgruppe C zamordowała do 20 października 1941 ok. 80 tysięcy ludzi. Następnie powrócił do pracy biurowej i w latach 1942-1945 piastował stanowisko dyrektora firmy Kontinentale Öl.
Po wojnie Rasch został schwytany przez aliantów i za zbrodnie wojenne oraz zbrodnie przeciw ludzkości postawiony przed amerykańskim trybunałem wojskowym. Był to tzw. proces Einsatzgruppen (jeden z procesów norymberskich). Z powodów zdrowotnych 5 lutego 1948 został wyłączony z procesu. Rasch zmarł w listopadzie tego samego roku. Nie zdążył więc ponieść kary za swoje zbrodnie.
Dowódca oddziałów Einsatzgruppe 4a SS-Standartenführer
Paul Blobel
Paul Blobel
Paul Blobel (ur. 13 sierpnia 1894, zm. 8 czerwca 1951) - SS-Standartenführer, członek SD i jeden z najwyższych oficerów Einsatzgruppe C.
Urodzony w Poczdamie, uczestniczył w I wojnie światowej (za swoją dzielną postawę otrzymał Żelazny Krzyż pierwszej klasy). Po zakończeniu wojny studiował architekturę, następnie pracował w wyuczonym zawodzie. Po utracie pracy w 1931, wstąpił do NSDAP, a w 1932 do SS. Od 1934 był także członkiem SD, w której szybko awansował.
Od czerwca 1941 do 13 stycznia 1942 Blobel dowodził oddziałem Sonderkommando 4a wchodzącym w skład Einsatzgruppe C. Jego jednostka działała na Ukrainie, dokonując masowych morderstw na Żydach m.in. w Łucku, Dubnie, Żytomierzu i Berdyczowie. Po upadku Kijowa dowodził wielką masakrą Żydów kijowskich w Babim Jarze (29 i 30 września 1941). Ostatnią akcją jaką przeprowadził była likwidacja Żydów w Charkowie w grudniu 1941. 13 stycznia 1942 został odwołany ze stanowiska dowódcy Sonderkommando 4a z powodów zdrowotnych (spowodowane one były nadużywaniem przez Blobela alkoholu). W sumie oblicza się, iż jest on odpowiedzialny za śmierć ok. 60 tysięcy niewinnych ludzi.
Następnie Blobel został kierownikiem tzw. akcji 1005. Jego zadaniem było usunięcie wszelkich śladów dokonanych przez nazistów zbrodni. Blobel kierował akcją z Łodzi, a jego bezpośrednim przełożonym był szef gestapo Heinrich Müller. Jego oddziały (tzw. Sonderkommanda 1005) w 1943 ekshumowały zwłoki pomordowanych ofiar na terenie ZSRR i Polski, a następnie paliły je na specjalnie przygotowanych paleniskach (sposób ten wynalazł sam Blobel i zastosował go po raz pierwszy w Chełmnie nad Nerem, następnie stosowany był on także m. in. w Auschwitz-Birkenau). W późniejszym okresie w obozach zagłady wybudowano specjalnie w tym celu wielkie krematoria. Soderkommanda 1005 składały się z Żydów oraz więźniów innych narodowości, których likwidowano bezzwłocznie po wykonaniu zadania.
Blobel znalazł się na ławie oskarżonych w dziewiątym procesie norymberskim przed amerykańskim trybunałem wojskowym (tzw. proces Einsatzgruppen). Przyznał się do wymordowania 10 do 15 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci, jednak według dokładnych ustaleń trybunału liczba ta wynosiła ponad 59 tysięcy ludzi. Blobel skazany został na śmierć przez powieszenie i, wraz z trzema innymi oficerami Einsatzgruppen, stracony w 1951.
...
Gdzie są ukraińcy odpowiedzialni za zbrodnie ludobójstwa przeciwko Polakom, Żydom, Romom, Sinti na terenie II Rzeczypospolietj ?
...
wyselekcjonowało siły wojskowe do przeprowadzenia akcji (tworząc złożony z różnych sił niemieckich oddział o nazwie Sonderkommando 4a)
oraz zlokalizowało akcję zagłady na terenie Babiego Jaru.
Lokalizacja odpowiadała pustemu wąwozowi, gdzie jeszcze w latach 30. NKWD potajemnie grzebało swoje ofiary. Metoda egzekucji odpowiadała przyjętym wytycznym dla zagłady Żydów na terenie ZSRR, przez działalność tzw. Einsatzgruppen.
W dniu Jom Kippur, 29 września 1941, kazano zebrać się wszystkim Żydom we wskazanym miejscu z pieniędzmi, kosztownościami oraz ciepłymi ubraniami, co sugerowało daleką podróż. Z miejsca zbiórki grupami po sto osób Żydzi w obstawie SS i ukraińskich Waffen-SS wymaszerowywali w kierunku jaru. Na miejscu w grupach 10 osobowych podchodzili do wąwozu i zostawali zabici strzałami z broni automatycznej. Trwało do całymi dniami aż do 3 października. Wedle niemieckich raportów zabito wówczas 33.771 Żydów.
W następnych miesiącach i aż do wkroczenia do Kijowa Armii Czerwonej dalsze egzekucje się jeszcze w tym miejscu powtarzały na Żydach, cywilach ukraińskich, Polakach, Romach, Sinti. W sumie liczba ofiar egzekucji może przekraczać 70.000 osób.
Бабий Яр
В этой подборке продемонстрированы фотографии, сделанные во время массовых расстрелов в киевском овраге Бабий Яр. Автор - Иоганн Хале (или Хэле) (Johannes Hahle), фотограф 637-го немецкого отряда пропаганды 6-ой Армии.
Вероятнее всего, фотографии сделаны 1 октября 1941 года. Хале скончался в 1944 году. Все фото сделаны на 36 мм пленку AGFA Color. Все кадры пронумерованы, первые два уничтожены. Всего есть 29 цветных фото.
В начале 1950-х вдова Хале продала пленку с этими фотографиями берлинскому журналисту Хансу Георгу Шульцу. В 1961 году копии фотографий были предъявлены юристом Вагнером следствию по преступлениям Зондеркомманды 4а. В конце концов копии оказались в немецком Государственном архиве Гессена. В 2000 году фрау Шульц продала оригиналы фотографий Гамбургскому институту социальных исследований.
Источник:
http://death-camps.org/occupation/byalbum/
Убитый человек на поребрике тротуара. Расположение: правая сторона ул.Победы. Киевляне идут в сторону т.н. "Евбаза"(Еврейский базар).
Убитый человек на той же ул. Победы, возможно еврей, который не явился в означенное оккупационными властями место. Киевляне следуют до "Евбаза" пешком, поскольку во время оккупации общественный транспорт не работал, автомобили имели только немцы. Рынки были единственным местом, где люди могли купить продукты или обменять на них свои личные вещи. После того, как Хёхле снял это фото, он отправился в овраг Бабий Яр.
Когда Хале добрался до Бабьего Яра и спустился в овраг, он был ошеломлен грудами вещей, принадлежавшим убитым евреям.
Он отошел в сторонку и сделал несколько кадров, запечатлев имущество жертв.
Имущество жертв. Германские солдаты мародерствуют, ищут ценные вещи.
Пленные в овраге. Судя по форме, они принадлежали раньше к советским особым частям
(так в английском оригинале, вероятно, что это выбшие советские зк, отправленные воевать -tapirr).
Немцам тербовались физически крепкие люди, чтобы выполнять такие задачи.
Имущество убитых.
Детская курточка и варежки на резиночках.
Механический протез.
В начале октября 1941 года около 300 пленных были отправлены в овраг закапывать тела.
На фото приблизительно 150 из них заваливают тела песком под конвоем германских солдат.
На допросе бывший пленный Б.В. Соколов признал, что в октябре 1941 года более 300 военнопленных были отправлены в овраг Бабий Яр закапывать тела расстрелянных. На фото они на уровне земли над массой песка. Немецкий солдат показывает украинским женщинам рабочих в овраге.
Это фотография была сделана на углу Керосинной и Лагерной улиц, около стадиона "Зенит".
Украинские женщины, вероятно, пытаются разузнать о судьбе своих родственников, которые, возможно, находятся близ казарм.
Та же сцена, кадр вблизи. Улыбающийся коллаборационис на переднем плане ещё носит красноармейскую форму,
но на руке у него уже повязка полицая.
Этот кадр сделан недалеко от "Евбаза". Убитый, возможно, военнопленный, застреленный за свою стрижку или измученный внешний вид.
Блокпост на дороге.
Военнопленные ремонтируют трамвай под немецким конвоем.
Среди других кадров, Хёхле, как настоящий турист, не забыл запечатлеть местные архитектурные достопримечательности.
Это западный фасад Киево-Печерской Лавры. Монастырский храм был взорван позднее, 3 ноября 1941 года.
Пустые улицы, сохранившиеся после защитников баррикады. Видны храбрые горожане.
Город управляется немцами. Фотография сделана на углу улиц Коминтерна и Жилянской.
Церковь Св.Андрея Первозванного, как будто бы ничего не происходит на северо-западной окраине города.
Здесь Хёхле запечатлел здание ЦК КПУ на Михайловской площади.
Фотография запечатлела разрушенный мост через Днепр.
Кадр экспонирован дважды, поскольку порвалась перфорация пленки и это последний кадр на пленке.
Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura