Jestem ciekaw jakie byłyby reakcje wyborców PiS, gdyby to prof. Rzepliński
1. odbywał wielokrotne, tajne spotkania politykiem rządzącym Polską, na których, najprawdopodobniej, omawiałby sprawy prac TK,
2. wstrzymywał prace TK nad spływającymi wnioskami,
3. wielokrotnie przekładał ogłaszanie orzeczeń, bo byłoby to nie na rękę PO,
4. manipulował składami orzekającymi, dobierając je tak, aby zapadające orzeczenia były na rękę PO.
Wszystko to i jeszcze więcej robi (PO należy zamienić na PiS), wybrana niezgodnie z przepisami na prezesa TK, Julia Przyłębska, stąd taki tytuł tej notki.
Inne tematy w dziale Polityka