Oto osiągnięto większy sukces. Udało się w końcu pokonać i upokorzyć a nawet walory finansowe wydrzeć temu wodzowi białopolaków, polskich panów, temu socjalfaszyście, temu zdrajcy sprawy robotników i chłopów. Chodzi oczywiście o Józefa Piłsudskiego, a ściślej o jego Instytut położony w (wrogich zgodnie z wykładnią) Stanach Zjednoczonych AP a ściślej w samym centrum międzynarodowej brudnej finansjery, czyli w Nowym Jorku!! Głowa Hydrowi białopolskiemu odcięta jako i paznokcie (*)!
OBCIELI DRANIOM DOFINANSOWANIE! DO ZERA, TOWARZYSZU TAJNY WSPÓŁPRACOWNIKU, DO ZERA!!! URRRA!!!
Oto dowód niezbity:
Ze strony IJP: „Od kilku lat instytucje rządowe w Polsce dofinansowywały program digitalizacji zasobów archiwalnych Instytutu Piłsudskiego. W roku 2013 pomoc ta niespodziewanie się urwała.”
Całość tutaj:
http://www.pilsudski.org/portal/pl/nowosci/aktualnosci/449-apel
Razem z Radkiem Boni pod światłym przewodem Tuska kolejny sukces na konto światowej rewolucji mogą zapisać!!!! Dreimal Hoch!!! Kolejny sukces cyfryzacji, digitalizacji, rządu, polityki zagranicznej i polityki historycznej!!! Trąba niemal zamknięta!!! Już niedługo naprawdę będziemy w Polsce czyli Nigdzie!!!
A serio:
Szanowni Państwo!
Sprawa jest poważna i myślę, że trzeba Instytut wspomóc. W linku są podane konta, w tym polskie. I pamiętajmy, że od tych wpłat, na całe szczęście Instytutu ani Rostowski ani Rostowski Obamy, jak się on tam nazywa, aha, Jacob J. Lew, ani centa nie pobiorą.
(*) Ten wtręt jest na pamiątkę blogera, który lepiej aby pozostał anonimowy, i jego sugestii pt. „A kto to jest Leta to już sobie każdy może w wikipedii sprawdzić”
Widzę, że trzeba jaśniej napisać 1. Dyletant to nie to samo co ignorant. Tylko ignorant tego nie wie. 2. Ponieważ podpisuję się imieniem i nazwiskiem, jestem TY tylko dla tych, którzy mnie znają z realu. 3. Pewnie, że banuję, również zdalnie. Nie ze wszystkimi chcę rozmawiać. 4. Stosuję maść na trolle, więc niech notoryczni zadymiarze nie będą zdziwieni, ze drzwi zamknięte.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura