17 marca 1957 roku – prezydent Filipin Ramon Magsaysay i 24 inne osoby, 1 przeżyła
Samolot: Douglas C-47 (wojskowa wersja DC-3), świeżo po remoncie generalnym, status: NIEWYJAŚNIONE/prawdopodobne zmęczenie metalu
17 luty 1959 – 14 ofiar śmiertelnych, przeżyło 10 osób w tym premier Turcji Adnan Menderes
Samolot: Vickers Viscount 793, status: nie znależiono przyczyn leżacych po stronie technicznej, funkcjonowania samolotu oraz błedów w serwisowaniu samoloty. Maszyna miała łaczny nalot poniżej 500 godzin. Oficjalnie: NIEWYJAŚNIONE, CFIT
31 lipca 1981 – dyktator Panamy Omar Torrijos Herrera i 6 innych osób, wszyscy zginęli.
Samolot: De Havilland Twin Otter, status: ustalono, że samolot nie miał defektów, wykluczono zanieczyszczenie paliwa, oficjalna wersja: CFIT (controlled flight into terrain), ze względu na podejrzenie zamachu ze strony Noriegi lub Amerykanów rodziny chciały wznowić śledztwo (dokumenty zaginęły w czasie inwazji USA w 1991 r.). Oficjalnie: NIEWYJAŚNIONE, CFIT
24 luty 2004 – prezydent Macedonii, Boris Trajkovski i osiem innych osób, nikt nie przeżył
Samolot: Beechcraft Super King Air 200, status: CFIT, prawdopodobne błędy operatorów, lądowanie w trudnej pogodzie na trudnym podejściu. Oficjalnie: NIEWYJAŚNIONE/CFIT
18 października 1986 – prezydent Mozambiku Samora Machel i 43 inne osoby, nikt nie przeżył.
Samolot: Tupolew Tu-134, status: CFIT, podejrzenie udziału wywiadu RPA, inne teorie konspiracyjne.Oficjalny komunikat czyta się niemal jak raport MAK „The cause of the accident was that the flight crew failed to follow procedural requirements for an instrument let-down approach, but continued to descend under visual flight rules in darkness and some cloud, i.e. without having some contact with the ground, below minimum safe altitude and minimum assigned altitude, and in addition ignored the GPWS alarm”.Oficjalnie: powodem było kontynuowanie przez załogę schodzenia do lądowania czego rezultatem był CFIT.
I jeszcze...
Do tego należałoby dodać Daga Hammarsjolda, zestrzelenie Juvénala Habyarimana (prezydent Rwandy) i Cypriena Ntaryamira (prezydent Burundi) i parę innych (że już odpuszczę sobie Sikorskiego). We wszystkich tych przypadkach pomimo, albo dzięki, zeznaniom świadków istnieją daleko idące wątpliwości.
Pewne jest jedno: tradycyjne podejście do ujawniania przyczyn wypadków lotniczych, tj. odczytywanie wskazań montowanych niegdyś lub obecnie przyrządów pokładowych i rejestratorów nie jest ani wystarczająco wiarygodne ani kompletne. Tu trzeba zaangażować znacznie bardziej skomplikowany aparat analityczny i poznawczy niż tylko odczytywanie zapisów czarnej skrzynki "na ucho".
Mam tylko nadzieję że wszyscy już wiedzą że CFIT to żadne wyjaśnienie.
Krzysztof Rogalski
Widzę, że trzeba jaśniej napisać 1. Dyletant to nie to samo co ignorant. Tylko ignorant tego nie wie. 2. Ponieważ podpisuję się imieniem i nazwiskiem, jestem TY tylko dla tych, którzy mnie znają z realu. 3. Pewnie, że banuję, również zdalnie. Nie ze wszystkimi chcę rozmawiać. 4. Stosuję maść na trolle, więc niech notoryczni zadymiarze nie będą zdziwieni, ze drzwi zamknięte.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka