To jedna z kuriozalnych informacji:
Czytamy też o oględzinach wraku w Smoleńsku, które miały miejsce we wrześniu ub.r., a z których dokumentacja fotograficzna i filmowa wpłynęła już do prokuratury;
Skład komisji wydaje się nobliwy, ale zapowiedź to 2 lata dochodzenia. Doprawdy, tylko tyle ? Niesamowita historia.
UJAWNIAMY plany prokuratury. Śledztwo smoleńskie potrwa jeszcze co najmniej dwa lata. Właśnie wkracza w kluczowy etap
To milowy krok w tym śledztwie, bo oznacza początek interdyscyplinarnych prac nad wszelkimi zagadnieniami związanymi z tragedią, z udziałem wybitnych naukowców, ekspertów i doświadczonych badaczy katastrof lotniczych. Skład tej grupy robi duże wrażenie. Przygotuje ona nie tylko opinię, ale i bezprecedensowe cyfrowe wizualizacje lotu tupolewa czy miejsca katastrofy.
W piśmie prok. Marka Kuczyńskiego czytamy o trzech grupach biegłych:
I – związanych z Texas Agricultural and Mechanical University (TAMU) – to jedna z najlepszych amerykańskich uczelni technicznych:
Goong Chen (profesor matematyki stosowanej i obliczeniowej), Philip J. Morris (profesor inżynierii lotniczej), Snorri Gudmundsson (ekspert z zakresu mechaniki lotu, projektowania i konstrukcji samolotów), Theodore A. Postol (profesor nauk ścisłych, technologii i polityki bezpieczeństwa), Robert Benzon (emerytowany pracownik Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu USA, specjalista z zakresu badania wypadków lotniczych), Floyd A. James (emerytowany pracownik Federalnej Administracji Lotnictwa USA, specjalista z zakresu badania wypadków lotniczych), James Thurman (emerytowany śledczy FBI, profesor uniwersytecki, specjalista z zakresu badania materiałów wybuchowych), Richard Marquise (emerytowany śledczy FBI, specjalista z zakresu nauk sądowych), Soraya McClung (specjalista z zakresu nauk sądowych, w tym zbierania dowodów, sporządzania sprawozdań i opinii sądowych).
II – związanych z PHARMAFLIGHT International Science and Service Center PLC - to węgierski ośrodek naukowo-badawczy pod Debreczynem, z najlepszymi w Europie specjalistami od tupolewów:
Györi Gyula (profesor nadzwyczajny Uniwersytetu w Debreczynie Wydziału Inżynierii Lotniczej, pilot), Sallai Istwán (pilot mający bogate doświadczenie w pilotażu na różnych typach samolotów, w lotach VIP, instruktor lotniczy), Tóth György (pilot mający bogate doświadczenie w pilotażu na różnych typach samolotów, w tym TU-154, w lotach VIP, instruktor i egzaminator lotniczy), Baumann Zsolt (były pilot węgierskich sił powietrznych, posiada doświadczenie w lotach towarowych, terenowych, międzynarodowych i VIP, a także w zakresie projektowania samolotów, organizacji, realizacji i kontroli lotów), Szabó Krisztina (lekarz, ekspert w zakresie medycyny lotniczej i fizjologii), Szücs Botond (biolog, ekspert z zakresu fizjologii wysiłkowej).
III – związanych z ATA Associates Inc. - to działająca od blisko pół wieku firma specjalizująca się m.in. w rekonstrukcjach wypadków, badaniach sądowych, czy animacjach 3D:
April Yergin (inżynier kryminalistyczny, ekspert z zakresu wideogrametrii oraz fotogrametrii), Andre Stuart (ekspert z zakresu trójwymiarowej rekonstrukcji kryminalistycznej przestępstw i wypadków, w tym dynamiki ruchu), Todd Davis (ekspert z zakresu animacji kryminalistycznej i fotogrametrii).
Najogólniej mówiąc, ta blisko dwudziestoosobowa ekipa ma za zadanie sporządzić wspólną opinię dotyczącą okoliczności, przebiegu i przyczyn katastrofy w Smoleńsku. W rzeczywistości przed nimi kilkanaście bardzo konkretnych wyzwań. Prok. Kuczyński wylicza:
1) przeprowadzenie rekonstrukcji lotu TU-154M oraz rozpadu samolotu,
2) ustalenie, czy samolot był technicznie sprawny i prawidłowo przygotowany do wykonywania lotu na lotnisko w Smoleńsku,
3) ustalenie, czy załoga samolotu była prawidłowo przygotowana i posiadała wymagane uprawnienia do wykonania lotu,
4) ustalenie, czy w trakcie lotu wystąpiły jakiekolwiek niesprawności bądź inne zakłócenia pracy urządzeń i systemów pokładowych, a jeżeli tak, to jakiego rodzaju,
5) ustalenie, czy postępowanie członków załogi samolotu było prawidłowe, zgodne z przepisami oraz adekwatne do zaistniałej sytuacji w locie,
6) ustalenie, czy lotnisko Smoleńsk Północny było właściwie przygotowane i wyposażone do przyjęcia TU-154M, czy spełniało określone międzynarodowymi oraz krajowymi przepisami wymogi do przyjęcia takiego samolotu,
7) ustalenie, czy obsługa naziemna na lotnisku była prawidłowo przygotowana i posiadała wymagane uprawnienia do zabezpieczenia lotu i przyjęcia TU-154M,
8) ustalenie, czy postępowanie obsługi naziemnej na lotnisku było prawidłowe, zgodne z przepisami oraz adekwatne do zaistniałej sytuacji na lotnisku,
9) dokonanie interpretacji wyników badań fizykochemicznych śladów zabezpieczonych w toku śledztwa
10) ustalenie maksymalnych wartości przeciążeń działających na samolot w chwili zdarzenia
11) uzyskanie zdjęć satelitarnych obszaru lotniska, drogi podejścia do lądowania oraz miejsca rozrzutu elementów wraku tuż po katastrofie, jak i bezpośrednio przed nią, ich opracowanie i analiza pod kątem pozyskania danych niezbędnych do rekonstrukcji i wizualizacji 3D,
12) wykonanie cyfrowej rekonstrukcji i wizualizacji 3D obszaru katastrofy
13) wykonanie cyfrowej rekonstrukcji i wizualizacji 3D elementów wraku i nałożenie ich na cyfrowy model samolotu, z możliwością jego oglądu w 360 stopniach.
Biegli mają 24 miesiące na wydanie opinii (do 31 marca 2021 r.). Długo? Absolutnie nie, zważywszy na zakres prac, jakich muszą się podjąć, by wypełnić zadania postawione przez prokuratorów.
https://wpolityce.pl/smolensk/440364-ujawniamy-plany-prokuratury-w-sledztwie-smolenskim
Inne tematy w dziale Polityka