Nowak Nowak
16
BLOG

Pauza

Nowak Nowak Kultura Obserwuj notkę 0

   Łódź, 27 XI 2007

   Po raz kolejny zafundowałem sobie pauzę publicystyczną. Może to i lepiej? Kiedy byłem w Stanach, wciąż gniótł mnie kronikarski obowiązek - produkowałem teksty różnej jakości, co można dostrzec w tutejszym archiwum... więc gdzie jest Złoty Środek?
   Zresztą, niniejszy kanał to tylko jedna z wielu zaniedbywanych przeze mnie twórczości. Próba beletrystyczna gnije na półce - chociaż jest w niej kilka znakomitych punktów, z których mógłbym podjąć wątek. Najwyraźniej brakuje mi... no, właśnie - czego mi brakuje?
   Swego czasu Leopold Tyrmand zżył się z kronikarstwem tak szczelnie, że przeznaczone do odnotowania myśli układał jeszcze poza mieszkaniem - w tramwajach, autobusach... Miewam podobne odruchy - tylko brakuje mi energii, by proces twórczy sfinalizować (edycja, publikacja)... Z drugiej strony, jest to rzecz niebezpieczna - może są to symptomy zwiastujące bolesną porażkę? Nie chcę tej sytuacji dramatyzować - niemniej jednak, wciąż staje mi przed oczami Onoff z „Czystej formalności" Tornatore - wypalony twórca, który sam nie umie ocenić, ile jest wart, podczas gdy cała jego twórczość to rekompensata alkoholizmu. Poza tym z Onoffem łączy mnie zamiłowanie do cyfr i geometrii... A może każdy dziennik to grafomania i rekompensata? Ileż ludzi, na których natykam się wśród „blogów" (piszących czy komentujących), to zwykli nałogowcy bez odwyku, półparanoicy, poza tym nudziarze... „a to już niewybaczalne!"
   Chciałbym napisać o kilku rzeczach. Znalazłem garstkę pełnowartościowych, młodych, polskich pisarzy - niestety, funkcjonujących poza głównym nurtem, poza nurtem wyznaczonym przez osły z „Wyborczej". Tymczasem w „Dzienniku" trafił się bardzo precyzyjny, osobisty i wyważony artykuł na temat współczesnej prozy emigracyjnej - o nim również warto by wspomnieć, skoro już tytułuję swój kanał jako ad vocem. Wypadałoby napisać, czemu rzucam stanowcze „dupa!" na wieść o nowej edycji festiwalu Camerimage - i czemu robię to w dobie wiernopoddańczego zachwytu tą imprezą. Więc może napiszę, ale to nie w tej chwili, o, nie...

Nowak
O mnie Nowak

14 I 2009 Spostrzeżenia geopolityczne 16 XII 2008 Christmas... Mouse! 10 XII 2008 Christmasy - Skalden 6 XII 2008 Christmasy - Moja Faja 18 XI 2008 Niepowiedzonka 22 XI 2008 Raista? Nein! 22 XI 2008 Em Es Kwadrat 18 XI 2008 Autorytet w proszku 15 XI 2008 Zakompleksiony program 11 XI 2008 To jest tak 5 XI 2008 Salonek bloginy 3 XI 2008 Totalniactwo 26 X 2008 Leopold czterech kultur 21 X 2008 Tereferendum 20 X 2008 Jeszcze raz, nieco jaśniej 6 X 2008 Jak gdyby nigdy nic 30 VI 2008 Cienki Bolek. Finał 28 VI 2008 Płaczę na filmach, gdy… 23 VI 2008 Cienki Bolek. Wspomnienie 22 VI 2008 Rocznica 13 VI 2008 Karny za chamstwo 8 VI 2008 Spontanicznie (2) 20 V 2008 Spontanicznie (1) 10 V 2008 Allen i za co lubię realizm 5 V 2008 Biurofilia 29 III 2008 Nowa stara ignorancja 12 III 2008 Niejasna estetyka 6 III 2008 Człowiek Kultury 11 II 2008 McDonald's a sprawa łódzka 8 I 2008 Scherzo 31 XI 2007 Życzenia staroroczne 22 XI 2007 Ekshumując Gutenberga… 17 XI 2007 Mistrz Andrzej 4 XI 2007 Wszystkich Świętych 2 XI 2007 Liberalizmu nie będzie 21 X 2007 Straszna sensacja! 14 X 2007 Praca domowa z WOS

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura